Kocham Paryż - Isabelle Lafleche


Autorka: Isabelle Lafleche
Tytuł: Kocham Paryż
Wydawnictwo:




Pamiętacie jeszcze książkę: "Kocham Nowy Jork"?
Jeżeli nie to zachęcam do przeczytania recenzji:
Kocham Nowy Jork (klik)

"Kocham Paryż" to kontynuacja te książki, w której spotykamy Catherine Lampert, wziętą prawniczkę, której losy porwały wiele czytelniczek.
Nasza bohaterka właśnie zaczyna swoją nową pracę u Diora. Przenosi się do Paryża do swojego ukochanego przywożąc ze sobą tonę ubrań i rzeczy, których niestety nie ma gdzie pomieścić.
W nowym miejscu czekają na nią nie tylko nowe wyzwania ale także intrygi, niebezpieczne sytuacje, kłopoty, a także listy z pogróżkami, a miłość i związek z ukochanym będą wisieć na włosku.


"Kocham Paryż" to nie tylko kontynuacja poprzedniej części, ale także fascynująca podróż przez Paryż. Dzięki autorce możemy uczestniczyć w życiu wielkiej marki, odwiedzamy najlepsze restauracje i cukiernie, a także ekskluzywne sklepy.
Przyznam, że jestem nieco zawiedziona, bo pierwsza część była dużo lepsza, choć tutaj autorka zdecydowanie poprawiła jakość opisów.
Czasami denerwowało mnie zachowanie głównej bohaterki. Była infantylna i zachowywała się jak nastolatka. Jedno spojrzenie innego mężczyzny i była gotowa zdradzić ukochanego, a przecież rzuciła prawie wszystko, żeby być z nim w Paryżu.

Mimo kilku niedociągnięć książkę polecam, bo w całości tworzą fajną całość:)
Czytaj dalej...

Presja - Mark Billingham

Autor: Mark Billingham
Tytuł: Presja
Wydawnictwo: 


Helen Weeks rozpoczęła ten dzień jak każdy inny. Nic nie zwiastowało tego, że coś może się zmienić. Podczas zakupów w osiedlowym sklepie dochodzi do nieprzyjemnej sytuacji, w której właściciel siłą pozbywa się młodocianych klientów, którzy nie mieli zamiaru płacić za swoje zakupy. Gdy wychodzą, zamyka drzwi sklepu na klucz, pozostawiając w środku Helen i przypadkowego klienta.

Wkrótce okazuje się, że właściciel sklepu twierdzi iż jego syn został zamordowany, a kluczem do satysfakcjonującego rozwiązania ma być Helen. Śledztwo zaczyna się na nowo, a gra toczy się o dwa ludzkie istnienia.

 Przyznam, że początek tej książki nie należy do specjalnie intrygujących, ale gdy już się go przebrnie, albo przemęczy, jak kto woli, zaczyna się wielka walka z czasem.
 Zdecydowanie duży minus ma autor za zbyt dużą ilość bohaterów. Czasami nie potrafiłam się połapać i zapamiętać kto jest kto i jaką rolę odgrywa. 

Mimo kilku wad, książka naprawdę wciąga, a sam pomysł na fabułę jest niezwykle ciekawy. Z wypiekami na twarzy śledziłam postępy śledztwa i do samego końca nie wiedziałam jak książka się skończy, a to rzadkość. Choć coś podejrzewałam nie potrafiłam przewidzieć zakończenia.

"Presja" to dobra historia, którą z pewnością warto jest mieć na uwadze.
Czytaj dalej...

Gwiazda nad gwiazdami i inne opowiadania

Tytuł: Gwiazda nad gwiazdami i inne opowiadania
Wydawnictwo:



Takie książki są fantastyczne! Choć trochę spóźniona ją przedstawiam, sama czytałam ją w święta i jest niesamowita.

Pamiętam, gdy byłam mała, miałam swoje książeczki świąteczne, które uwielbiałam! O mikołaju, o pakowaniu prezentów świątecznych w fabryce mikołajowej, o listach i Dzieciątku. Dzieci kochają takie historie!
Dlatego warto zaopatrzyć dziecięcą bibliotekę w takie tytuły.

"Gwiazda nad gwiazdami i inne opowiadania" to zbiór dziewięciu krótkich opowiadań, które łączy przede wszystkim zima i okres przedświąteczny.
Święty Mikołaj zaczyna pakować pierwsze prezenty, pojawiają się pierwsze ozdoby w domu, wszyscy czekają na święta i tak dalej.
Prócz pięknych i mądrych historii, książka jest także wspaniale ilustrowana. Nie można od nich oczu oderwać takie są ładne.

Szkoda, że nie zdążyłam Wam jej wcześniej pokazać, ale liczę, że będziecie o niej pamiętać w przyszłym roku.
Polecam!
Czytaj dalej...

Co babcia i dziadek śpiewali, kiedy byli mali

Tytuł: Co babcia i dziadek śpiewali, kiedy byli mali
Wydawnictwo:





To jest genialna książka! Ubawiłam się przy niej po pachy. Trochę dziwi mnie tytuł: " Co babcia i dziadek śpiewali.." prawda jest taka, że większość piosenek ja śpiewałam w przedszkolu, a wcale nie jestem taka stara!
Choć zdarzyły się też takie, których nie znałam, być może to właśnie te, były śpiewane przez nasze babcie i dziadków.

Książka zawiera całe mnóstwo różnych piosenek od: jawor, jawor, przez chodzi lisek koło drogi, mam chusteczkę haftowaną, nie chcę cię czy kukułeczka.
Wszystkich jest chyba około stu! Do tego całość jest pięknie wydana z nutami do grania na pianinie a także z dwoma płytami!
Na jednej znajdują się piosenki w wykonaniu zespołu, na drugiej jest sam podkład do samodzielnego śpiewania.
Do tego książka jest bardzo ładnie ilustrowana i muszę przyznać, że naprawdę warto się w ten tytuł zaopatrzyć.

Ja w każdym razie jestem zachwycona!

Czytaj dalej...

Naturalne sposoby pokonywania bólu - Luis Aliaga

Autor: Luis Aliaga
Tytuł: Naturalne sposoby pokonywania bólu
Wydawnictwo:




Nikt nie lubi zmagać się z bólem. Ja tego wręcz nie znoszę. Jestem okropną hipochondryczką i gdy okazuje się, że coś mnie gdzieś boli, już mam przed sobą wizję jakiejś, śmiertelnej groźnej choroby.

Nie jest tajemnicą, że 9 na 10 osób sięga po tabletkę. I nie wiem czy wynika to z faktu, że nie znamy naturalnych sposobów pokonywania bólu czy po prostu sięgamy po nią z lenistwa.

Ta książka z pewnością pomoże osobą, które nie lubią połykać medykamentów, ale też nie chcą cierpieć. W książce najpierw znajdziemy cały jeden duży rozdział teoretyczny, który ogólnie informuje nas o bólu. Jakie są jego rodzaje, częstotliwość czy jak można odczuwać ból.
Prócz rozdziału teoretycznego, znajdziemy również kilka rozdziałów o metodach relaksacji, klinikach leczenia bólu, bezsenności czy efekcie placebo.

Dopiero ostatnia ta główna część książki dotyczy różnych rodzajów bólu i metodach ich pokonywania.
Muszę przyznać, że książka jest naprawdę ciekawa i z przyjemnością ją przeczytałam. Ale gdy przyszło co do czego i zaczął boleć mnie ząb, żadna z naturalnych metod mi nie pomogła. Takie naturalne metody według mnie są bardzo dobre, ale sądzę, że tylko na lekkie bóle.
Poważniejsze bóle, chroniczne czy naprawdę silne, raczej nie nadają się do leczenia naturalnego ale to moje zdanie. Być może są wśród Was osoby, które korzystają na co dzień z tych metod?
Chętnie poznam Wasze zdanie.
Książkę polecam, bo z pewnością warto z takich metod korzystać.
Czytaj dalej...

Klub porcelanowej filiżanki - Vanessa Greene

Autorka:  Vanessa Greene
Tytuł: Klub porcelanowej filiżanki
Wydawnictwo:



Jenny to młoda kobieta, która właśnie przygotowuje się do swojego ślubu. Marzy o tym aby ten dzień był idealny i wyjątkowy.
Jedyne co ją niepokoi to fakt, że na ślubie nie pojawi się matka kobiety, która zostawiła ją i brata gdy byli mali.

Maggie to samotna kobieta, która kiedyś została zraniona przez swojego byłego męża. Teraz ma powodzenie w życiu zawodowym-prowadzi dobrze prosperującą kwiaciarnię, ale brak jej szczęścia w miłości.

Alison to mama dwóch dorastających córek. Jej mąż niedawno stracił pracę, a pieniądze z odprawy rozeszły się migiem. Teraz mają nie tylko problemy finansowe ale także z wychowaniem córek, które wymyka się spod kontroli.
Te trzy kobiety spotkają się pewnego dnia na targu staroci i zachwyci je dokładnie ten sam serwis do herbaty.
Przeznaczenie?
Od tej pory staną się nierozłączne a ich przyjaźń będzie tym co będzie trzymało je na powierzchni problemów życia codziennego.

"Klub porcelanowej filiżanki" to przede wszystkim opowieść o kobiecej przyjaźni, ale książka podejmuje również inną, równie ważną tematykę. Strata pracy, problemy wychowawcze, problemy z rodzicami czy po prostu troski, które dotykają każdego z nas tutaj są dzielone na trzy.
Ta książka uświadamia jak piękna może być kobieca przyjaźń. Oprócz tego jest lekka i odprężająca.
Jeżeli macie ochotę na coś relaksującego, ten tytuł warto mieć na uwadze.
Czytaj dalej...

Kroniki Ferrinu. Gra o Ferrin - Katarzyna Michalak

Autorka: Katarzyna Michalak
Tytuł: Kroniki Ferrinu. Gra o Ferrin
Wydawnictwo:




Przyznam, że dosyć trudno mi napisać recenzje tej książki z tego względu, że jest zupełnie inna od tych, które do tej pory miałam przyjemność czytać.
To nie ta Kasia Michalak, która tak pięknie pisze o miłości, o księciu na białym koniu i marzeniach.

To zupełnie inna strona autorki. Mroczna, niebezpieczna i jak zwykle porywająca czytelnika od samego początku do samego końca.

Karolina wychowała się w domu dziecka. Teraz jest lekarzem pogotowia ratunkowego i robi wszystko aby ocalić każde ludzkie życie, które znajduje się w zagrożeniu. Niestety nie zawsze jej się udaje. Wtedy wpada w bezsilność i depresje. Gdy umiera kolejna jej pacjentka, Karolina ma dość.
Odprawia rytuał, który sprawia, że nieświadomie zostaje przeniesiona do Ferrinu. Do miejsca, o którym marzy.
Niestety trafia w sam środek wojny, w której zmuszona jest wziąć udział jako Anaela - Lecząca, Pierwsza z przepowiedni.
Czy Karolina da radę walczyć u boku mieszkańców Ferrinu jako Anaela?
Komu ma zaufać w świecie zdrady i fałszu oraz bezdusznych morderstw?

Przyznam, że książka mnie zaskoczyła. Choć na początku trudno było się połapać w tylu nowych bohaterach, w nowym magicznym świecie i w nowej Kasi Michalak, dosyć szybko się odnalazła i zakochałam bez reszty.
Choć Anaela/Karolina bardzo mnie na początku denerwowała, bo jak dla mnie była zbyt szlachetna, w końcu mnie do siebie przekonała, bo chyba jako jedyna dążyła do pokoju i chciała zaprzestać ciągłego wyżynania kolejnych istnień.
Ale za to pokochałam całym sercem oddanego Sarisa i malutką Kasandrę.
Teraz z niecierpliwością czekam na kolejną część.
A Wy czytaliście?
Ja mam wrażenie, że wszyscy już czytali tylko ja nie. I sama się dziwie, że tak długo z tym czekałam:)
Polecam!
Czytaj dalej...

Życzenia świąteczne

Moi Drodzy, z okazji świąt chciałam złożyć Wam
najpiękniejsze życzenia.
Zdrowych, spokojnych i przede wszystkim wspaniałych świąt,
spędzonych w gronie najbliższych Wam osób.
Aby ten czas był momentem wyciszenia i radosnego świętowania.
A pod choinką niech czekają na Was podarunki prosto z serca!

Przy okazji dziękuję za wszystkie życzenia, które spłynęły zarówno pocztą internetową jak i tradycyjną.
Śliczne prezenty i kartki już mają swoje miejsce:)

Wesołych Świąt!


Czytaj dalej...

Uczta lodu i ognia - Chelsea Monroe-Cassel, Sariann Lehrer

Autorki: Chelsea Monroe-Cassel, Sariann Lehrer
Tytuł: Uczta lodu i ognia
Wydawnictwo:




Jeżeli myślicie, że to kolejna książka kucharska to jesteście w dużym błędzie, choć ja na początku też miałam takie przeświadczenie.

Ta książka, owszem jest książką kucharską, jednakże powstała z pasji i uwielbianie dla serialu "Gra o tron".
Autorki, poświęciły mnóstwo czasu oraz energii, aby całość wyglądała tak jak wygląda. Obie były tak zafascynowane całą sagą Pieśni Lodu i Ognia, że postanowiły napisać książkę kucharską, bazując na wątkach kulinarnych pojawiających się w filmie.
George R.R Martin autor całej sagi, napisał wstęp do oficjalnej książki kucharskiej, od razu informując, że z kuchnią nie ma nic wspólnego, a wszystkie wątki kulinarne pojawiające się na stronach książki to tylko wyobraźnia.

Chyba zdajecie sobie sprawę z tego, że autorki tej książki bazowały właściwie tylko na jego wyobraźni! Niesamowite. Poza tym nie wiem czy wiecie, ale cała saga opiera się na średniowiecznych przepisach, dlatego znalezienie w dzisiejszych czasach tura czy żubra aby podać go na stół jest niemożliwe. Stąd pomysł na to, aby kuchnie średniowieczną trochę unowocześnić nie zabijając jej średniowiecznego ducha.

Książka oczywiście w całości dostosowana jest do sagi, zarówno rozdziały jak i szata graficzna, wszystko wygląda naprawdę obłędnie.
Z tyłu książki znajdziemy spis wszystkich potraw. 
Przyznam, że choć książka jest przepiękna, jedzenie zupełnie mi nie odpowiada.
Ale jestem pewna, że dla wszystkich, którzy uwielbiają całą sagę, ta książka to obowiązkowy uzupełniacz:)
Polecam!
Czytaj dalej...

Refren poranka - Tracie Peterson

Autorka: Tracie Peterson
Tytuł: Refren poranka
Wydawnictwo:




Pamiętacie jeszcze "Preludium brzasku"? Ja pamiętam i z wielką przyjemnością rozpoczęłam czytanie kontynuacji tej książki.

Dalton - syn Lydii, to już dorosły mężczyzna. Odkąd pamięta, jego dzieciństwo i to co się w nim wydarzyło, było pilnie strzeżoną tajemnicą. Ma już tego dość i postanawia bez ogródek poprosić mamę o to, aby wyznała mu prawdę co naprawdę się wydarzyło.
Tak dowiaduje się o porwaniu, o swoim rodzeństwie i o wydarzeniach, które miały miejsce w przeszłości. Zapewne poświęciłby temu wszystkiemu więcej uwagi, gdyby nie to, że do Sitki przyjechała piękna Phoebe, która od razu wpadła w oko naszemu bohaterowi.

Wkrótce przyjdzie mu się zmierzyć nie tylko ze swoim rodzeństwem, ale także z przyjacielem, który będzie walczył o Phoebe.
Czy dziewczyna jest mu pisana? Jak rodzeństwo zareaguje na przyjazd Daltona?

Przyznam, że jestem trochę zawiedziona, bo choć książkę przeczytałam jednym tchem, nie opuszcza mnie wrażenie, że pierwsza część była dużo lepsza. Zdecydowanie kłuje mnie w oczy idealność bohaterów. Dalton jest nie dość, że przystojny to jeszcze fantastycznie dobry, opiekuńczy i iście kryształowy, Phoebe jest piękna, nieśmiała, dobra i prostolinijna, Lydię i pozostałych bohaterów czytelnik miał okazję poznać w pierwszej części, więc nie będę ich opisywać. Jedynym czarnym bohaterem jest Juri i to chyba on był dla mnie najbardziej ludzki.
Mimo to jestem pewna, że sięgnę i po trzecią część, bo choć książka ma trochę wad, cała historia bardzo mi się podoba.
Czytaj dalej...

Moje wypieki i desery - Dorota Świątkowska

Autorka: Dorota Świątkowska
Tytuł: Moje wypieki i desery 
Wydawnictwo:




Bardzo długo zajęło mi dojście do tego aby ta recenzja powstała. Ale nie z braku czasu tylko z zachwytu, którego nie potrafiłam i nadal nie potrafię opanować biorąc tę książkę do ręki.

Autorkę już długi czas obserwuję na blogu, a przepisy, które tam umieszcza, regularnie testuję. Dlatego gdy pojawiła się w księgarniach książkach, wiedziałam, że tym razem muszę ją mieć. Pierwszej książki autorki "Moje wypieki" niestety nie mam i bardzo nad tym ubolewam.

Ale zacznę od początku.
"Moje wypieki i desery" to książka, popularnego w sieci bloga "Moje wypieki", którego autorką jest Dorota Świątkowska. Przepisy, które umieszcza na blogu znalazły swoje miejsce także w tej książce z czego bardzo się cieszę, bo wiadomo co na papierze, to na papierze.

Książka dostępna jest w dwóch grzbietowych wersjach kolorystycznych: białej i czarnej. Ja mam białą i jest przepiękna!
Środek jest równie piękny co okładka. Wypieki Doroty zawsze są fantastycznie fotografowane i to zdecydowanie atut tej książki. W jej wykonaniu nawet marcepanowe wypieki których nie cierpię wyglądają apetycznie!


Ogólnie książka jest naprawdę pięknie wydana i trudno ją odłożyć na półkę. Każdy przepis zawiera duże, wyraźne zdjęcie oraz przepis praktycznie krok po kroku jak go wykonać.
Całość została podzielona na dziewięć głównych działów:
- Babeczki i muffinki
- Ciasteczka
- Tarty i ciasta kruche
- Bezy i ciasta bezowe
- Ciasta drożdżowe
- Serniki
- Torty
- Od sasa do lasa
- Desery

Nie mam ulubionego działu, wiadomo, wszystkie są moimi ulubionymi, ale mam za to ulubione przepisy. W tej chwili jestem na etapie pieczenia choineczek ze strony 75 wyglądają i smakują obłędnie!
To co jest najlepsze w przepisach Doroty, że każdy wychodzi. Moje wypieki z reguły wyglądały tak, że cała rodzina jadła zakalca. Zaczynając piec według jej przepisów wybierałam te najprostsze przepisy. Teraz już mam odwagę próbować tych trudniejszych i powoli to realizuje.



Książkę zdecydowanie warto sobie wpisać na listę tych must have jeżeli kochacie piec, lub jeść te słodkości:)
Ta pozycja to także idealny prezent!
Polecam!




Czytaj dalej...

Przywróceni - Jason Mott

Autor:  Jason Mott
Tytuł: Przywróceni
Wydawnictwo:



Ze śmiercią trudno jest się pogodzić, szczególnie ze śmiercią dziecka. Gdy w 1966 roku Lucille i Harold tracą syna, wszystko się zmienia. On nie potrafi poradzić sobie z dręczącym go poczuciem winy, ona nie potrafi przeboleć śmierci jedynego dziecka.

Kilkadziesiąt lat później na progu ich domu staje ich syn. Wrócił tak jak i zniknął. Nadal ma 8 lat i jest tym samym dzieckiem, które stracili. Jak to możliwe?!
Wkrótce okazuje się, że do miasta wracają inni, którzy kiedyś umarli, a teraz zostali przywróceni. Czy to nowy początek w dziejach ludzkości? A może początek końca?

Przyznam, że byłam bardzo ciekawa tej książki. Tematyka zupełnie dla mnie nowa i jaka interesująca! Ale trochę się rozczarowałam. Rozumiem idee tej książki i nawet przesłanie, ale spodziewałam się jakiegoś fantastycznego zakończenia, które może powaliłoby mnie na nogi. Niczego takiego nie dostałam, niestety.

Ale mimo to książkę od początku do końca, przeczytałam z wypiekami na twarzy. Fantastyczny styl autora sprawił, że czyta się ją jednym tchem. Najbardziej denerwowały mnie zakończenia rozdziałów, które zawsze kończyły się jakąś zagadką i chcąc nie chcąc książkę trzeba przeczytać za jednym zamachem, bo inaczej ciągle się o niej myśli.

"Przywróceni" to książka która z pewnością skłania do refleksji nie tylko nad swoim życiem, ale także nad sensem istnienia. To także historia, która może coś zmienić w naszym życiu. Warto też się zastanowić co my byśmy zrobili gdyby ktoś z naszej rodziny został nagle przywrócony?
Polecam!
Czytaj dalej...

Poradnik perfekcyjna Pani Domu - Małgorzata Rozenek

Autorka: Małgorzata Rozenek
Tytuł: Poradnik perfekcyjna Pani Domu
Wydawnictwo:




Bardzo długo czekałam na tę książkę, a gdy w końcu się pojawiła wiedziałam, że muszę ją mieć dla siebie.

Uwielbiam oryginalną Perfekcyjną Panią Domu i uważam, że pierwowzór jest dużo lepszy i bardziej autentyczny niż nasza polska wersja, ale jeżeli mam porównywać obie książki, to zdecydowanie nasza jest lepsza.

Mam je obie i oczywiście nie uniknę porównań, które od początku gdzieś mi w głowie się kłębiły. Pierwsze co rzuca się w oczy to nasza przepiękna okładka i format książki. Nasz poradnik jest naprawdę przepięknie wydany w bardzo poręcznym do trzymania formacie. Środek już po otwarciu zachwyca! Wydawnictwo się postarało i całość wygląda niezwykle elegancko i szykownie.

 Sam poradnik czyta się błyskawicznie. Nie ma w nim niczego nowego. Wszystkie rady praktycznie można było usłyszeć oglądając wszystkie sezony perfekcyjnej, z tą  różnicą, że teraz mamy je na papierze i możemy w dowolnej chwili po nie sięgnąć.

Książka prócz szeregu przydatnych porad jest wzbogacona o fantastyczne zdjęcia, od których nie można oderwać wzroku.

Poradnik został podzielony na 13 rozdziałów.
Prócz wstępu, podziękowań i słowniczka, na końcu książki mamy posegregowane działy według pomieszczeń i jeden dział ogólny dotyczący sprzątania, który jest podstawą do zmiany swoich sprzątaniowych nawyków.

I tak możemy przeczytać o:
- przedpokoju
- kuchni
- jadalni
- salonie
- sypialni
- garderobie
- pokoju dziecięcym
- łazience
- balkonie i tarasie

Każdy rozdział zawiera informacje o tym jak odgruzować dane pomieszczenie, jak je na nowo zorganizować i jakich dekoracji użyć aby wyglądało pięknie.


 Książkę przeczytałam dosłownie w dwa dni, choć muszę się przyznać, że wcześniej kilka dni napawałam się pięknymi zdjęciami. Uważam, że ta pozycja to wspaniały pomysł na prezent dla każdej pani domu, która być może ma problem z brakiem motywacji do sprzątania, ale również dla takiej, która chciałaby coś zmienić, a może nie wie jak, lub brak jej fachowej wiedzy.


Książka kosztuje ok 50zł, ale naprawdę warto wydać na nią pieniążki i cieszyć się zorganizowanym i harmonijnym domem.
Polecam!
Czytaj dalej...

Czwartki w parku - Hilary Boyd

Autorka: Hilary Boyd
Tytuł: Czwartki w parku
Wydawnictwo:




Jeanie za kila dni kończy sześćdziesiąt lat. Jej mąż już dawno zauważył, że jest staruszką, choć nasza bohaterka wcale tak się nie czuje. Jest aktywna zawodowo, prowadzi swój sklep ze zdrową żywnością, a w wolnych chwilach, których ma niewiele, opiekuje się ukochaną wnuczką.

Gdy podczas czwartkowych wypadów z wnuczką do parku spotyka Raya wszystko się zmienia. Małżeństwo Jeanie i Georga już dawno najlepsze czasy ma za sobą, a kobieta potrzebuje kogoś, kto będzie ją kochał i akceptował tak jaką jest.
Czy Jeanie postawi wszystko na jedną kartę i zostawi męża dla kogoś z kim łączy ją niezwykła więź?
A może wyjedzie z mężem na znienawidzoną wieś i zostawi Raya?

"Czwartki w parku" to książka, która pokazuje jak postrzegana jest kobieta w średnim wieku. Jeanie miała dwa zadania: usługiwać mężowi i zajmować się wnuczką. A czy naprawdę 60-letnia kobieta nie może mieć swoich pasji? Zainteresowań? Pracy zawodowej? Mąż Jeanie uparł się, że jego żona ma przejść na emeryturę, ponieważ jest już W TAKIM wieku, że wypada..
Ręce opadają.
Ta książka pokazuje także wiele innych aspektów, które łączą się w jedną całość. Tragiczną przeszłość, bolesne dzieciństwo i miłość!
Polecam!
Czytaj dalej...

Szczęście w cichą noc - Anna Ficner-Ogonowska

Autorka: Anna Ficner-Ogonowska
Tytuł: Szczęście w cichą noc
Wydawnictwo:




Hania te święta chce spędzić wyjątkowo. Jej marzeniem jest zebranie wszystkich bliskich jej osób przy jednym wigilijnym stole.
Ale czy to możliwe?

Każdy święta pragnie spędzić na swój własny sposób, a organizacja tak dużej uroczystości podczas gdy jest się w ciąży, może być ponad siły. Ale nie dla Hanki, która zrobi wszystko aby spełnić swoje wielkie marzenie o idealnych świętach.

"Szczęście w cichą noc" to książka, która od okładki zachęca czytelnika do zagłębienia się w jej treść. Tutaj należą się wielkie brawa dla wydawnictwa, które zadbało o tak piękną okładkę. Muszę przyznać, że to jedna z piękniejszych okładek książek świątecznych. Ale na tym kończy się mój zachwyt, bowiem jestem bardzo zawiedziona.

Tak strasznie chciałam tą książkę przeczytać, bo byłam pewna, że będzie naładowana świąteczną dobrą energią, optymizmem i magią. Moje oczekiwania nie zostały zaspokojone nawet w 10%. Akcja wlecze się niemiłosiernie, bohaterowie są mi zupełnie obcy, bo nie czytałam jeszcze żadnej książki autorki, więc przydałoby się ich choć troszkę przybliżyć czytelnikom, którzy ich nie znają z poprzednich książek. Jedynym elementem, który ratuje książkę, prócz okładki rzecz jasna, to zamieszczony z tyłu rękopis dziennika, który prowadzi główna bohaterka.
Rękopis zawiera przepisy, zabawne komentarze i jest naprawdę fajny.

"Szczęście w cichą noc" to książka, do której zapewne nie powrócę, ale mam do niej ogromny sentyment ze względu na okładkę.
Jeżeli macie ochotę to przeczytajcie, jestem pewna, że komuś z pewnością się spodoba, choć moim numerem jeden, niestety nie zostanie.
Czytaj dalej...

Jak dwa łyse konie, czyli Bartek i Darek - Patrycja Zarawska

Autorka: Patrycja Zarawska
Tytuł: Jak dwa łyse konie, czyli Bartek i Darek
Wydawnictwo:


Jeżeli myślicie, że to kolejne opowiadanie dla dzieci, jakich wiele na polskim rynku wydawniczym to się mylicie. Owszem książkę: "Jak dwa łyse konie, czyli Bartek i Darek" można traktować jak opowiadanie, bo nim jest, ale oprócz tego ma też edukacyjne wnętrze.

Znacie powiedzenia: "wpuściła nas w maliny" albo " jak na lekarstwo" lub " grać komuś na nerwach"? Zapewne tak i często ich używacie, a Wasze dzieci zastanawiają się jak też można grać na tych nerwach.
Ta książka to zbiór wielu metaforycznych powiedzonek, które dla dorosłych są chlebem powszednim a dla dzieci zagadką.
Wszystkie powiedzenia nie dość, że są wplecione w opowiadanie, to jeszcze pod każdym użyciem danego powiedzenia jest ono wyjaśnione w kolorowej i przyciągającej wzrok ramce.
 Dlatego też książkę można czytać na dwa sposoby.: jako całe opowiadanie, lub w taki sposób, że czyta się same kolorowe rameczki.

Książka jest naprawdę świetna i bardzo kolorowa. Niesamowicie działa na zmysły dzieci i rozwija ich wyobraźnię, a także poszerza zakres wiedzy. Środek jest pięknie ilustrowany dlatego zainteresuje także tych najmłodszych:)
Polecam!
Czytaj dalej...

Królewna Lenka ratuje Pana Ciekawskiego - Aneta Krella-Moch


Autorka: Aneta Krella-Moch
Tytuł: Królewna Lenka ratuje Pana Ciekawskiego
Wydawnictwo:




Jedni mają psy, inni kotki, a jeszcze inni chomiki, myszki czy inne zwierzęta. A nasza królewna ma ślimaka!

Gdy okazuje się, że królewski ogrodnik chce pozbyć się szkodników, dzieci protestują. Jak to tak można się pozbywać ślicznych ślimaków, które nie potrafią uciekać bo są za wolne, nie gryzą i są takie milusie?!
Dzieci postanawiają wziąć po jednym ślimaku do domu i tak pod królewski dach, trafia Pan Ciekawski i zostaje zameldowany w domku dla lalek.

Ale czy opieka nad ślimakiem to łatwa sprawa? Czy ślimak chce mieszkać w domku dla lalek?

"Królewna Lenka ratuje Pana Ciekawskiego" to książka, która uczy odpowiedzialności za inne stworzenie. Otóż okazuje się, że pomaganie innym może być całkiem przyjemne, ale jest to też odpowiedzialne zadanie.
Jeżeli chcecie poznać historię ucieczki ślimaka z domku dla lalek, koniecznie przeczytajcie;)
Polecam!
Czytaj dalej...

Obnażona - Portia Da Costa

Autorka: Portia Da Costa
Tytuł: Obnażona
Wydawnictwo:



Victoria pracuje w dużej firmie ubezpieczeniowej. Choć zajmuje wysokie stanowisko bardzo obawia się utraty pracy, która jest związana z przejęciem firmy przez nowego, podobno zjawiskowo przystojnego właściciela.
W firmie pojawia się również niczego sobie fotograf, który bardzo irytuje ale też niesamowicie pociąga główną bohaterkę.

Co szykuje dla nich los?

Mimo, że polski rynek jest zalewany przez literaturę erotyczną ja jeszcze z ciekawości po nią sięgam, ale przyznam, że po "Obnażonej" dam sobie chyba na jakiś czas spokój.
Nie dość, że to trochę marna kopia Greya, a przecież Grey też nie był najwyższych lotów, to w książce jest totalny brak jakiejkolwiek akcji, jest mało treści, bohaterka idealna jak najpiękniejszy cukierek, nie wspominając już o zjawiskowej płci męskiej, no po prostu lukier aż lśni!
Nie.
Jestem zawiedziona, bardzo.

Już pewnie przeżyłabym tę idealność bohaterów, ale nie mogę darować autorce tego, że książka nie opowiada żadnej konkretnej historii! Bo połączenie głupiutkiej chcącej doświadczyć czegoś nowego dziewczyny, z niby doświadczonym mężczyzną, oplecione zostało fragmentami ich prób bdsm i zakończeniem, które można było przewidzieć od samego początku, gdzie tu element zaskoczenia?
Gdzie akcja, na którą czeka czytelnik?

Czytał ktoś? Jakie na Was zrobiła wrażenie?

Czytaj dalej...

Maks i ciekawe pomysły - Katarzyna Zychla

Autorka: Katarzyna Zychla
Tytuł: Maks i ciekawe pomysły
Wydawnictwo:



"Maks i ciekawe pomysły" to już kolejna część z serii książeczek o sympatycznym hipopotamie.
Tym razem autorka w bardzo przyjemny sposób przekazuje pomysły na połączenie zabawy z nauką.

"Maks i wielkie malowanie" - babcia Maksa postanowiła odświeżyć swój salon i pomalować go na piękny wrzosowy kolor. Zaprosiła wnusia i jego przyjaciół, aby pomogli jej pomalować składzik na narzędzia.
Każdy dostał po jednej ściance do zaaranżowania i pomalowania według swojego uznania. Czy to zadanie należy do łatwych? Pozornie tak.

"Maks i drzazga" - po wielkim malowaniu u babci, Maks bardzo chce zobaczyć jak pracuje stolarz. Tak się składa, że mama Maksia ma oddać drewniany stół do naprawy i dzięki temu nasz bohater ma okazję zobaczyć pracę stolarza z bliska.
Nawet może mu pomagać przy pracy! Maks nie wie jednak, że praca stolarza bywa niebezpieczna. Nasz bohater po powrocie z warsztatu przekona się, że trzeba słuchać dorosłych!

"Maks i wyjątkowe garnuszki"- tym razem Maks wybiera się do pana Kreta, który zajmuje się wyrobem garnków. To dopiero jest fascynująca praca! Maks ma okazję zrobić swój garnuszek, a to dopiero ekscytujące!

"Maks i ciekawe pomysły" to książka, która pokazuje jak wartościowa i trudna może być praca innych. Dzięki temu, że Maks na własne oczy mógł zobaczyć jak wyrabia się garnki czy jak powstaje kołyska lub stół, miał świadomość, że aby te rzeczy trafiły do sklepu, ktoś musiał je zrobić.
Może warto wykorzystać tę książkę i pokazać dziecku jak wygląda praca innych ludzi?
 Polecam!
Czytaj dalej...
Zakurzona półka © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka