Podsumowanie ankiet.

Lubię podsumowania, i zawsze z przyjemnością je robię.
W tym miesiącu w głosowaniu na książkę miesiąca dla dorosłych wzięły udział 43 osoby.
Miło mi ogłosić, że książką miesiąca MAJ zostaje:


1 miejsce: Pokój - Emma Donoghue 27% (opinia)
2 miejsce: Na granicy snu - Anna Gorgolewska 20% (opinia)
3 miejsce: Luizę pilnie sprzedam - Danuta Noszczyńska 11% (opinia)
4 miejsce: Weranda pełna słońca - Juliette Fay 9% (opinia)
Jak nie zabiłam męża, czyli babski punkt widzenia - Christina Hopkinson 9% (opinia)
5 miejsce: Maciejka - Natalia Rogińska 6% (opinia)
Arabska córka - Tanya Valko 6% (opinia)

W głosowaniu na książkę miesiąca wzięło udział 11 osób, które wybrały:

1 miejsce: Tupcio Chrupcio. Przedszkolak na medal - Eliza Piotrowska 36% (opinia)
2 miejsce: Ekologiczne dzieciaki - Kim McKay, Jenny Bonnin 18% (opinia)
Krótkie bajeczki dla chorej córeczki - Joanna Monika Litwin 18% (opinia)
Dom przy ulicy zwyczajnej - Marta Sienkiewicz 18% (opinia)
3 miejsce: Rymobranie - Agnieszka Frączek 9% (opinia)

Co myślicie o książkach miesiąca? Czy Wasza faworytka znalazła się wśród wyróżnionych?
Mnie ogromnie cieszy, ze to właśnie "Pokój" uplasował się na pierwszej pozycji. Myślę, że ta książka poruszy każdego czytelnika i z pewnością zasługuje na zaszczytne pierwsze miejsce.
W książkach miesiąca dla dzieci, już drugi raz na pierwszy miejscu znalazł się Tupcio, z czego jestem bardzo zadowolona:)
Dziękuję za każdy oddany głos i zapraszam do głosowania w nowej ankiecie:)

Czytaj dalej...

Shirley - Charlotte Bronte

Autorka: Charlotte Bronte
Tytuł: Shirley
Wydawnictwo:"Shirley" została napisana, zaraz po "Dziwnych losach Jane Eyre". Znaleźli się tacy, którzy czytali ją po angielsku. Ja do nich niestety nie należę, ze względu na barierę językową. Podejrzewam, że nie przebrnęłabym nawet przez dwadzieścia stron. Dlatego gdy dowiedziałam się, że nakładem wydawnictwa Mg, ukaże się "Shirley", miałam ogromną ochotę ją przeczytać.
Nie trzeba nikomu pisać, że to klasyka. Miliony kobiet na całym świecie pokochały Charlotte Bronte i jej twórczość.
Ja po przeczytaniu tej książki z przyjemnością dołączę do grona jej fanów.

Robert Moore, to młody i pełen pasji przedsiębiorca, który chcąc ratować swoją firmę naraża swoje życie.
Nie widząc już sensu w tym co robi, Robert postanawia zainwestować ostatnie oszczędności właśnie w maszyny, które wydają się być jedyną deską ratunku. Podejmując ten krok, doczekuje się zamachu na własne życie.
Jego nadzieje pogrzebane zostają razem z maszynami. Ma jeszcze jedno wyjście. Może poślubić zamożną i dumną Shirley Keeldar, która mogłaby by pomóc mu, odzyskać to co powoli traci.
Nie jest to takie proste, ponieważ Robert już dawno oddał swoje serce nieśmiałej i pięknej Caroline.
Shirley także nie jest przychylna temu, aby poślubić Roberta, ponieważ ona z kolei kocha ubogiego Louisa. Ale przepaść materialna, która ich dzieli nie pozwala tej miłości rozwinąć skrzydeł.

"Shirley" to powieść nie tylko o miłości, ale także o konflikcie płci, klas i pokoleń.
Autorka bardzo dużo czasu poświęca na szczegółowe przedstawienie postaci, na przybliżenie ich życia i myśli. Wielkim atutem tej książki, jest doskonały sposób narracji. Za sprawą dokładnych i bardzo wnikliwych opisów miejsc, czytelnik przenosi się razem z narratorem do północnej Angli, aby razem z bohaterami przeżywać ich wzloty i upadki.
Słowem "Shilrey" to doskonała powieść, poruszająca wiele ciekawych wątków. A czytelnik sięgając po nią, prócz doskonałej historii, otrzyma książkę pełną emocji, która towarzyszyć mu będzie przez bardzo długi czas, ponieważ z książką trudno się rozstać.
Polecam!

Czytaj dalej...

Grzechy - Andrew M. Greeley

Autor: Andrew M. Greeley
Tytuł: Grzechy
Wydawnictwo:Każdy z nas popełnia grzechy. Jedni zdają sobie z tego sprawę, inni nie, a jeszcze inni twierdzą, że nie grzeszą. Tak było i w tym wypadku.
Green Grove to plebania z mroczną i grzeszną tajemnicą. Krok po kroku odkrywa ją, a właściwie stara się ją odkryć młody ksiądz Herman Hoffman. Niektórzy twierdzą, że znalazł się w niewłaściwym miejscu, o niewłaściwej porze. On sam twierdzi, że to Bóg posłał go w tym czasie, i w to miejsce.
Herman jest pełen obaw, ale uczciwość nie pozwala mu milczeć. Decyduje się ujawnić prawdę, o tym co widział. Na jaw wychodzą fakty, które przez lata ukrywał Kościół. Molestowanie nieletnich to druga codzienność księży. Przerwanie pętli milczenia, powoduje lawinę nieprzewidzianych konsekwencji, które nie dla wszystkich skończą się najlepiej.

Książka, rzekomo powinna skupiać się na temacie, pod którym jest "reklamowana". Ja po przeczytaniu "Grzechów", zdałam sobie sprawę, że chyba głównym wątkiem była miłość Hermana w młodości. Z wypiekami na twarzy śledziłam burzliwy związek, dwóch młodych ludzi.
Polubiłam Kathleen, wybrankę Hermana w młodości i bardzo ją podziwiałam, za to co zrobiła. Ten wątek, był tak absorbujący, że na bok poszedł ten,który miał być główny. Mimo wszystko nie przeszkodziło mi to w odbiorze książki, która niejako porusza temat tabu: ważny i trudny. Molestowanie nieletnich w kościołach to nie wymysł autora, który sam także jest księdzem. To fakt, o którym często słyszymy w telewizji. Nadal nas to szokuje i zniesmacza. Bardzo podoba mi się to, że autor bez zbędnego "owijania w bawełnę", a zarazem bardzo delikatnie i dobitnie przedstawił świat zakłamanego Kościoła, w którym "ręka,myje rękę".
Polecam.

Andrew M. Greeley
ur. w 1928 r. w Oak Park w Stanach Zjednoczonych, ksiądz katolicki, socjolog, pisarz i dziennikarz. Autor ponad 50 bestsellerowych powieści i około 100 innych książek, które doczekały się tłumaczeń na kilkanaście języków. Publikuje w Chicago Sun-Times, National Catholic Reporter i The New York Times.





_________________________________________

Okładki jak widać są podobne, zarówno nasza polska jak i oryginalna zawierają motyw księdza.
Mimo wszystko, moim zdaniem oryginalna jest bardziej wymowna.

Czytaj dalej...

Projekt Szczęście - Gretchen Rubin

Autorka: Gretchen Rubin
Tytuł: Projekt Szczęście
Wydawnictwo:Czy zastanawialiście się kiedyś nad tym, czy jesteście tak absolutnie szczęśliwi?
Podejrzewam, że tak. I zawsze "coś" przeszkadzało Wam w osiągnięciu pełni szczęścia. Zastanawiamy się jak osiągnąć pełnie szczęścia decydując się go szukać tam, gdzie go nie ma. Później okazuje się, że szczęście jest tuż obok, na wyciągnięcie ręki.
Gretchen Rubin pewnego dnia zrozumiała, że i ona nie jest w pełni szczęśliwa, a bardzo chciałaby taki stan osiągnąć.
Postanowiła ułożyć i zastosować swój projekt szczęście, a poprzez to doprowadzić do pełni szczęścia, i zmienić swoje życie na lepsze. I o tym właśnie jest ta książka.

Od razu na wstępie, znajduje się słowo do czytelnika. Autorka uświadamia, że projekt szczęście opisany w tej książce jest sposobem na zmianę swojego życia składającym się z kilku etapów. Pierwszy z nich to przygotowanie do projektu. Drugi etap wiąże się z podjęciem różnych decyzji, często nie są one przyjemne, ale są niezbędne do osiągnięcia zamierzonych przez nas celów.
Ostatni etap należy do tych najprzyjemniejszych w całym projekcie. Właśnie w tym etapie realizujemy swoje postanowienia. Autorka zaznacza także, że projekt szczęście, jest tylko jednym z wielu sposobów na osiągnięcie pełni szczęścia. Dzięki temu projektowi, każdy może spróbować wykonać wykonać swój własny.
Projekt Szczęścia Gretchen Rubin został rozłożony na dwanaście miesięcy. Od stycznia autorka zaczęła wcielać go w życie. Dodatkowo rozpisała sobie dwanaście przykazań, w których znalazło się chociażby bycie sobą oraz Sekretów Dojrzałości, które miały na celu ułatwiać jej życie.
A to wszystko ma doprowadzić ją do pełni szczęścia, aby kiedyś mogła powiedzieć, że żyła długo i szczęśliwie.

Projekt szczęście został napisany w formie pamiętnikowej. Sami wiecie, jak świetnie się takie książki czyta.
Wielu ludzi Projekt Szczęście postrzega jako poradnik. Tak w istocie jest. Jednakże to nie tylko poradnik, ale także historia kobiety, która na własnym przykładzie pokazała jak osiągnąć pełnię szczęścia. Udowodniła także, że jest to możliwe nie tylko w bajkach, ale także i w życiu.
Książkę chciałabym polecić nie tylko osobom, które pragną zmienić swoje życie i być szczęśliwym, Ale także tym, którzy nie wierzą, że absolutne szczęście jest możliwe:)

Rubin Gretchen

Jest autorką kilku książek, niektóre z nich okazały się bestsellerami. Swoją karierę zaczynała w branży prawniczej, ale szybko zrozumiała, że zdecydowanie bardziej pociąga ją bycie pisarką. Wychowana w Kansas City, mieszka w Nowym Jorku z mężem i dwoma córkami.

__________________________________________________________________

Na uwagę zasługuje też okładka, oczywiście nasza polska. Zwróćcie uwagę na to, jak nasze wydanie się wyróżnia. Jak dla mnie jest absolutnie perfekcyjne.
Oryginalna okładka niestety nijak ma się do szczęścia...
Co o tym sądzicie?

Czytaj dalej...

Seria książeczek To, co najbardziej lubię - Trace Moroney

Autorka: Trace Moroney
Tytuł: To, co najbardziej lubię
Wydawnictwo:Takich książeczek bardzo mi brakowało. Uważam, że seria " To, co najbardziej lubię", która ukazała się nakładem wydawnictwa Debit, jest strzałem w dziesiątkę.
Zaraz Wam wyjaśnię dlaczego.

"To, co najbardziej lubię" to seria składająca się z sześciu książeczek:
- W sobie samym
- Rodzina
- Gdy idę spać
- Podczas zabawy
- W przedszkolu
- Przyjaciele
Każda z nich porusza inny temat, jednakże wszystkie są bliskie dziecku.

"W sobie samym" - autorka porusza bardzo ważny temat, jakim jest akceptacja siebie. Dostrzeżenie swoich zalet, i radość z tego, że jest się innym niż wszyscy. Akceptacja siebie, to bardzo ważna sprawa. Ciężko jest ją zrozumieć dorosłym, a wyobraźcie sobie, że jeszcze trudniej jest wytłumaczyć ją dziecku. Za sprawą głównego bohatera króliczka, jest to dużo łatwiejsze. Czytając dziecku, możemy razem z nim wymieniać jego zalety, i tłumaczyć kwestie, które wymagają wyjaśnienia.







"Rodzina" - jest dla dziecka najważniejsza. To właśnie ona, odgrywa pierwszą i najważniejszą rolę w kształtowaniu się poczucia przynależności. Dzięki rodzinie, dziecko czuje się dobrze i bezpiecznie.
W tej części Króliczek, przedstawia małemu czytelnikowi swoją rodzinę mówiąc, że kocha ją najbardziej na świecie. Opowiada, że spędzają razem święta, i inne uroczystości, wspomina także o tym, że rodzice zawsze pomagają mu rozwiązywać problemy, a także dokonywać wyborów.
Za sprawą tej części, dziecko będzie miało świadomość jak ważna jest rodzina. Prawdą jest, że dziecko kocha całą swoją rodzinę bezwarunkowo, jednakże dzięki Króliczkowi zrozumie to, jak ona jest ważna.

" Gdy idę spać" - kolejna z książeczek porusza temat snu. Bardzo ważny jest rytuał układania do snu. Niejednokrotnie rodzic zmęczony po całym dniu, chce jak najszybciej położyć malucha do łóżka, żeby odetchnąć. Jak się okazuje, taki rytuał jest bardzo ważny. Dzięki niemu, możemy umocnić więź z dzieckiem. Króliczek opowiada jak uwielbia kłaść się spać i jak ważny dla niego jest ten czas,który może spędzić z rodzicem. Dzięki temu, że rodzic ma dla niego czas, czuje się kochany i najważniejszy na całym świecie. Rozmowa przed snem, o tym co miłego działo się podczas całego dnia, pochwala za dobre zachowanie czy zwykłe czytanie bajek sprawia, że dziecko w tej miłej atmosferze jaką wytwarza rodzic czuje się docenione i bezpieczne, a co najważniejsze kochane.

"Podczas zabawy" - zabawa to jedna z wielu aktywności, która dostarcza dziecku radość, ale jako jedna z niewielu pozwala dziecku znaleźć swoje miejsce w społeczeństwie.
Dzięki zabawie, dziecko rozwija wyobraźnię, uwalnia się od nadmiaru energii, rozwiązuje problemy a także próbuje nowych wyzwań zarówno umysłowych jak i fizycznych.
W tej części króliczek opowiada dziecku o tym, jak świetnie jest się bawić. Nie tylko z rówieśnikami, ale także z rodzeństwem i z rodzicami. Dzięki różnym zabawom, króliczek może, realizować się na wielu płaszczyznach i poznawać coraz to nowsze rzeczy. To właśnie dzięki zabawie króliczek jest szczęśliwy.



" W przedszkolu" - Pójście do przedszkola to kolejny etap, w który wchodzi dziecko. Często wiąże się one ze stresem i płaczem. A przecież wcale tak nie musi być. Króliczek ze swojej perspektywy pokazuje jak fajne jest przedszkole. Opowiada o tym, czego się uczy i co nowego poznaje. Czego się bał, a co okazało się wcale nie takie straszne. Dzięki tej części, wejście w kolejny etap, nie będzie dla dziecka tak trudne. Za sprawą tej książeczki będzie prościej nam dorosłym, wytłumaczyć dziecku, że w przedszkolu jest przyjemnie, a strach przed nim jest niepotrzebny.






"Przyjaciele" - są ważni dla prawidłowego rozwoju dziecka. Umożliwiają dzielenie się myślami, pomysłami, spostrzeżeniami a także dzięki nim, dziecko może nabyć nowe umiejętności. Króliczek przedstawia zalety posiadania przyjaciół, a także wspomina o tym, że nie każdy musi mieć ich dużo. Przypomina o tym, żeby mieć dobrego przyjaciela, samemu trzeba być dobrym przyjacielem. Wymienia także cechy dobrego przyjaciela, co jest niezmiernie ważne.
Dzięki tej części rodzic może wyjaśnić dziecku, jak ważne jest to aby być dla innych, a nie tylko dla siebie.





Wszystkie części dopełniają przepiękne ilustracje,dzięki którym przekaz książek jest wzmocniony. Dzięki ilustracjom także i najmłodsze dzieci będą zainteresowane książką. Duże litery z pewnością zachęcą dzieci do pierwszych prób czytania.
Bardzo ważne jest to, że książki nie są tylko przeznaczone dla dzieci. Każda z części zawiera profesjonalny komentarz, dzięki którym rodzic wie na co powinien zwrócić uwagę i co w danej części jest najważniejsze. Takie wskazówki dla rodziców, są o tyle dobre, że rodzic chcąc nie chcąc, czytając dziecku książkę, wynosi także coś dla siebie, wie o co powinien zadbać i na co kłaść większy nacisk.
Druga rzecz, która bardzo mnie rozczuliła to dedykacja. W każdej książce autorka z tyłu zamieszcza dedykację dla bliskich osób. Ja z przyjemnością je czytałam i myślę, że dzięki temu książka staje się inna, lepsza:)

Jeżeli jeszcze się zastanawiacie czy warto kupić te książeczki dziecku, ja myślę że warto wydać pieniądze na książeczki, które pomogą nam sprawić że dziecko będzie rozwijało się harmonijnie, a dziecku że nie będzie bało się iść na przód i próbować nowych rzeczy.
Polecam!

Czytaj dalej...

Czy dorośli zawsze mają rację? - Rondina Catherine, Sylwester Kevin

Autorzy: Rondina Catherine
Sylwester Kevin
Tytuł: Czy dorośli zawsze mają rację?
Wydawnictwo:
Nie wiem jak Wam, ale moi rodzice bardzo często mówili mi, tego typu mądrości: nie wychodź z mokrymi włosami, bo się przeziębisz; nie połknij gumy, bo Ci się przełyk zaklei; albo nie siedź blisko telewizora, bo nie będziesz widzieć.
Tych mądrości jest o wiele więcej, i o dziwo niektóre z nich do tej pory nadal mnie prześladowały, natomiast o reszcie przypomniałam sobie podczas czytania tej książki.

Powiem Wam, że gdybym taką książkę otrzymała w dzieciństwie, miałabym jasny pogląd, na to co jest prawdą, a co nie. Nie zmienia to jednak faktu, że lepiej późno niż wcale:)
Książka to zbiór mądrości, które przez lata kiełkują w głowach dzieci. Rodzice karmią małe umysły sądząc, że to co mówią jest prawdą. A jak się okazuje wcale nie jest.

W książce są cztery główne działy. W pierwszym, dowiemy się o zdrowiu: czy głośna muzyka szkodzi uszom, czy siedzenie blisko telewizora psuje oczy, a także wiele innych ciekawych rzeczy, chociażby o domniemanej, magicznej sile jabłka. Drugi dział dotyczy nauki. Rzeczy dziwnych, które według kogoś miały miejsce. Biegająca bez głowy kura? Sposoby na powstrzymanie czkawki, czy zjedzenie wiadra ziemi przed śmiercią, w tym dziale wszystko jest możliwe.
W książce jest jeszcze kilka słów o sekretach zwierząt i o jedzeniu. Jeżeli nadal myślicie, że połykając pestkę z arbuza sprawiacie, że wyrośnie Wam w brzuchu, to czas najwyższy aby książkę przeczytać:)

Bardzo przypadł mi do gustu, pomysł na książkę i jej sposób wydania. Wszystko jest jasne i przejrzyste. Ilustracje zamieszczone na każdej stronie śmieszą do łez. Humor, a przy okazji mnóstwo ciekawych informacji sprawiają, że obok książki nie można przejść obojętnie. Myślę, że jest to obowiązkowa pozycja nie tylko dla ciekawskich dzieci, które chcą wiedzieć więcej, ale dla każdego dziecka niezależnie od wieku i obowiązkowo dla każdego dorosłego.
Polecam!

Czytaj dalej...

Jasper Jones - Craig Silvey

Autor: Cragi Silvey
Tytuł: Jasper Jones
Wydawnictwo:Gdy Jasper Jones w swojej kryjówce, o której nikt nie wie, odnajduje ciało dziewczyny-swojej najbliższej koleżanki, wie, że ma kłopoty, i to ogromne.
W tej małej australijskiej mieścinie Corrigan, Jasper jest nikim. Ludzie, wytykają go palcami, jednocześnie ostrzegając dzieci: "Gdy będziesz niegrzeczny, skończysz jak Jasper".
Chłopiec zdaje sobie sprawę, że jeżeli mieszkańcy miasteczka dowiedzą się, gdzie została zabita dziewczynka, skażą go bez sprawiedliwego osądu.
Postanawia szukać pomocy u trzynastoletniego Charliego Bucktina. Charlie choć mały i słaby, jest bardzo inteligenty i bystry.
Mimo tego, jest tak poruszony tym co zobaczył, że nie jest w stanie myśleć jasno. Jasper, tłumaczy mu, że muszą pozbyć się ciała, żeby przynajmniej przez jakiś czas był bezpieczny.
Najlepszym rozwiązaniem, będzie zatopienie ciała i to właśnie robią chłopcy. Wydawać by się mogło, że wraz z pozbyciem się ciała, pozbędą się także kłopotu, ale to co się zdarzy potem, będzie przerażające i niezwykle tragiczne w konsekwencjach.

"Jasper Jones" to niezwykle barwna opowieść. Bardzo przypadł mi do gustu, sposób nakreślenia postaci. Każdy z głównych bohaterów przedstawiony jest w intrygujący sposób. Bohaterowie poddani zostali wnikliwej analizie, poprzez którą ukazane zostały ich słabości i uprzedzenia. Autor w książce pokazał zakłamany świat w jakim musiały żyć i wychowywać się dzieci.
Świetna narracja i różne punkty widzenia ujęte w treści sprawiły, że książkę czyta się bardzo dobrze. Napięcie i tajemnica oraz szybkość z jaką akcja posuwa się do przodu, sprawia, że czytelnik nawet na moment nie może odetchnąć.
Słowem, autor napisał książkę, skierowaną do czytelnika w każdym wieku. Młodzież doceni w niej szybkość z jaką toczy się akcja i sam pomysł na historię, starszy czytelnik będzie zachwycony zarówno stylem książki, jak i świetnie ukazanymi ludzkimi słabościami i dramatami.
Polecam.
__________________________________________________________________
Craig Silvey (ur. 1982) to australijski pisarz i muzyk. Po opublikowaniu pierwszej powieści Rhubarb został okrzyknięty w Australii najlepszym młodym powieściopisarzem. Jasper Jones ugruntował jego pozycję. Autor obecnie mieszka we Fremantle.

Jak dla mnie oryginalna okładka zdecydowanie lepsza:)

Czytaj dalej...

Bądź bezpieczny na drodze - Liliana Fabisińska

Autorka: Liliana FabisińskaTytuł: Bądź bezpieczny na drodzeWydawnictwo:
Uważam, że bardzo ważne jest wpajanie dzieciom już od najmłodszych lat, jak ważne jest bezpieczeństwo na drodze. Cieszy mnie również fakt, że wydawnictwa dla dzieci promują tą ważną umiejętność, jaką jest umiejętność poruszania się na drodze.
Nakładem wydawnictwa Wilga, ukazała się właśnie książeczka dla najmłodszych: "Bądź bezpieczny na drodze". Za sprawą Misia, dzieci uczą się sygnalizacji świetlnej, kotek objaśnia znaczenie znaków, mały lew jadąc na rowerze, zwraca uwagę na konieczność założenia kasku na głowę, a małpka odpytuje babcię ze znajomości przepisów ruchu drogowego. Na końcu książeczki, jest także mowa, o udzielaniu pierwszej pomocy!
Ta książeczka to nie tylko zbiór ważnych informacji,ale także przepiękne ilustracje,które z pewnością zachwycą najmłodszych czytelników.
Myślę, że taka książka będzie bardzo pożytecznym prezentem, dzięki któremu dziecko będzie wiedziało, jak być bezpieczne na drodze.
Polecam

Czytaj dalej...

Różne rasy same asy - Ewa Stadtmuller

Autorka: Ewa Stadtmuller
Tytuł: Różne rasy same asy
Wydawnictwo:
Nie od wczoraj wiadomo, że dzieci uwielbiają zwierzęta. Mimo wszystko, tym najbardziej wymarzonym jest pies. Chyba każdy z nas w dzieciństwie zadał pytanie: "Mamo, tato, czy kupicie mi psa?". Z powodu braku czasu, rodzice nie decydują się na zakup czworonoga dziecku. Książka "Różne rasy same asy" może być tym pierwszym krokiem, do przekonania dziecka, że posiadanie psa wiążę się nie tylko z przyjemnością, ale także z obowiązkami.

Autorka, stworzyła mini kompendium wiedzy na temat psów. W formie zabawnych, rymowanych wierszyków, przedstawiła dwadzieścia jeden ras psów, wydobywając z każdego to, co go wyróżnia.
Dzięki temu dziecko, będzie zdawało sobie sprawę, że każdy pies jest inny, i potrzebuje czegoś innego. Ta książeczka, może też posłużyć do wyboru rasy psa, jakiego chcemy sprawić dziecku. Zabawne wierszyki sprawią, że dziecko pewnie będzie marzyło o każdym, jednakże zwrócenie uwagi na specyficzne potrzeby psów, trochę ostudzi zapał.
Do gustu przypadły mi także ilustracje, które są niesamowicie żywe i bardzo dynamiczne. Dlatego też, książka zainteresuje nie tylko małych miłośników psów, ale także dzieci, które uwielbiają oglądać kolorowe i przyciągające wzrok ilustracje.
Ja, bardzo cenię Ewę Stadtmuller, uwielbiam jej teksty i nałogowo czytam. Mam nadzieję, że książeczka przypadnie do gustu Wam i Waszym dzieciom. Ze swojej strony oczywiście polecam:)

Czytaj dalej...

Lucian - Isabel Abedi

Autorka: Isabel AbediTytuł: LucianWydawnictwo:

Lucian, pojawił się znikąd. Nawet on sam nie wie skąd przybył, ani co robi. Rebeka, pewnego wieczoru, poczuła jakby ktoś zrobił jej rysę na sercu, to właśnie w tym momencie została połączona z Lucianem na zawsze.

Rebeka jest normalną, niemiecką nastolatką. Ma najlepszą przyjaciółkę Suse i przyjaciela Sebastiana. Jej rodzina, może i nie jest „normalna” – mama jest lesbijką i mieszka ze swoją partnerką, jednakże dziewczyna jest kochana, zarówno przez „dwie mamy” jak i przez tatę, z którym często wymienia e-maile.Jej życie, właściwie niczym się nie różni, od życia innych. Ma nauczyciela, którego nie lubi z wzajemnością, szkolne i miłosne problemy.Wszystko zmienia się podczas jednej nocy, tej wspomnianej wcześniej. Rebeka w pewnym momencie czuje, jakby ktoś przepołowił jej serce, i zabrał kawałek. Tej samej nocy, pierwszy raz śni jej się własna śmierć, tej nocy także poznaje Luciana. Rebeka, jeszcze nie wie jak ma na imię chłopak stojący pod jej oknem, ale niebawem się tego dowie.Tych dwoje łączy coś, co jest niezrozumiałe zarówno dla Luciana i Rebeki, jak i otoczenia. Zachowują się tak, jakby nie mogli bez siebie żyć, a jednocześnie nie rozumieją tej zależności. Każda próba odseparowania się, przypłacana jest ogromnym bólem i pustką w okolicy serca.Lucian pamięta wiele, a właściwie większość faktów z życia Rebeki. Sam nie wie skąd ta wiedza się bierze. Wiele faktów przypomina sobie za pomocą snów, które opowiada terapeutce – matce Rebeki, oczywiście nie wiedząc, że to mama dziewczyny. Gdy Rebeka dowiaduje się, komu Lucian opowiada sny, wie że już jest za późno, a matka domyśliła się, że Lucian opowiada o niej.Odtąd razem próbują rozwikłać, jaka więź ich łączy. Jednakże, na ich drodze stanie mnóstwo przeciwności. Czy Lucian będzie miał wpływ na śmierć Rebeki? Czy uda mu się ją uratować? W końcu kim jest Lucian? Jak potoczą się ich losy?

„Lucian” to smutna historia, podczas której mnóstwo razy poczujecie lęk, smutek czy wzruszenie. Na uwagę zasługuje również wydanie książki. Okładka jest tak niesamowicie przyciągająca, że nie sposób przejść obok niej obojętnie. „Luciana” czyta się dobrze. Język autorki, oraz sposób budowania zaciekawienia czytelnika, korzystnie wpływa zarówno na odbiór, jak i zainteresowanie czytelnika. Napięcie towarzyszy nam, od pierwszej strony, aż do ostatniej. Interesująco przedstawiona jest także fabuła. Oczywiście tego typu książek, mówię tutaj o tych paranormalnych, jest na rynku mnóstwo, ale myślę, że ta zasługuje na szczególną uwagę. Nie tylko ze względu na sam pomysł, ale także na sposób przedstawienia bohaterów oraz rozwiązanie, które może i jest nieco przewidywalne, ale nie do końca;) Myślę, że możecie być zaskoczeni. Polecam!

__________________________________________________________________

To okładka oryginalna, nie uważacie, że ta polska jest zdecydowanie lepsza?:)

Czytaj dalej...

Lalki Dorotki - Paweł Beręsewicz

Autor: Paweł BeręsewiczTytuł: Lalki DorotkiWydawnictwo:Z autorem książki "Lalki Dorotki", miałam już przyjemność "spotkać" się podczas czytania "Ciumków w szkocką kratę". Spotkanie zapamiętałam na długo, stąd z taką przyjemnością przeczytałam najnowszą książkę Pana Pawła.
Pierwsze na co zwróciłam uwagę, to ilustracje, które wykonała Marta Ostrowska. Są przepiękne i wspaniale oddają klimat książki.
"Lalki Dorotki" to zbiór wierszyków, które są magiczne pod każdym względem, zachwycające humorem i lekkie niczym piórko.
Świetnie rozwijają wyobraźnię i sprawiają, że zwykłe popołudnie jest magiczne, a wieczór otulony jest cieniutką mgiełką tajemnicy.

W świecie głównej bohaterki wszystko ma magiczną moc. Ożywają lalki i misie, a w zamkach z klocków Lego życie biegnie swoim torem. Autor książki stworzył osobliwy i pełen przygód, światy lalek, który zachwyci każdą mniejszą i większą dziewczynkę!

To jeden z moich ulubionych tekstów:)

Czytaj dalej...

Kamuflaż - Ewa Ostrowska

Autorka: Ewa Ostrowska
Tytuł: Kamuflaż
Wydawnictwo:

"Ta powieść to zaproszenie do umysłu mordercy. Kto z niego skorzysta, zmieni się na zawsze". Takie zdanie widnieje na okładce książki Ewy Ostrowskiej - "Kamuflaż".

Pewnie zastanawiacie się czy to prawda. Tak, to prawda. Biorąc książkę do ręki, musicie być przygotowani, na szereg zdarzeń, które nastąpią. Przede wszystkim, obowiązki, i codzienne sprawy, odchodzą na bok, a my identyfikujemy się, z małym miasteczkiem w stanie Iowa, gdzie dzieje się akcja książki.

Nie uwierzycie, ale Nevada, to istny mały raj, gdzie życie płynie niespiesznie. Matki wychowują dzieci i gotują obiadki, mężowie zarabiają na rodziny, a policja nie ma co robić, ponieważ od lat nic się nie dzieje.
Idealne życie w tym idealnym miasteczku wiodą także Hellen i William. Wydawać by się mogło, że mają wszystko: siebie, dom, pieniądze i wspaniałego synka Patricka.
Ich na pozór idealny świat burzy nieuwaga Willa, co skutkuje porwaniem ich jedynego synka.
Hellen szaleje z niepokoju. Ma wizje, w których widzi, jak ich synek. umiera w męczarniach.
Policja, która od lat nie zamknęła nikogo, nawet za kradzież, działa wyjątkowo sprawnie.
Niestety, poszukiwania nic nie dają, a porywacz ciągle milczy. Mija tydzień. Hellen pogrążona w rozpaczy, zajmuje się tylko sprzątaniem salonu, z którego najlepiej widać piaskownicę, w której jeszcze niedawno bawił się jej ukochany synek.
Pewnego ranka, Hellen nie może uwierzyć własnym oczom. W piaskownicy siedzi jej synek! Wybiega z domu, i przytula do piersi Patricka. Szczęśliwa, że jej dziecko się odnalazło, nie wierzy nikomu, że to coś, co trzyma w ręce, nie jest jej dzieckiem, tylko manekinem z puklem włosów synka.
Kto jest na tyle okrutny, żeby narażać matkę na coś takiego?

Rozwiązaniem zagadki zajął się szeryf Stan Haig, Collin Peters oraz psycholog Jeniffer. Niestety, nic nie jest takie proste. Ludzie przydzieleni do sprawy Patricka, ciągle są w tym samym miejscu. Kto stoi za porwaniem? Wszystkie dowody w sprawie, jasno wskazują, że musi to być ktoś, kogo znają wszyscy. Jednakże jak mógłby zrobić to ktoś, kogo znają wszyscy? Przecież tutaj NIGDY, nic się nie działo, a każdy zna każdego? Czy na pewno?

"Kamuflaż" to przede wszystkim wielowątkowy, fantastyczny kryminał. Każdy z mieszkańców, ukrywa gdzieś w sobie, mały i większy sekrecik, a nic nie jest takie jak się wydaje. Ludzie kamuflują się, ukazując innego, bardziej idealnego siebie. W Nevadzie nikt nie jest takim, na jakiego się kreuje, i tytuł tej książki jest rzeczywiście idealny.

Warto też pamiętać, że książka porusza ważny i trudny dla każdego człowieka temat, jakim jest zbrodnia na dziecku. Bardzo podoba mi się to, że autorka ograniczyła drastyczne sceny, jednocześnie nie rezygnując z atrakcyjnego przekazu. Mnóstwo razy, poczujecie dreszcz niepokoju i oddech porywacza na skórze.
Godni uwagi, są jeszcze bohaterowie "Kamuflażu". Każdy z nich, ma swoją interesującą przeszłość, a autorka każdemu poświęciła nieco czasu, dogłębnie go analizując. Dlatego "Kamuflaż", to nie tylko dobry kryminał, ale także świetna analiza psychologiczna.
Podsumowując, po przeczytaniu nasuwa się jeden wniosek, mianowicie, że warto ufać tylko sobie.
Więc jeżeli macie ochotę, zagłębić się w mroczny umysł porywacza, przeżyć chwilę grozy z rodzicami Patricka, i rozwiązywać zagadkę, krok po kroku z szeryfem i jego ludźmi, a przy okazji poczytać kryminał, który zasługuje na uwagę - gorąco polecam.
Tą książkę będziecie wspominać długo, bardzo długo, a kto wie czy nie zostanie w Was na zawsze...

Dziękuję:

Czytaj dalej...

Oblicze zdrady - Lis Wiehl, April Henry

Autorki: Lis Wiehl
April Henry
Tytuł: Oblicze zdrady
Wydawnictwo:
Klub Potrójnej Groźby działa!
Trzy przyjaciółki: Cassidy Shaw - reporterka, Nicole Hedges - agentka FBI i Allison Pierce - prokurator federalny, w sprawach zawodowych tworzą trio nie do zdarcia. Są niczym Aniołki Charliego, połączone z MacGuiver'em. Razem, rozwiązują zagadki kryminalne. Gdy znika siedemnastoletnia praktykantka senacka, rozpętuje się burza. Klub Potrójnej Groźby przejmuje ster. Przyjaciółki łączą swoje siły, i trzy różne punkty widzenia, razem próbując odkryć prawdę o Katie, i jej domniemanym romansie z senatorem, którego kariera wisi na włosku.
Podczas śledztwa wychodzą na jaw coraz to nowsze, bulwersujące fakty. Gdy w sieci zostaje znaleziony blog Katie, śledztwo rusza w szybkim tempie do przodu. Jednakże to nie takie proste znaleźć osobę, która porwała, bądź zabiła dziewczynę. Zresztą, nic nie jest takie, jak powinno być. Brane są pod uwagę różne możliwości. Być może Katie uciekła? Rodzice dziewczyny utrzymują, że Katie nie mogła tego zrobić. Według nich, była szczęśliwa, ponieważ robiła to, na co czekała całe życie. W kręgu podejrzanych stają nie tylko rodzice dziewczyny, ale także senator i wielu innych ludzi, którzy mieli styczność z Katie.
Co stało się z dziewczyną? Jaki wpływ na to co się stało miał senator? Kto jest winny? Kto miał motyw?
Podczas czytania,pytań namnożyło mi się w głowie mnóstwo, a każda strona to kolejna zagadka.
Poza tym, historia wciąga i nie sposób się nudzić. Zresztą autorki zadbały zarówno o to, by się działo, jak i o napięcie, które nie opuszcza czytelnika niemalże do ostatniej strony.

Podobała mi się idea Klub Potrójnej Groźby, kobiety uzupełniały się znakomicie. A oglądanie sprawy zniknięcia dziewczyny z trzech różnych perspektyw, było bardzo ciekawym doświadczeniem.
Książka, nie skupia się tylko na zniknięciu Katie. Są także rozdziały, które poruszają życie prywatne trzech przyjaciółek. Pojawia się mini wątek miłosny z udziałem Nicole, problemy Allison z zajściem w ciążę i romans Cassidy z agresywnym policjantem. Dzięki temu przyjaciółki są bardziej rzeczywiste, i bliższe czytelnikowi.
"Oblicze zdrady" to pierwsza część przygód Klubu Potrójnej Groźby, ale wiem że sięgnę po kolejne części.
I Wam polecam, z pewnością się nie zawiedziecie.

Czytaj dalej...

Bardziej niż wczoraj - Rina Frank

Autorka: Rina Frank
Tytuł: Bardziej niż wczoraj
Wydawnictwo:"Bardziej niż wczoraj", to historia kobiety, która spragniona miłości znajduje się między przysłowiowym młotem, a kowadłem.

Wydawać by się mogło, że Rina ma wszystko. Nowe mieszkanie z balkonem, kochające dzieci i wspaniałego partnera. Jej uporządkowane życie, burzy wiadomość o guzie, które rozgościł się obok jej serca.
Rina i jej partner Jakow rozpoczynają gorączkowe poszukiwania chirurga,który podejmie się trudu operowania w takim miejscu.
Wspólnie natrafiają na Ereza Green'a, który ujmuje ich swoją delikatnością i obyciem.
Ten zgadza się usunąć guz. Po operacji otacza Rinę opieką i...uczuciem. Jak się okazuje z wzajemnością.
Rina bez pamięci zakochuje się w swoim chirurgu, który w rzeczywistości dotknął jej serca.
Kobieta zdaje sobie sprawę z faktu, że kocha także swojego partnera, wie też, że będzie musiała wybrać.
Czy Erez Green jest tym na kogo się kreuje? Jaki naprawdę jest? Co zrobi Rina? Kogo wybierze?
Szukajcie odpowiedzi w książce.

Książka to historia trudnego położenia bohaterki. Z jednej strony bezpieczeństwo i stabilność w związku z Jakowem, z drugiej desperacka potrzeba "świeżej" miłości. Wszystko komplikował fakt, że chirurg miał rodzinę: żonę i córkę, którą rzekomi chciał opuścić. Te stopniowe rozwijanie sieci aż do całkowitego zniewolenia sprawiło, że Rina już do końca nie wiedziała czego chce. Żyła w dwóch związkach jednocześnie co na dłuższą metę było nie do przejścia.

Sam pomysł na książkę nie jest może zbyt odkrywczy, a historia nie porywa od pierwszy stron, ale na uwagę zasługuje przede wszystkim doktor Green, który jak dla mnie miał dwie osobowości. Jedną tą domową: tchórza, zaborczego zazdrośnika, człowieka podstępnego i szukającego we wszystkim korzyści dla siebie, w dodatku był kłamliwy, a z drugiej wspaniałego i cenionego chirurga, który był uwielbiany w środowisku lekarskim. Ta podwójna osobowość jednego z bohaterów nadała książce dramatyzmu i czegoś co sprawiało, że czytało się ją dobrze.
Jeżeli lubicie historie trudnych związków ta książka z pewnością Was zadowoli:)

Czytaj dalej...

Z tęsnoty za Judy - Annie Cassidy

Autorka: Annie Cassidy
Tytuł: Z tęsknoty za Judy
Wydawnictwo:Kim przed ośmioma laty straciła młodszą siostrę. Do dziś, nie jest w stanie sobie wybaczyć tego jaka była dla Judy przed zaginięciem, i że dopuściła do tego, że Judy zniknęła.
Akcja książki toczy się dwutorowo. Kim bardzo często wraca do wspomnień z przeszłości dotyczących życia przed zaginięciem siostry.
Mimo, że minęło już osiem lat, to do teraz, główna bohaterka we wszystkich małych dziewczynkach widzi Judy. Dodatkowo ma problem ze sobą, obwiniając się o to, co się stało. Nie może znieść widoku rodziców, którzy także nie poradzili sobie z traumą, jaką jest zaginięcie dziecka.
Sprawa Judy rusza na nowo, po wyemitowaniu przez telewizję programu dotyczącego dawno zaginionych dzieci. W sprawie Judy, zgłasza się mnóstwo ludzi, którzy gdzieś, coś słyszeli. Dodatkowo była przyjaciółka Kim twierdzi, że Judy żyje, i kiedyś została porwana, przez Amerykankę,która straciła córkę.
Kim trzymając się ostatniej deski nadziei, postanawia za wszelką cenę dowiedzieć się, czy Judy żyje, i co się z nią działo przez osiem lat.
Czy Judy żyje? Co stało się z dziewczynką?
Zapraszam do książki, koniec jest niespodziewany!:D

" Z tęsknoty za Judy" to książka pełna emocji. Nie tylko tych złych, ale także i dobrych. Po takiej książce doceniłam, że moja siostra jest obok. Kim mimo upływu czasu, nie potrafiła zapomnieć tego co łączyło ją z Judy, a fakt, że to przez jej niedopilnowanie Judy zaginęła, tylko pogarszał jej samopoczucie.
Książka mimo, że cieniutka zawiera wiele bardzo ważnych kwestii. Chociażby zaangażowanie rodziców w pomoc w poszukiwaniu innych dzieci, czy sam fakt tego jak takie poszukiwania wyglądają.
Historia zaginięcia Judy jest książką kierowaną do młodych czytelników, ale myślę że to właśnie starszy czytelnik dogłębniej odczuje emocje jakie zawarła autorka.
Polecam!

Czytaj dalej...

Uprowadzona - Lucy Christopher

Autorka: Lucy ChristopherTytuł:UprowadzonaWydawnictwo:
Na okładce książki jest takie zdanie: " Ta książka porwała dziewczyny na całym świecie", od razu na wstępie przyznam, że porwała i mnie!

"Uprowadzona" to historia szesnastoletniej Gemmy, która wyjeżdża z rodzicami do Wietnamu. Na lotnisku spotyka przypadkowego chłopaka, który okazuje się nie tak zupełnie przypadkowy i zostaje przez niego porwana.
Budzi się obolała w skromnie, wręcz spartańsku urządzonym pokoju. Czuje przeraźliwe gorąco. Kompletnie nie wie gdzie się znajduje, ani co robi w tym miejscu. Nie ma pojęcia co to za miejsce, ani kim jest, i co kierowało chłopakiem, który ją porwał.
Okazuje się, że miejsce w jakim się znalazła usytuowane jest w środku pustyni, gdzie w promieniu kilkuset kilometrów nie ma ludzi. Jest sam na sam w domu z porywaczem, który zbudował dom z myślą o niej.
Kim jest porywacz? Co nim kieruje? Czy jest jakaś droga ucieczki? Jak poradzi sobie Gemma w nowym miejscu, w samym sercu pustyni? Co zajdzie między nią, a porywaczem? Na te i na mnóstwo innych pytań odpowie książka.

Teraz moje pięć minut, które poświecę na zachęcenie Was do przeczytanie tejże pozycji.
Przyznam, że uwielbiam tego typu historie. Samo miejsce, w którym znalazła się główna bohaterka wzbudziło mój zachwyt czytelniczy.
Na środku gorącej pustyni dom, a wokoło tylko piasek i skalne góry. Upał, upał i jeszcze raz upał.
Zdanie wyłącznie na siebie, zaufanie, zakazana miłość, tęsknota, nienawiść, bezsilność, mieszanka uczuć,które towarzyszą niemalże na każdej stronie.
Dodatkowo niejasne uczucia względem Tylera - porywacza, zachwyt nad jego umiejętnościami, aż wreszcie wdzięczność za to, że jest a jednocześnie tęsknota za tym co zostało gdzieś w tyle.
Gemma, jak na swój wiek zachowywała się jak dorosła kobieta, nie jak nastolatka, natomiast Tyler prawie dwudziestopięcioleci, wydawał się być rówieśnikiem Gem. To właśnie on był tą dominującą osobą w książce. Pewnie miliony dziewczyn na całym świecie wzdychało do jego idealnego ciała i zazdrościło umiejętności radzenia sobie w tak ekstremalnych warunkach, chcąc aby i ich chłopak był taki troskliwy i zaradny.
Niektóym historia może wydawać się nieprawdopodoba i infantylna, a ja myślę że jest przede wszystkim dobrą pozycją dla młodych dziewczyn, które mogą potraktować ją jako ostrzeżenie. Przecież na miejscu Gemmy mogła znaleźć się każda inna dziewczyna! A co jakby ta historia nie skończyła się, tak jak się skończyła?

"Uprowadzona " zmusza do przemyśleń - do analizy. Zagląda w duszę człowieka, skrzywdzonego w dzieciństwie, łaknącego miłości i kontaktu z drugim człowiekiem. Pogubionego w świecie, ale rozumiejącego przyrodę i siłę, jaką posiada natura.
Książkę, można też postrzegać jako historię trudnej i nierozumianej miłości, bądź jako po prostu książkę o porwaniu. Z jakiegokolwiek punktu spojrzycie, odnajdziecie to co miało zostać odnalezione.
Polecam!

Czytaj dalej...

Kochana mamusia- Agnieszka Frączek, Elen Lescoat

Autorka: Agnieszka Frączek
Tytuł: Kochana mamusia
Wydawnictwo:

To chyba najbardziej rozczulająca, i pełna ciepła opowieść, jaką czytałam o mamie.
Jest napisana w formie wiersza, z perspektywy małego dziecka, które opowiada o tym, kim jest dla niego mama.

Wiadomo że, jest to najważniejsza osoba w życiu maleństwa, więc jest tą najwspanialszą, najpiękniejszą, najmądrzejszą, po prostu NAJ.
Przepiękne pastelowe ilustracje, które w książce grają główną rolę, dopełniają całości, i rzeczywiście nie sposób się książką nie zachwycić.
„Kochana mamusia” to opowieść nie tylko dla małych dzieci. Tak to prawda napisana została z przeznaczeniem dla dzieci, ale z myślą o mamie, która pozostanie zawsze najważniejsza, niezależnie od wieku.
Prócz ilustracji, uwagę zwraca niebanalna czcionka, która raz jest większa, raz mniejsza, to znów zawijana, lub prosta. Ciekawy jest też format i puszysta okładka, która przeżyje mniejsze i większe „wstrząsy”.
Taka książka będzie wspaniałym podarunkiem, zarówno dla mamy jak i dla dziecka.

Czytaj dalej...