Dogonić szczęście - Lucy Gordon

Autorka:  Lucy Gordon
Tytuł: Dogonić szczęście
Wydawnictwo: 



Lubię sobie czasami poczytać lekkie książki, które odprężają i sprawiają, że człowiek czuje się szczęśliwy i zrelaksowany.

,,Dogonić szczęście’’ to trzy historie, w których głównymi bohaterami są bracia.
Pierwszy to Carlo, który nie potrafi się oprzeć starszej od siebie producentce filmowej - Delli. Niestety nie ma szczęścia wybierając akurat tę kobietę, bowiem jest ona dwukrotną rozwódką, a co z tego wynika? Po pierwsze nie chce się już ładować w stały związek, a po drugie nie wierzy w prawdziwą miłość.


Ruggiero to brat bliźniak Carla. Mężczyzna był kiedyś szalenie zakochany, niestety kobieta, którą pokochał pewnego dnia zniknęła bez śladu. Teraz w jego życiu pojawia się Polly, która twierdzi, że ukochana mężczyzny nie żyje, ale zostawiła po sobie córeczkę. Nie muszę chyba pisać, że to córeczka naszego bohatera. Jak odnajdzie się w nowej roli?

Francesco jest szczęśliwe zakochany w Celii. Niestety kobieta jest niewidoma, a nasz bohater chcąc ją uchronić przed niebezpieczeństwem świata, chce kontrolować niemalże każdy jej krok. Kobieta nie chce być kontrolowana i w końcu po wielu kłótniach postanawia rozstać się ze swoim partnerem. Czy mężczyźnie uda się odzyskać ukochaną?

Historie choć zupełnie różne, co bardzo sobie chwalę, niestety mnie nie zachwyciły. Bardzo drażniło mnie niedopracowanie książki i wyznawanie sobie miłości na każdym kroku. Ja oczywiście nie mam nic przeciwko mówieniu sobie "kocham". Ale bez przesady prawda?
Książka sprawia także wrażenie: "pisania na kolanie". Szybko i bez zastanowienia.
Na plus można zaliczyć fakt, że trzy historie z pewnością nie należy do nudnych. Akcja z każdą stroną idzie do przodu, także na nudę nie można narzekać.
Jeżeli więc lubicie tego typu książki można jak najbardziej po ten tytuł sięgnąć.
Czytaj dalej...

Klub księżycowej bransoletki. Przyjaciółki na zawsze - Agnieszka Skórzewska

Autorka: Agnieszka Skórzewska
Tytuł: Klub księżycowej bransoletki. Przyjaciółki na zawsze
Wydawnictwo:




Tak!
To małe czytelniczki lubią najbardziej - uroczą książkę z pięknym dodatkiem:)
"Klub księżycowej bransoletki" to nie tylko seria książeczek, ale także komplet ślicznych bransoletek. Prawda, że trafiony duet?

Gdy do kamiennicy wprowadza się rodzina Mai, dziewczynka obawia się, że nie znajdzie nowych koleżanek. Na całe szczęście mieszkają tutaj także Kamila i Marysia, dwie rówieśniczki Mai. Co więcej, okazuje się, że dziewczynki mają takie same zainteresowania. Kochają taniec i wspólnie planują założenie zespołu i oczywiście wielką karierę.
Niestety lepiej powiedzieć niż zrobić. Trudności się piętrzą, ale dziewczynki są zdeterminowane i gotowe na sukces.
Czy im się uda?

Przyznam, że książka zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Pewnie pamiętacie z podwórka jak wymyślało się swoje hasła albo gesty, które wyróżniały grupę od innych grup na podwórku. Tajemniczy szyfr, który znało się tylko w wąskiej grupie ludzi albo sygnały, które oznaczały każdy coś innego. To były czasy. I właśnie dzięki tej książce poczułam się trochę jak mała dziewczynka. Bo nasze bohaterki także korzystają z języka szyfrowego, a nawet mają tajemniczą skrzynkę na wiadomości!

Bardzo podobają mi się także ilustracje w książce, są naprawdę urocze. Uważam, że świetnie wpisują się w klimat książki. Po pierwszej części jestem gotowa na więcej i bardzo chciałabym przeczytać kolejne tomy:)


Tom I – „Przyjaciółki na zawsze”
Tom II – „Szkolne kłopoty”
Tom III – „Wakacyjna przygoda”
Tom IV – „Zimowe szaleństwo”

Polecam!
Czytaj dalej...

Wielka księga ciast siostry Anastazji

Tytuł: Wielka księga ciast siostry Anastazji

Wydawnictwo:



To jest dopiero wielka księga!
Jest wielka jak na wielką przystało i wielka w sensie ogromu przepisów.
Ja bardzo lubię ciasta siostry Anastazji, choć jeżeli chodzi o kwestię przygotowania to już mniej mi to odpowiada.
Ci, którzy korzystają z jej przepisów zapewne wiedzą, że praktycznie każde ciasto jest bardzo pracochłonne i często nie mamy chęci ani siły siedzieć w kuchni i piec, choć nie ulega wątpliwości, że ciasta siostry Anastazji są takie babcine i naprawdę przepyszne!

Książka została podzielona na trzy rozdziały:

- Przepisy podstawowe
- Ciasta, placki i torty
- Ciasteczka i ciastka

Nie myślcie, że skoro są tylko trzy rozdziały to książka będzie cienka. Przepisów jest mnóstwo. Wydaje mi się, że ponad 300 chyba będzie. Wyobrażacie sobie ile to jest próbowania? Mmm, żeby jeszcze tylko miał mi kto je piec!
Tak jak mówiłam, ja ciasta siostry Anastazji uwielbiam jeść, ale przygotowywać już nie bardzo.
Prócz ogromu przepisów ten zbiór jest także świetnie opracowany. Są piękne wyraźne i bardzo apetyczne zdjęcia, składniki potrzebne do wykonania oraz stopień trudności. Oczywiście nie wszystkie ciasta są bardzo pracochłonne, ale te, które akurat mi się podobają z reguły są najtrudniejsze:)
Jeżeli lubicie piec albo i jeść, a macie kogoś kto będzie Wam piekł specjały siostry Anastazji, to pamiętajcie o "Wielkiej księdze ciast".
Polecam!
Czytaj dalej...

P. Rosiak i czadowe majtki - Barbara Catchpole

Autorka: Barbara Catchpole
Tytuł: P. Rosiak i czadowe majtki
Wydawnictwo:




Poznajcie Piotra Rosiaka, w skrócie Prosiaka. Młody ma dwanaście lat jest chudziutki, malutki i rudy. Ale mniemanie ma o sobie oczywiście duże.
Prosiak ma mamę, babcię, siostrę i małego brata oraz chomika.

Prosiak jak co rano wybiera się do szkoły. Tym razem jednak mama nie naszykowała mu standardowych białych majtek i tak nasz bohater stoi nago jak Pan Bóg go stworzył.
Z chęcią pożyczyłby majtki od mamy, ale jest za chudy aby pójść w nich do szkoły. A co jakby pożyczy majtki od siostry? Piękne różowe damskie majteczki? Kto wie może mu się uda. Albo? Albo zostanie wyśmiany.
Przekonajcie się sami.

Ci, którzy czytali "Dzienniki cwaniaczka" z pewnością nie będą potrafili nie porównywać. Dla mnie dzienniczki są numerem jeden, ale zawsze chętnie sięgam po podobne pozycje, bo najzwyczajniej lubię takie książki.
Tym razem także jestem pozytywnie zaskoczona, choć tak jak mówiłam, Prosiak niestety nie zostanie numerem jeden.
Z chęcią przeczytałabym kolejne tomy przygód Prosiaka, bo po tym mam apetyt na więcej. W tej książce jest jeszcze jedna fajna rzecz. Z tyłu są karty do gry. Wystarczy kupić wszystkie części i skompletować Prosiakową Talię kart, fajnie co nie?:)
Polecam.
Czytaj dalej...

Zbuduj i umebluj. Dom dla lalek.

Tytuł: Zbuduj i umebluj. Dom dla lalek.
Wydawnictwo:



Gdybym była małą dziewczynką zapewne zamęczyłabym rodziców o to, aby taką książkę mi kupili.
Uwierzcie mi, że teraz jestem już w takim wieku, że nie powinnam się tak bardzo ekscytować takimi rzeczami, a jednak.
Coś z dziecka we mnie zostało.

Książka to dla mnie hit ostatniego czasu. No bo powiedzcie mi, która z Was nie marzyła o domku dla lalek? Jak już nie drewniany to chociaż plastikowy. Pamiętam, że gdy byłam dzieckiem mogłam pomarzyć o takim, bo w sklepach za nic w świecie się takiego nie dostało. I dlatego niezmiernie mnie cieszy papierowa wersja domku dla lalek. Bo o ile w sklepach mamy teraz domków do wyboru do koloru, to jednak najprostsza forma, nad którą trzeba się napracować zawsze cieszy najbardziej!

Całość nie jest wcale taka droga. Kosztuje niewiele ponad 30zł, a zabawy jest całe mnóstwo.
Do złożenia jest siedem pomieszczeń:
Kuchnia, jadalnia, salon, łazienka, sypialnia, pokój gościnny, a nawet garderoba!
Mebelki do sklejenia są urocze i dopracowane w każdym szczególe. W jadalni znajdziemy między innymi piękny kredens i talerze, w sypialni uroczą szafkę, a salonie piękną sofę.
Książka zawiera także czytelne instrukcje krok po kroku, a do złożenia mebli potrzebne będą tylko dobre chęci i trochę zdolności manualnych oraz cierpliwość.
A później można się już bawić do woli.
Polecam!
Czytaj dalej...

Zdemaskowana, czyli dziewczyna, której jedno w głowie - Abby Lee

Autorka: Abby Lee
Tytuł: Zdemaskowana, czyli dziewczyna, której jedno w głowie
Wydawnictwo:




Recenzja przedpremierowa: 5.06.2013

 Abby Lee prowadzi zwykłe życie. Ma pracę, którą uwielbia i w której się spełnia, a także dom, wspaniałą rodzinę i drugie życie, o którym nikt nie wie.
Po godzinach pracy, Abby, a właściwie Zoe prowadzi internetowy pamiętnik - seksblog.
Na blogu pisze o wszystkich swoich podbojach miłosnych nie szczędząc przykrych uwag kochankom, którym przyszło uprawiać z nią seks.
Oczywiście nikt nie wie, że Abby Lee to Zoe i kobieta pilnuje aby nikt nie dowiedział się kim jest. Niestety anonimowość kończy się wraz z pojawieniem się książki Abby Lee na podstawie internetowego pamiętnika. Jak pewnie można się było spodziewać dziennikarze szybko docierają do informacji kim jest tajemnicza bloggerka. A gdy prawda wychodzi na światło dzienne, Zoe musi się zmierzyć nie tylko z wszędzie czyhającymi paparazzi, ale także z rodziną, która niekoniecznie miała wiedzieć o tym, co pisze Zoe i z przyjaciółmi, których okłamywała oraz z całą rzeszą kochanków opisanych na blogu.
Oj będzie się działo...

Przyznam, że książkę czyta się dobrze. Internetowy pamiętnik o podbojach seksualnych zawsze będzie ciekawy, bo każdy lubi zaglądać trochę do życia innych ludzi.
 Nie zmienia to faktu, że trochę mi było żal głównej bohaterki. W Abby drzemała Zoe, a to Abby chciała przygodnego seksu, podczas gdy Zoe chciałaby się zakochać i być kochaną. Uważam, że główna bohaterka niestety gdzieś w tym kulcie ciała się pogubiła, zapominając o prawdziwych i cenionych wartościach.
Książkę polecam, bo jest świetną rozrywką. Abby jest doskonałą obserwatorką i ma cięty język, który
akurat w tej publikacji jest jak najbardziej na miejscu.
Polecam!
Czytaj dalej...

Zwykła książka kucharska - Anna Karasiowa

Autorka:  Anna Karasiowa
Tytuł: Zwykła książka kucharska
Wydawnictwo:



Książek kucharskich jest dostępnych całe mnóstwo. Sami wiecie,że jak przychodzi co do czego to za bardzo nie wiemy jaką książkę wybrać, żeby przepisy nie były zbyt wymyślne, ale także, żeby nie były oczywiste.

"Zwykła książka kucharska" z pewnością należy do tych, w których przepisy są proste ale zarazem smaczne i inne. Mnie przede wszystkim zachwyciła forma książki. Została wydana w twardej oprawie, która na pierwszy rzut oka przypomina zeszyt. W środku kartki są postarzone i sprawiają wrażenie starych stronic, na których znajdują się sprawdzone przepisy z przed lat.
Całość jest naprawdę zachwycająca i niezwykle efektowna.

W środku znajdziemy przepisy na zupy i dodatki do zup, dania mięsne, drób, ryby, potrawy bezmięsne, kasze, jarzyny, sosy, sałatki, surówki, a także na desery i przystawki.
Prócz tego jest rozdział dotyczący ziół i przypraw, a także potraw świątecznych.

Przepisy są świetne, ja sprawdziłam już kilka i muszę powiedzieć, że przygotowanie dań nie jest zbyt czasochłonne, potrzebne składnik są wyszczególnione przejrzyście, a opis krok po kroku będzie czytelny nawet dla największych amatorów gotowania.
Jeżeli lubicie gotować i w waszej kuchni brakuje urozmaicenia, "Zwykła książka kucharska" z pewnością pomoże Wam w wyborze smacznych i prostych potraw.
Polecam!
Czytaj dalej...

Jezioro cierni - Magdalena Zimniak

Autorka: Magdalena Zimniak
Tytuł: Jezioro cierni
Wydawnictwo:



Odkąd przeczytałam "Willę" jestem fanką twórczości Magdaleny Zimniak. Nic na to nie poradzę, po prostu autorka idealnie wpisuje się w klimat, który ja w książkach lubię i cenię.

Tym razem książka szczególnie mnie ujęła. Temat zakłamania rodzinnego i trudnych relacji zawsze będzie aktualny i autentyczny.
Kasia, teraz już Kate, po traumie, którą przeżyła w Polsce postanowiła uciec z kraju i udawać, że nic się nie stało. Gdy po latach syn dopytuje się o pozostawioną w Polsce rodzinę matki, ta wykręca się od odpowiedzi i wymyśla różne wymówki.
Gdy Peter oznajmia rodzicom, że wyjeżdża do Polski aby odnaleźć rodzinę mamy i poznać kraj, Kate dostaje ataku paniki. Boi się, że kłamstwa jakimi przez lata karmiła syna i męża wydadzą się, a ona straci rodzinę.
Czy Peter odkryje rodzinną tajemnicę? Co stało się w Polsce dwadzieścia lat temu, że Kate uciekła i nie utrzymuje kontaktu z siostrą i tatą?
Czy tajemnica, którą ukrywa nasza bohaterka jest aż tak straszna?
Zapraszam do lektury.

"Jezioro cierni" to książka, która angażuje czytelnika od samego początku. Akcja jest szybka, bohaterowie wyraziści, a cała historia niesamowicie mroczna i trzymająca w napięciu do samego końca.
Przyznam, że polubiłam głównych bohaterów, choć Kate jest trochę wycofana i nieufna ma w sobie siłę i schowane gdzieś głęboko w sobie uczucie do rodziny.
Peter zaś to wspaniały, młody chłopak, który chce poznać korzenie mamy i odkryć co skłóciło ją z tatą i siostrą.
Czytając aktualne wydarzenia, poznamy także mroczną przeszłość bohaterów i ich wspomnienia, które niejednokrotnie wywołają ból.
Ta książka pokazuje obraz rodziny, która przez lata żyła w kłamstwie. Możemy być świadkami tego jaką panikę wywołuje fakt, że to co przez lata było prawdą, teraz okazuje się kłamstwem. Czytelnik będzie także mógł zobaczyć piękną a zarazem bolesną podróż sentymentalną do korzeni.

Odnośnie zakończenia książki trochę jestem zasmucona, bo zostało otwarte, a ja chciałabym wiedzieć jak Kate wytłumaczyła to mężowi, jak potoczyły się ich dalsze losy. Jak ułożyła sobie życie Monika - siostra Kate i co z ojcem naszych dwóch bohaterek?
Mimo to bardzo tę książkę polecam!
Czytaj dalej...

Ogród cieni - Virginia C. Andrews

Autorka:  Virginia C. Andrews
Tytuł: Ogród cieni
Wydawnictwo:



Zanim zaczęłam czytać piątą część sagi, zastanawiałam się czy aby ta część nie powinna być pierwsza. Ale po skończeniu, wiem, że pozostawienie tej części na sam koniec było dobrą decyzją.

Olivia zawsze marzyła o prawdziwej miłości. Chciała czuć motyle w brzuchu, być szczęśliwie zakochaną nastolatką, która potajemnie spotyka się z młodzieńcem absolutnie w niej zakochanym.
Gdy pewnego dnia poznaje Malcolma, ma wrażenie, że jej marzenie powoli się spełnia. Oto ona wysoka, i mało kobieca Olivia ma swojego adoratora. Nie wierzy własnym uszom, gdy ten przystojny młodzieniec prosi ją o rękę. Choć ma trochę obaw związanych z zamążpójściem cieszy się z tego, że w końcu sama będzie mogła się przekonać jak to jest być naprawdę zakochaną.

Wszystkie jej nadzieje na szczęśliwie pożycie małżeńskiej kończą się w noc poślubną, gdy zostaje sama w swojej sypialni. Mąż ma wobec niej tylko dwa wymagania. Chce aby urodziła mu dzieci i prowadziła dom. A przecież Olivia nie o tym całe życie marzyła.
Wszystko jeszcze bardziej zaczyna się komplikować gdy do domu wraca ojciec Malcolma ze świeżo poślubioną kobietą. Odtąd w Foxworth Hall będzie tylko gorzej.

Muszę przyznać, że zupełnie inaczej teraz patrzę na Olivię, którą znałam jako babcię Cathy i Christophera. Nie oznacza to, że rozumiem jej postępowanie, ale mam dla niej więcej empatii. Rozumiem już także trwogę Corrine, która tak bała się zwrócić po pomoc do rodziców, którzy ją wydziedziczyli.
"Ogród cieni" to taka wisienka na torcie, o której nie można zapomnieć, czy którą można pominąć. Ja całą sagą jestem zachwycona i powiem szczerze, że będzie mi brakować kolejnych części, które chętnie bym przeczytała.
A Wy jakie macie odczucia po przeczytaniu całości?
Czytaj dalej...

W Paryżu dzieci nie grymaszą - Pamela Druckerman

Autorka: Pamela Druckerman
Tytuł: W Paryżu dzieci nie grymaszą
Wydawnictwo:
 

RECENZJA PRZEDREMIEROWA: 13 CZERWCA

"W Paryżu dzieci nie grymaszą"  to poradnik połączony z powieścią obyczajową. Muszę powiedzieć, że książka jest niesamowita nie tylko ze względu na to połączenia, ale także z powodu zawartych tam informacji.

Do tej pory nie zastanawiałam się nad tym, że w każdym kraju inaczej wychowuje się dzieci. A czytając tę książkę doszłam do wniosku, że rzeczywiście tak jest.Nie tylko każdy człowiek inaczej wychowuje dziecko, ale także są pewne z góry nałożone normy, których gdzieś tam się należy trzymać.

Nasza bohaterka dopiero po urodzeniu malutkiej Bean zdała sobie sprawę z tego, że francuskie dzieci są inne. Podczas gdy ona biega za córką po całej restauracji, francuskie dzieci grzecznie siedzą przy stoliku i czekają na swoje danie. Gdy Bean rozrzuca jedzenie po całym lokalu, francuskie dzieci spokojnie zjadają całe porcje.
Gdzie tkwi fenomen tego, że francuskie dzieci są grzeczne, poukładane i spokojne?
Gdy zauważa więcej różnic pomiędzy swoim dzieckiem, a francuskimi dziećmi, postanawia dowiedzieć się jak wychowują swoje dzieci francuscy rodzice i jakie mają patenty na wychowanie. Właśnie tak powstała ta książka, która jest naprawdę zachwycająca.

Myślę, że wielu rodziców z tej dowcipnej, a także pełnej głębokich przemyśleń książki, będzie mogło skorzystać, tak aby trochę tego francuskiego wychowania przemycić w swoim domu.
Wiem, że wśród przyszłych rodziców są tacy, którzy nie przepadają za poradnikami, w tym przypadku nie ma możliwości aby ktokolwiek, kto zacznie czytać tę książkę był zniechęcony. Ja byłam tak samo przejęta małą Bean jak pewnie jej mama, co oznacza, że książka jest naprawdę angażująca.
Poza tym książka to istna skarbnica wiedzy o francuskim życiu, wychowaniu i obyczajach.
Ja ze swojej strony bardzo ją polecam. Nigdy nie byłam we Francji i nie mogę powiedzieć, że widziałam jak grzeczne są francuskie dzieci, ale ta książka mnie przekonuje. I pewnie gdybym miała dziecko chciałabym spróbować wychować je podobnie.
Polecam!
Czytaj dalej...

Pieśń o poranku - Paullina Simons

Autorka: Paullina Simons
Tytuł: Pieśń o poranku
Wydawnictwo:




Wiele się spodziewałam po tej książce. Zresztą zerknijcie na tę okładkę, jest przepiękna. Letnia, lekka i zwiastująca dobrą lekturę.

Wyobraźcie sobie moje zdziwienie gdy zobaczyłam książkę, ogromne tomiszcze, prawie 700 stron w miękkiej okładce. Istna tragedia. Nie mówię o siedmiuset stronach, ale o tym, że te siedemset stron znalazło się w miękkiej okładce! Ani tego czytać, ani trzymać, okładka się gniecie, no masakra.

Ale to nie koniec moich zarzutów. Jestem trochę zła, bo to jedna z gorszych książek autorki.

Larrisa ma idealne życie. Trzeba przyznać, że musi dostosować swój dzień do domowników, ale ma wspaniałe dzieci, kochającego męża i przepiękny dom. Więc nikt z zewnątrz nie widzi tego jak jest naprawdę, bowiem wszystko wydaje się być wprost idealne!
A jednak nie jest. Prócz tego, że Larrisa jest aktorką, która gra w swoim życiu, dochodzi jeszcze okłamywanie męża. A wszystko zaczyna się od momentu, w którym kobieta poznaje młodego, atrakcyjnego i wolnego mężczyznę. Nowe życie jakie mogłaby z nim wieść niesamowicie ją pociąga i choć jeszcze nie przyznaje się sama przed sobą, wie, że to tylko kwestia czasu, kiedy będzie musiała dokonać wyboru. Co wybierze Larrisa?

Nie będzie tajemnicą jeżeli powiem, że spodziewałam się, łez, romansów, zakazanych spotkań itd. Niestety chęć do czytania tej książki zabiły przydługie i nudne opisy. Ja naprawdę nie mam nic przeciwko opisom, ale w tej książce są one zwyczajnie ZA DŁUGIE. Ciągną się w nieskończoność. I mimo, że początek był niesamowicie ciekawy i już myślałam, że to będzie to. Niestety, to nie było to. Najnowsza książka autorki mimo, że jest dosyć kontrowersyjna i wzbudza wiele emocji nie jest tym,
czego spodziewają się czytelnicy, przynajmniej w moim mniemaniu. Zdecydowanie bardziej jest to dramat niż lekki romans, a tego spodziewałam się po okładce.

Larrisa to dziwna postać. Dorosła kobieta, która nie potrafi być sobą. Zakłada jedną maskę na drugą i za bardzo nie wie, kiedy jest sobą. I co dziwne, ona uważa to za normalne. W każdym razie w trakcie czytania książki, czytelnik odkrywa sens tego co kieruje główną bohaterką.
Sama historia ogólnie nie jest zła, nawet bardzo mi się podobała, jednakże opisy bardzo mnie zniechęcały do czytania. Książka z taką okładką powinna nieść jakąś pociechę, a jest smutna. Ale w każdym razie zdecydowanie warto ją polecić osobom, które lubię opisy i bohaterów, którzy są skomplikowani i trudni.

Czytaj dalej...

Niespodziewany trup - Małgorzata J. Kursa

Autorka: Małgorzata J. Kursa
Tytuł: Niespodziewany trup
Wydawnictwo:




Z pewnością nie spodziewałam się tak fajnej książki. Jestem zaskoczona, bo uśmiałam się nieźle i choć książka jest zupełnie nierealna, to fantastycznie się ją czyta;)

Luiza to mściwa i pełna zawiści dziennikarka. Mama małego chłopczyka i rozwiedziona kobieta. Gdy przypadkiem trafia na ślad poważnej afery nie wie jeszcze, że to nie szansa na nowe życie, ale krok w tę drugą stronę.

Anusia prowadzi spokojnie zakład fryzjerski i usiłuje spokojnie wychowywać córkę, która na gwałt poszukuje tatusia.

A Kama, Luka i Kondzio trójca z redakcji podejmuje się rozwiązania zagadki zuchwałego napadu na bank, który zmienia życie całej społeczności. Uwierzcie mi, będzie się działo:)

Przyznam, że trudno napisać cokolwiek o książce, nie zdradzając za dużo, bowiem wszystko tu jest powiązane ze sobą i gdy zdradzę jedno, musiałabym zdradzić także i to drugie. Dlatego wybaczcie, że piszę tak ogólnikowo, ale nie chcę Wam zabierać przyjemności odkrywania tajemnic kartka po kartce.

 "Niespodziewany trup" to lekka książka, w sam raz na zbliżające się lekkie wieczory. Z pewnością uśmiejecie się do łez, bo niektóre fragmenty książki są prześmieszne.
Jeżeli więc lubicie tego typu lektury to nie zapomnijcie o tej.
Polecam.

Czytaj dalej...

Pomysły na zabawy w przedszkolu

Tytuł: Pomysły na zabawy w przedszkolu
Wydawnictwo:



Bardzo sobie cenię tego typu książki i zawsze z chęcią po nie sięgam.
Nikt nie jest alfą i omegą i choćbyśmy nie wiem ile książek w podobnym temacie przeczytali, zawsze odkryjemy coś nowego i fascynującego, co koniecznie musimy wypróbować.

Mnie ta książka zachwyciła. Naprawdę. Uważam, że Wydawnictwo Jedność jest już o krok dalej od innych wydawnictw, które specjalizują się w wypuszczaniu na rynek tego typu książek, bowiem dbają nie tylko o wiedzę merytoryczną książek, ale także o piękny wygląd.
Nie ma sensu kłamać, że wygląd książki się nie liczy. Dla mnie on jest równie ważny jak zawartość, a ta książka jest piękna pod każdym względem.

W środku znajdziemy sześć rozdziałów i przedmowę.
1) Socjalizacja
2) Ruch
3) Majsterkowanie
4) Muzyka
5) Natura i technika
6) Nauczanie kognitywne

Każdy z nas wie, że dzieci najlepiej uczą się przez zabawę i z wykorzystaniem jak największej ilości zmysłów. Dlatego niezwykle ważne jest aby rodzice i opiekunowie zdawali sobie sprawę z tego, jak stwarzać okazje do nabywania doświadczenia i jakie zabawy w tym celu proponować.
 W książce każdy znajdzie coś dla siebie. Publikacja zawiera mnóstwo ćwiczeń, które pobudzą dzieci do integracji i samodzielnego działania. Zabawy pomogą wspierać ważne obszary w rozwoju dziecka, a także postrzeganie, zwiększą motorykę, świadomość samego siebie oraz rozwiną myślenie.

"Pomysły na zabawy w przedszkolu" to książka, która zawiera wiele cennych porad i wskazówek, a także ćwiczenia łatwe do zastosowania w praktyce i świetne uzupełnienie programów nauczania i wychowania.
Zdecydowanie mogę ją polecić wszystkim nauczycielom wychowania przedszkolnego, a także ciekawym rodzicom.
Polecam!
Czytaj dalej...

Świat mody. Będę projektantką

Tytuł: Świat mody. Będę projektantką
Wydawnictwo:



Pewnie sporo kobiet marzyło kiedyś o tym aby zostać projektantką. Coś tam próbowały szyć, coś rysować i generalnie coś tam wychodziło.
Tutaj mamy świetną bazę dla każdej dziewczynki, która marzy aby projektować ubrania.

"Świat mody. Będę projektantką" to książka w sam raz dla przyszłej projektantki, która już teraz pragnie zacząć tworzyć. Książka to zbiór ilustracji oraz gotowych szablonów! Tak dobrze widzicie. Szablony pomogą uzyskać kształt na przykład butów czy sukienki, a reszta należy już do projektantki. Czy buty będą ze skórki w kolorze różowym, czy może będą to tenisówki z neonowymi sznurówkami? Tutaj pole do wyobraźni jest nieograniczone.

Książka została podzielona na sześć rozdziałów.
Pierwszy zawiera porady jak się z książką obchodzić. Generalnie są dwie możliwości. Można narysować modelkę z szablonu i później ubierać ją w gotowe dodatki, które także należy odrysować.
Drugi sposób to odrysowanie kompletnych ubrań i wybór tylko odpowiedniej głowy modelki.
W sumie można także odrysować kształt dodatku czy kreacji i wymyślić swój kolor, czy dodać jakiś drobiazg. Naprawdę możliwości jest wiele, przynajmniej ja tak sądzę, i wszystko zależy od dziecka.

Pozostałe pięć rozdziałów to kategorie strojów czyli:
Kreacje wieczorowe - sukienki, biżuteria i piękne szpilki
Ubrania na co dzień - sweterki, bluzeczki, spódniczki i akcesoria
Na dobranoc - czyli piżamki, szlafroczki i cieplutkie skarpetki
Wakacyjne ciuszki - stroje, letnie sukienki, kapelusze i akcesoria
Dodatki - czyli ogólny rozdział z wszelkiego rodzaju akcesoriami

Podsumowując, ta książka to prawdziwy raj dla każdej dziewczynki, czy też chłopczyka, bo przecież projektantem może zostać każdy chłopczyk. Wystarczy tylko kartka i już można tworzyć coś wspaniałego i wyjątkowego wykorzystując gotowe szablony.
Polecam.
Czytaj dalej...

Z innej bajki - Jodi Picoult Samantha van Leer

Autorki: Jodi Picoult Samantha van Leer
Tytuł: Z innej bajki
Wydawnictwo:




Przyznam, że z ogromną niecierpliwością czekałam na tę książkę. Uwielbiam książki Jodi Picoult. Akurat tytuł "Z innej bajki" został napisany wraz z córką, ale to dopiero ją uatrakcyjnia, bo bądź co bądź duet mama-córka wypadł znakomicie, choć nie obyło się bez wad.

Deliliah nie za dobrze czuje się w swojej skórze. Nie dość, że nic jej nie wychodzi tak jakby chciała, to jeszcze czuje jakby w ogóle nie pasowała do swojego świata. Mama dziewczyny nie rozumie także jak młoda, zdolna i tak fajna dziewczyna woli siedzieć w domu, niż spotykać się z innymi ludźmi.

I pewnie życie Deliliah byłoby ciągle takie nijakie, gdyby nie fakt, że słyszy Olivera. Nie myślcie sobie teraz, że Oliver to zwykły chłopak. To bohater książki. Tak najprawdziwszy bohater, który jest uwięziony w książce żyjącej własnym życiem.

Oliver odkąd pamięta wcale nie chciał robić tego co robi, a jest aktorem w książce i nie cierpi tego co musi robić. Do tej pory nikt go nie słyszał, dopiero Deliliah była pierwszą czytelniczką, która zobaczyła w nim nie tylko bohatera książki, ale człowieka nieszczęśliwego.
Ta dwójka wdraża swój plan wyciągnięcia Oliviera z książki. Czy im się uda? A może Deliliah zwariowała?

Przyznam, że książkę czyta się rewelacyjnie. I jakże ona jest inna od wszystkich, które wyszły spod ręki Jodi Picoult. Jest świeża, inna i zupełnie zwariowana. Trochę przypomina mi ten Disneyowski film "Zaczarowana" ale tym razem w roli głównej mamy księcia.
Trochę zasmuciło mnie zakończenie, bo mam wrażenie, że nie zostało do końca przemyślane i jest zdecydowanie za krótkie. Po zakończeniu miałam mnóstwo wątpliwości i pytań, a myślę, że autorki mogły dopracować koniec, tak aby usatysfakcjonować czytelników.
No ale i tak, ja jestem książką zauroczona i z ogromną przyjemnością ją polecam!
Czytaj dalej...

Tupcio Chrupcio wizyta u dziadków - Eliza Piotrowska

Autorka:  Eliza Piotrowska
Tytuł: Tupcio Chrupcio wizyta u dziadków
Wydawnictwo:



Wyjazd rodziców na wycieczkę zawsze wiąże się ze stresem nie tylko ze strony rodziców, którzy muszą zostawić dziecko u najbliższych, ale także i dla dziecka, które czuje się opuszczone i samotne.
Tupcio właśnie dowiedział się, że rodzice wyjeżdżają bez niego. Będą lecieć samolotem i wspaniale spędzać czas ale bez niego.
Nie może się z tym pogodzić. Nie może się pogodzić także z tym, że będzie musiał w tym czasie być u babci i dziadka, a nie w pięknym nowym miejscu.

Gdy rodzice wyjeżdżają Tupcio bardzo płacze i tęskni za rodzicami. Ale przecież babcia i dziadek przygotowali dla swojego wnuka mnóstwo atrakcji! Jeżdżenie traktorem, opiekowanie się kurnikiem i mnóstwo pyszności: czekoladowy tort i zupa marchewkowa mniam!
Czy Tupcio przekona się, że wakacje bez rodziców też mogą być fajne?

Nie muszę Wam pisać jak przydatna może być ta książka. Wakacje za pasem, a wiadomo, że trudno dziecku zrozumieć, że nie może jechać razem z rodzicami. Na podstawie historii Tupcia można wytłumaczyć dziecku, że jest już na tyle duże, że może zostać na wakacjach z babcią. Że babcia i dziadek cieszą się z odwiedzin i bardzo oczekują wnuka. Pięknie opowiedziana i zilustrowana opowieść z pewnością wzbudzi zachwyt małych czytelników:)
Polecam!


Czytaj dalej...

Zioła w domu, czyli jak dbać o zdrowie w zgodzie z naturą.

 Tytuł: Zioła w domu, czyli jak dbać o zdrowie w zgodzie z naturą.
Wydawnictwo: 



Takie książki to skarbnica wiedzy. Ja mam bardzo małą wiedzę o ziołach, ale to nie znaczy, że nie chciałabym jej mieć. Przyznam, że zaskoczyła mnie ilość ziół i mnogość ich zastosowań. A dzięki temu, że książkę pochłonęłam w zastraszającym tempie, czuję się trochę bardziej wyedukowana w tej kwestii.

"Zioła w domu" to książka, którą powinien mieć każdy, kto chciałby wiedzieć więcej, kto chce żyć zdrowo i w zgodzie z naturą. Całość została podzielona na cztery główne części:

I "Poznaj je" w tej części znajdziemy ogólne informacje o ziołach, oraz o tym jakie środki ostrożności należy zachować korzystając z ziół.

II "Dla wszystkich". W tym rozdziale poznamy zastosowanie ziół oraz w jakich dolegliwościach mogą nam pomóc.

III "W całym domu". Tutaj zdecydowanie odnajdą się kobiety. Mnie zachwyciły wszystkie ziołowe mieszanki. A to na włosy, a to na skórę, na ciało itd. Istny raj!

 IV "Dla zdrowia" Ta część jest zdecydowanie najdłuższa, ale za to chyba najciekawsza. Zawarta tam wiedza pozwoli wspomagać nam poszczególne układy ciała w celu lepszej pracy i lepszego samopoczucia.

Całość została wydana w pięknej twardej oprawie przypominającej płótno i z wyglądu trochę zielnik. W środku prócz fachowej wiedzy zawartej na kredowym papierze, znajdziemy przepiękne zdjęcia. Książka pod względem fotografii wygląda jak prawdziwy album. Naprawdę jest co oglądać.
Warto też pamiętać o tym tytule szukając przydatnego prezentu dla bliskiej osoby. Dzięki temu sprawimy komuś radość i przy okazji zadbamy także o jego zdrowie:)



Czytaj dalej...

Pozwól się uwieść - Anna Karpińska



Autorka: Anna Karpińska
Tytuł: Pozwól się uwieść
Wydawnictwo:

 

Marta do tej pory była żoną Rafała, matką Rozalii i Kajtka, córką Stefanii i siostrą Renaty. W kółko tylko dom, praca, usługiwanie matce i siostrze i od początku.
Wszystko zmienia się gdy Marta odczytuje smsa, którego otrzymał niewierny mąż. Wyrzuca go z domu i zostaje sama z wielkim domem, z dziećmi, które mają je za złe rozwód, z upierdliwą matką i absorbującą siostrą. Do tego jej pozycja w pracy jest zagrożona i nic, ale to nic, nie układa się tak jakby Marta chciała.
W końcu postanawia wyjechać. Szukając na forach internetowych informacji o tym na jaką grecką wyspę się udać, nawiązuje internetową znajomość. I tu się dopiero zaczyna! Nowa znajomość, afera policyjna, problemy wychowawcze, złe relacje z siostrą i matką i tak dalej, ale o tym musicie już przeczytać sami:)


Przyznam, że spodziewałam się czegoś innego, ale jestem miło zaskoczona, bo książka to nie tylko historia romansu, ale także skomplikowanych relacji rodzinnych, zakrętów życiowych, a także rozterek samotnej kobiety i matki.
Marta dopóki była żoną Rafała, była także sprzątaczką matki i siostry, bezpłatną i wykorzystywaną opiekunką siostrzenicy, a także praczką, kucharką i Bóg wie czym jeszcze. Dopiero rozwód otworzył jej oczy. To po rozwodzie pierwszy raz spostrzegła, że dla rodziny zrezygnowała ze wszystkiego. Z pasji, z marzeń i z pragnień. Marta na nowo odkrywa siebie i próbuje odbudować swoje życie. Czy jej się uda? Tego dowiedziecie się z książki, którą czyta się rewelacyjnie.
Polecam!
Czytaj dalej...

Bezdomna - Katarzyna Michalak

Autorka: Katarzyna Michalak
Tytuł: Bezdomna
Wydawnictwo:


Recenzja przedpremierowa: 6.06.2013


Trudno mi jeszcze cokolwiek napisać bo jestem zbyt poruszona losem Kingi i wydarzeń,które miały miejsce. Nie jestem w stanie zrozumieć jak wszystko mogło się tak zakończyć.

Trzeba stwierdzić, że Kasia Michalak w tej książce poruszyła wiele trudnych tematów: złe relacje rodzinne, brak miłości małżeńskiej, zdrady, utrata dziecka, bezdomność i brak ludzi, na których można polegać. Mnogość tych tematów sprawia, że książka jest bardzo smutna, ale niesie też jakąś pociechę. Pokazuje, że można liczyć na pomocną dłoń drugiej osoby, że istnieje prawdziwa przyjaźń. To jest bardzo budujące.

Kinga mimo młodego wieku jest bezdomna. To co przeżyła sprawiło, że nie ma się gdzie podziać. Nie ma domu, nie ma pracy, pieniędzy, ukochanego, do którego mogłaby się zwrócić. Nie ma także rodziców, ani rodzeństwa. Nie ma nikogo. Chęć zejścia z tego świata jest tak wielka, że Kinga nie wytrzymuje presji i postanawia się zabić. Sęk w tym, że ktoś do tego nie dopuści. Mały kotek, który w tej żałośnie wyglądającej istocie odnalazł kogoś, kto będzie go kochać. To dzięki kotu, Kinga nie popełnia samobójstwa i na śmietniku znajduje kogoś, kto wyciąga do niej pomocną dłoń.
Czy Asia naprawdę działa fair? Czy szuka tylko konkretnego tematu do swojego reportażu? A może działa z innych pobudek? Przekonajcie się jak potoczą się losy Kingi..

Książka jest potężnym ładunkiem emocjonalnym, ale muszę szczerze Wam powiedzieć, że "Nadzieja" nadal pozostaje numerem jeden, przynajmniej dla mnie. Bardzo polubiłam Kingę. Nie potrafię tylko zrozumieć, dlaczego mając wokół tylu ludzi, nikt nie zauważył tego, że jest z nią coś nie tak. Dlaczego nikt nie pomógł? Dlaczego każdy ją zbywał? Jestem zła, bo mam świadomość tego, że gdyby ktokolwiek jej pomógł, życie mogłoby potoczyć się inaczej.
"Bezdomna" to obraz kobiety, którą w życiu coś złamało i teraz sama się biczuje, zadając sobie kolejne kary. Ale wspomnień i poczucia winy nie na się pozbyć karą. Trzeba wybaczyć i znaleźć pociechę.
Polecam.


Czytaj dalej...

Tupcio Chrupcio idę do lekarza - Eliza Piotrowska

Autorka: Eliza Piotrowska
Tytuł: Tupcio Chrupcio idę do lekarza
Wydawnictwo:




Już dawno nie było u mnie Tupcia i zdążyłam zatęsknić za tą sympatyczną myszką.
I oto jest kolejna już część jego przygód! Tym razem zdarzył się okropnym wypadek, ale od początku.

Tupcio po wielu miesiącach dzielenia się mamą z młodszą siostrą, w końcu otrzymuje mamę na własność! Tata i mała siostrzyczka jadą do dziadka i tak oto Tupcio razem z mamą lądują na placu zabaw. Niestety nasza mała myszka jest nieostrożna i wkrótce ulega okropnemu wypadkowi.
Mama Tupcia łumaczy roztrzęsionemu maluchowi, że koniecznie muszą udać się na pogotowie. Ale jak Tupcio ma tam iść skoro nikogo tam nie zna, poza tym tam jest strasznie!
Czy Tupcio uda się do lekarza? Czy będzie naprawdę tak strasznie jak opowiadają?

Ta książka świetnie pokazuje, że wizyta na pogotowiu nie musi wiązać się z bólem i strachem, ale ma pomóc ten ból pokonać. Ja jestem wielką fanką Tupcia ponieważ uważam, że za pomocą takich historii można pokonać wiele lęków i problemów dziecka. Fakt, że Tupcio nie znał lekarza z pogotowia nie oznaczał, że będzie to wizyta bolesna. To lęk powodował w naszym małym bohaterze różne rozterki, a przecież to przez nieostrożność musiał się tam udać.
Całość oczywiście dopełniają przepiękne ilustracje, które zawsze wywołują u mnie zachwyt:)
Polecam!
Czytaj dalej...

Prosto i presto. Przyjmujemy gości - Anna Lucci

Autorka:  Anna Lucci
Tytuł: Prosto i presto. Przyjmujemy gości
Wydawnictwo:



Bardzo sobie cenię takie książki i zawsze z wielką przyjemnością je czytam i korzystam z zawartych tam porad. Tym razem padło na przyjmowanie gości.

Pewnie każdy zapraszając do swojego domu gości, chce wypaść jak najlepiej. Zaczynają się gorączkowe poszukiwania przepisów, zastanawiamy się co podać, żeby nie było zbyt oficjalnie ale, żeby było dobre, co trzeba kupić i ile trzeba poświęcić czasu na to, aby wszystko ogarnąć.
Ta książka jest zupełnym zaprzeczeniem tego, że trzeba spędzić pół dnia w kuchni, żeby przyjąć gości. Już sam tytuł: "Prosto i pesto" zwiastuje wybawienie dla wszystkich, którzy lubią zapraszać gości, a nie przepadają za długotrwałymi przygotowaniami.

Książka została podzielona na dwanaście głównych rozdziałów. W każdym z nich znajdziemy mnóstwo dobrych porad i przepisów.

1) Przyjęcie w dwie godziny.
Dla mnie ten rozdział jest jak wybawienie, bowiem zawiera jeden mega ważny podrozdział, czyli: CO ZAWSZE TRZEBA MIEĆ W DOMU. Jednym słowem, jest to zbiór produktów, z których możemy coś ugotować, jeżeli nie mamy absolutnie nic konkretnego w lodówce;)

2) Przyjęcie krok po kroku
Ten rozdział także przeczytałam z wielką ciekawością, bowiem zdecydowanie należę do osób, które zostawiają wszystko na ostatnią chwilę. Tutaj autorka w punktach wymienia co należy zrobić kilka dni przed przyjęciem, a co w dniu przyjęcia. Zwraca także uwagę na detale, czyli jak przygotować stół, oraz w jaki sposób podać dania.

3) Kilka słów o winie
Znajomością wina niestety nie mogę się poszczycić. Pijam tylko białe i tylko słodkie. Dzięki tej książce wiem już na co zwracać uwagę podczas zakupu wina i jak czytać etykiety.

4) Aperitify czyli coś na przełamanie lodów
Przełamujemy lody oczywiście pysznymi koktajlami. Ja z chęcią spróbowałabym wszystkich i jeden po drugim będę ich próbować, bo wszystkie wyglądają niezwykle smakowicie.

5) Przystawki czyli jak dobrze wystartować
Ja mam zawsze problem z przystawkami, bo za bardzo nie wiem jak sprawić, żeby konkretna przystawka wszystkim pasowała. Tutaj jest taki wybór, że z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie. Mnie szczególnie zachwycił przepis na rurki łososiowe z serkiem mascarpone oraz crostini z pomidorkami z pieca. PYCHA!

6) Salse - sosy, które pasują do wszystkiego
U nas w domu wszyscy lubią wszelkiego rodzaju sosy i dipy. Próbujemy różnych, ale jeszcze nigdy nie robiliśmy żadnego sosu na słodko. W książce znalazłam przepis na sos z pachnących jabłek i wkrótce zamierzamy go wypróbować:)

7) Sałatki, czyli zdrowe kolory
Sałatek to nigdy dość choć akurat te w książce są zupełnie nie w moim stylu, ale wszystkie wyglądają przepięknie.
 
8) Primi piatti
Tutaj to wypróbowałabym chyba wszystkiego. Lubię makaron chyba pod każdą postacią, ale szczególnie zachwycił mnie przepis na oreccchiette z pomidorami i bazylią ma wspaniały smak oraz języczki migdałowe, bo jeszcze nigdy nie jadłam makaronu połączonego z migdałami. Uwierzcie mi smakuje wyśmienicie!
 
9) Grandi secondi czyli drugie dania
Drugie dania jakoś też nie dla mnie. Nie znalazłam w nich przepisu, który chciałabym wypróbować, ale jestem pewna, że znajdzie się miłośnik np cukinii czy brokułów:)

10) Festa czyli coś na wyjątkowe okazje
Jak wyjątkowe okazje to i wyjątkowe jedzenie. Francuskie serca na San Valentino, mus czekoladowy z papryczką czy truskawki na szampanie z różami. Wszystko wygląda obłędnie i podejrzewam, że jak ktoś przygotowałby dla mnie taką ucztę to chyba padłabym z wrażenia:)
 
11) Desery - ciastka, owoce, lody
No desery to zdecydowanie mój ulubiony rozdział. Zachwyciły mnie truskawki z bitą śmietaną i bezami (swoją drogą już nie umiem się doczekać moich z ogródka) tort bezowy z truskawkami, a także panna cotta z Piemontu oraz cassata szybka. Mniam:)

12) Kawa
Za kawą to ja nie przepadam, ale przepisy na nią są fajnie dobrane. Znajdziemy tam nie tylko zwykłe kawy, ale także kawowe desery jak np espresso z musem truskawkowym:)

Ta książka to prawdziwy zbiór fantastycznych przepisów. Prócz nich znajdziemy piękne fotografie i instrukcje dotyczące co należy zrobić. Jest to chyba jedyna książka, która zachwyciła mnie od początku do końca. Może i nie wszystkie dania są w moim stylu, ale większość zamierzam wypróbować, a część już wypróbowałam. Ta książka to także fajny pomysł na prezent.
Polecam!



Czytaj dalej...

Ogród Afrodyty - Ewa Stachniak

Autorka: Ewa Stachniak
Tytuł: Ogród Afrodyty
Wydawnictwo:





Rzadko sięgam po tego typu książki ale tym razem się skusiłam.
"Ogród Afrodyty" to opowieść o pięknej Greczynce Zofii, którą matka oddała pod opiekę podstarzałemu mężczyźnie. Matka Zofii wie, że tylko córka swoją urodą może zmienić ich życie na lepsze.

Ta książka to opowieść o życiu Zofii, o kochankach i zdradach. Życie głównej bohaterki zostało opowiedziane z perspektywy chorej już Zofii, która na łożu śmierci wspomina swoje dawne życie.
Razem z bohaterką będziemy mogli prześledzić jej przeszłość. Od życia w rodzinnej wiosce, z której rodzina musiała się wyprowadzić z powodu skandalu, poprzez pałac Sułtana oraz kolejne romanse i małżeństwa.

Zofia jest o tyle przebiegła, że zdaje sobie sprawę ze swojej urody i bardzo ją wykorzystuje aby osiągnąć to czego pragnie. Nasza bohaterka ciągle za czymś goni. Gdy dostanie jedno, bardzo chce drugie i tak ciągle. Szybko się nudzi i nie jest stała  w uczuciach.

Jak to się stało, że zwykła grecka dziewczyna stała się ulubienicą salonów europejskich?
Zapraszam do lektury. Poznacie Zofię - młodą, silną i niezależną kobietę. Polecam
Czytaj dalej...

Zacząć od nowa - Jane Green

Autorka: Jane Green
Tytuł: Zacząć od nowa
Wydawnictwo:



Lubię książki Jane Green. Zawsze niosą ze sobą życiową mądrość i wspaniale się je czyta. Tym razem jestem trochę zawiedziona, bo zanim zaczęło się coś dziać, musiało minąć sto stron...

Kit jest rok po rozwodzie. Prowadzi życie zupełnie inne niż będąc żoną Adama. Skończyły się przyjęcia, których nie cierpiała, strojenie się przed wyjściem, opiekunka do dzieci i wielki dom. Kit żyje w małym, ale uroczym domku wraz z dwójką dzieci i właściwie wszystko powoli się jej układa. Kit podejmuje prace u znanego pisarza, którą uwielbia, relacje z byłym mężem powoli się poprawiają, a niedługo później nasza bohaterka poznaje wspaniałego mężczyznę. Czy coś jeszcze jest jej potrzebne do szczęścia?

Niestety w życiu Kit zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Przed domem widzi kobietę, która wpatruje się w jej okna,a  jej najlepsza przyjaciółka Tracy, zachowuje się bardzo podejrzanie.
Musicie wiedzieć, że ktoś w najbliższym otoczeniu Kit coś ukrywa. Coś, co może zaszkodzi nie tylko Kit, ale także innym ludziom w jej otoczeniu. Już wkrótce pięknie ułożone życie Kit, prawdopodobnie legnie  w gruzach.
Jesteście ciekawi kto coś ukrywa?

Przyznam, że bardzo oczekiwałam tej książki i z wielką przyjemnością zaczynałam ją czytać. Niestety autorka tak drobiazgowo wtajemniczała czytelnika, że zanim jakakolwiek akcja się zaczęło, przekroczyłam 123 stronę..
Ale jest też dobra wiadomość, po 123 stronie akcja rusza i nie sposób się już oderwać od książki.
Kit to wspaniała kobieta, ale trochę zagubiona w życiu. Dopóki była z Adamem myślała, że gorzej być nie może, niestety po rozwodzie trudno jej się odnaleźć. A taka zagubiona i biedna kobieta zawsze jest łatwym celem.
"Zacząć od nowa" to opowieść o poszukiwaniu swojego miejsca w życiu, miłości, zrozumienia i akceptacji.
Jeżeli lubicie takie książki, ta będzie idealną towarzyszką.
Polecam.


Czytaj dalej...

Barwy pożądania - Megan Hart

Autorka:  Megan Hart
Tytuł: Barwy pożądania
Wydawnictwo:



To już druga książka Megan Hart, którą mam okazję czytać i przyznam, że wypadło nieco gorzej niż w przypadku jej poprzedniej książki. Choć w porównaniu z innymi książkami z tej kategorii: "Barwy pożądania" wypadają całkiem nieźle.

Paige to kobieta z niezwykłą pasją. Kocha papier. Kocha także wszelkiego rodzaju bibeloty związane z papierem, wiecie pióra, atramenty i takie tam. Choć uwielbia papier jest trochę zawiedziona, bo nawet na najpiękniejszej kartce nigdy nie postawiona zostanie żadna litera. Powód jest prosty, Paige nie ma po prostu do kogo pisać.
Gdy pewnego dnia w skrzynce znajduje tajemniczy list, na przepięknym papierze jest zaintrygowana.
W środku znajduje się krótka instrukcja:

– “Zaczniemy? Oto Twoja pierwsza lista. Jak najdokładniej wypełnij każde polecenie. Tu nie ma miejsca na błędy. Porażka oznacza, że cię odprawię. Nagrodą będzie moja uwaga i przewodnictwo. Stworzysz listę złożoną z dziesięciu punktów – pięciu Twoich wad, pięciu mocnych stron. Dostarcz ją jak najszybciej na podany niżej adres.” 

Wkrótce odkrywa, że list wcale nie jest adresowany do niej. Jednak mimo, że adres się nie zgadza, Paige dostaje kolejne listy, a w nich tajemnicze i intrygujące polecenia:)

Pomysł na książkę jest naprawdę fajny. Listy, odkrywanie siebie, tajemniczy nadawca i adrenalina, sprawiają, że od książki trudno się oderwać. Mimo to uważam, że książka jest niedopracowana. Główna bohaterka jak dla mnie jest totalnie nijaka. Brak jej charakteru i charyzmy. Już bardziej wyrazista jest jej przyjaciółka czy właścicielka sklepu papierniczego, niż Paige.
Po drugie nie rozumiem dlaczego książka trafiła do jednego wora z całą literaturą erotyczną skoro to bardziej powieść obyczajowa z okrojonym wątkiem erotycznym?
Po trzecie. autorka po pierwszej książce, postawiła sobie dosyć wysoko poprzeczkę i niestety nie dała rady napisać równie dobrej bądź lepszej książki.
Mimo to książkę polecam, bo uważam, że sam pomysł jest naprawdę dobry i zupełnie inny.
Czytaj dalej...
Zakurzona półka © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka