Pięć minut dla nadziei. Myśli na każdy dzień - Papież Franciszek

Tytuł: Pięć minut dla nadziei. Myśli na każdy dzień
Wydawnictwo:



Nie wiem czy wypada powiedzieć, że lubię Papieża Franciszka, ale tak jest. Bardzo cenię w nim to, że jest skromny, bardzo otwarty i naprawdę mądry, a przy tym nie boi się tego, co pomyślą o tym co mówi i robi inni.

"Pięć minut dla nadziei. Myśli na każdy dzień" to już kolejna książka, która poświęcona została Papieżowi. Jest to tytuł o tyle wyjątkowy, że zawiera myśli na każdy dzień czyli krótkie wypowiedzi Ojca Świętego, które zostały ułożone w formie takiego kalendarza. Jest to tak napisane, aby każdy niezależnie od daty miał do tych myśli dostęp.

30 października:
Nie chować światła!

Nie można być statycznym, tym bardziej z powodu fałszywej pokory. Trzeba puścić w obieg talenty, ustawić lampę na świeczniku, nie ukrywać rozświetlonego miasta, podejmować dobre dzieła, żeby ludzie uwierzyli; trzeba wyjść z Wieczernika, w którym zamyka się ze strachu przed tym, co powiedzą inny.

To myśl na dziś, która może i dla Was stanie się inspiracją?
Ta książka to także piękny prezent na przykład na Bierzmowanie lub po prostu na prezent dla osoby, która być może znalazła się na życiowym zakręcie i potrzebuje motywacji do działania lub chciałaby zmienić swoje życie?

Jeżeli chcecie zajrzeć do książki tutaj możecie zobaczyć jak wygląda w środku.
Polecam!
Czytaj dalej...

Kłamstwo doskonałe - Sara Shepard

Autorka: Sara Shepard
Tytuł: Kłamstwo doskonałe
Wydawnictwo:




Gra w kłamstwa nadal trwa. Emma ciągle musi udawać Sutton ponieważ boi się, że straci życie, a lista potencjalnych zabójctów siostry, ciągle się wydłuża.
Oprócz ciągle podejrzanej Laurel do listy dopisany zostaje jeszcze ktoś. Ale czy to możliwe aby najbliższa osoba mogła zabić?
Jakie sekrety ukrywają rodzice Sutton?

"Kłamstwo doskonałe" to już czwarta część serii "Gry w kłamstwa" i musze powiedzieć, że ta seria na pewno nie ma tendencji spadkowej. Co więcej mogę nawet powiedzieć z czystym sumieniem, że kolejne części są coraz lepsze.
Ta w porównaniu do poprzednich trzech wypada zdecydowanie najlepiej.

Zaletą książek Sary Shepard, a czasami i wadą jest fakt, że gdy już myślimy, że o to doszliśmy po nitce do kłębka i wiemy kto zabił Sutton, okazuje się, że to fałszywy trop i zaczynamy wszystko od początku.

Wiem, że sporo czytelników krytukuje książki autorki, że powiela pomysły, że ciągle to samo i tak dalej. Ja sądzę, że ona po prostu ma taki styl pisania. Według mnie książki aboslutnie nie są powielane i nie zgadzam się też z tym, że ta seria jest bardzo podobna do Pretty Little Liars. Owszem zamysł książki może i jest podobny, ale przygody zupełnie inne.

Jeżeli jeszcze nie czytaliście tego tomu, bądź nie znacie nawet serii to bardzo Wam polecam!
Czytaj dalej...

Zadaj pytanie autorce! Izabella Frączyk


Serdecznie zapraszam Was do zadawania pytań autorce Izabelli Frączyk.
Jej najnowszą powieść "Jak u siebie" można już kupić w księgarniach, u mnie natomiast możecie zdobyć trzy egzemplarze tej książki!

Co należy zrobić?
1) Zadajcie pytanie autorce! Na pewno jest coś, o co chcielibyście zapytać.
Razem z autorką czekamy na Wasze pytania!
2) Zostawcie swój e-mail abym mogła się z Wami skontaktować
3) Pytania można zostawiać do 1 listopada
4) po 30 października wybiorę 10-15 pytań, na które odpowie autorka i wśród tych osób wybiorę jedną, która zadała moim zdaniem, najbardziej kreatywne, innowacyjne lub po prostu ciekawe pytanie.
Pozostałe dwa egzemplarze zostaną rozlosowane, więc trzymajcie kciuki!
5) Powiedźcie o zabawie swoim znajomym. Możecie to zrobić przez instagram, fb lub po prostu przez bloga:)
Zapraszam!

Czytaj dalej...

Z zapachem wśród książek nowa seria postów! Soft Cotton




Rozpoczynam nowy cykl postów, w którym będę opowiadała Wam o tym, co aktualnie pachnie w moim domu.
U mnie bardzo często pali się podczas czytania świeczka. Uwielbiam świeczki i woski, więc seria tych postów jest jakby następstwem tego faktu.

Do tej pory więcej było u mnie świeczek. Zaczynałam od tych z Ikei ale one akurat chodź dają ładne światło są mało wyczuwalne, stąd właśnie pomysł na to aby przetestować woski.

Na pierwszy raz skusiłam się na cztery zapachy:
Seria Simply home: Stony cove oraz soft cotton
oraz Honey Bloosom i Turquoise Sky

Dziś opowiem Wam o pierwszym z nich

 Soft Cotton
"Odświeżający zapach czystej i przytulnej bawełny. Przytulny zapach świeżości oraz czystości"

Ja bardzo lubię zapach świeżej bawełny we wszelkiego rodzaju kosmetykach więc ten wosk był moim faworytem zanim przyszła paczka. Niestety szybko przestał nim być.
W moim odczuciu zapach średnio przypomina taką bawełną jaką chciałabym poczuć, aczkolwiek na pewno jest świeży i naprawdę elegancki
Kominek: www.prezentzpomyslem.pl 
wosk: https://www.goodies.pl/ 

Czytaj dalej...

Zostań jeśli kochasz - Gayle Forman

Autorka: Gayle Forman
Tytuł: Zostań jeśli kochasz
Wydawnictwo:




Mia ma wszystko czego może potrzebować dziewczyna w jej wieku, a nawet więcej. Kochających i wyrozumiałych rodziców, talent, najlepszą przyjaciółkę i zakochanego w niej chłopaka.

Gdy pewnego dnia za sprawą nieszczęśliwego wypadku ginie cała jej rodzina, a Mia zostaje zawieszona pomiędzy światami wszystko się zmienia.

Czytelnik poznaje najważniejsze momenty z jej przeszłości oraz rozważania na temat życia. Czy Mia zdecyduje się zostać na Ziemi czy też odejdzie w nieznane?

"Zostań jeśli kochasz" to książka, która naprawdę daje do myślenia. Ale zacznę od początku czyli od tytułu. Dużo bardziej podoba mi się oryginalny tytuł czyli "If I stay". Według mnie bardziej pasuje do książki. No bo co jeśli zostanę? Co mnie tutaj czeka? Jak będę żyć bez rodziny? Książka jest taka bardzo filozoficzna i ten tytuł bardziej pasuje niż nasz polski, który sprawia, że każdy myśli o tym, że ta książka to tanie romansidło.

Nie wiem czemu zaczęłam od drobnych minusów książki ale jak już tak się stało, to skończę. W książce nie podoba mi się jeszcze jedna rzecz. Ukazanie rodziny Mii jako idealnej, która o wszystkim mogła ze sobą porozmawiać i absolutnie nigdy się nie kłóciła, bo to właśnie taki obraz wyłania się z książki.
Według mnie jest to zbyt idealne żeby mogło być prawdziwe. Nie twierdzę, że nie ma rodzin, które się nigdy nie kłócą, bo może i są, ale na pewno nie ma nigdzie takiej rodziny, która byłaby dokładnie tak idealna.

Jeżeli chodzi o rzeczy, które w książce mi się podobają to chyba jest to fakt, że książkę czyta się jednym tchem i gdy się ją skończy, chciałoby się czytać dalej.
Cała ta historia sprawia, że zastanawiamy się nad tym co my byśmy zrobili gdybyśmy mieli wybór.

Wiem, że nadal jest albo już był film w kinach i ja na pewno go obejrzę. A wy planujecie?
Czytaj dalej...

Dzień, który zmienił wszystko - Catherine Ryan Hyde

Autorka: Catherine Ryan Hyde
Tytuł: Dzień, który zmienił wszystko
Wydawnictwo:




Gdy pewnego ranka Nathan McCane wychodzi na polowanie nie wie, że o to nadszedł dzień, który zmieni wszystko.
Razem ze swoją suczką Sadie, pod drzewem znajduje porzuconego niemowlaka.

Nathan jest bezdzietny więc postanawia, że zrobi wszystko, aby znalezione przez niego dziecko przeżyło i poruszy niebo i ziemię aby mógł je zaadoptować. Niestety los chce inaczej i wkrótce chłopiec trafia w ręce babci-jedynej żyjącej krewnej. Nathanowi trudno się z tym pogodzić ale prosi ją o to, aby pamiętała o tym, że on zawsze będzie chciał uczestniczyć choćby z daleka w życiu chłopca i wymaga na niej obietnicę, że kiedyś powie mu kim jest mężczyzna, który go znalazł w lesie.

Mijają lata, a Nathan z ukrycia obserwuje życie chłopca, który z małego brzdąca staje się już zbuntowanym nastolatkiem. Gdy po piętnastu latach w jego drzwiach staje babcia z Natem, Nathan nie wierzy własnym oczom.
I tak oto spełnia się jego marzenie. Nathan jednak nie wie o tym, że Nat to niedostępny i krnąbrny nastolatek, którego babcia porzuca bo nie potrafi sobie już poradzić z jego wychowaniem.

Nathan zgadza się zaopiekować chłopcem, choć wie, że to trudne zadanie...
Czy uda mu się zdobyć zaufanie i oddanie chłopca? Czy przeszłość nie przeszkodzi w budowaniu przyszłości?

Przyznam Wam się, że książkę przeczytałam jednym tchem. Coś w niej jest tak magnetycznego i wciągającego, że nie sposób się od niej oderwać.
Piękna i zarazem smutna historia, która zmusza do myślenia o swoim życiu, o tym jacy jesteśmy i co dobrego robimy dla innych.
Dla mnie Nathan jest wzorem do naśladowania. Naprawdę, chyba nigdy nie spotkałam nikogo kto by miał takiego ducha walki i kto by zrobił tyle bezinteresownie.

"Dzień, który zmienił wszystko" to książka przede wszystkim o walce. O walce o zaufanie, miłość, oddanie, prawdę, a także uczciwość i o życie..
To naprawdę piękna historia.
Jeżeli jeszcze nie czytaliście to polecam:)
Czytaj dalej...

Basia i narty - Zofia Stanecka

Autorka: Zofia Stanecka
Tytuł: Basia i narty
Wydawnictwo:




Basię już nie pierwszy raz przedstawiam. Pokazywałam Wam grę i kilkanaście różnych książek z jej przygodami.
Tym razem coś w klimacie zimowym, bo zima to właściwie za pasem, czyli najnowsze przygody Basi: "Basia i narty".

Tym razem Basia z całą rodziną wybierają się na narty. To nic, że pakowanie zajęło im wieki bo zginęły kijki, ale gdy w końcu docierają na miejsce wszystko idzie w zapomnienie!
Tylko Basia trochę się stresuje, bo nie umie jeździć na nartach.

Nazajutrz z samego rana tata z Basią i wujkiem wybierają się na stok, okazuje się, że nauka jazdy na nartach wcale nie jest taka łatwa, czy Basi się to uda?

"Basia i narty" to już kolejna książka, którą miałam okazję czytać i mój zachwyt nad tą serią wcale nie maleje. Oczywiście ilustracje nadal mi się nie podobają ale cała postać Basi jest naprawdę fajna. Wiem, że dzieci uwielbiają i Basię i ilustracje więc być może tylko dorosłym one się zbyt nie podobają.
A Wy lubicie Basię?
Czytaj dalej...

Moje zdrowe przepisy - Beata Pawlikowska

Autorka: Beata Pawlikowska
Tytuł: Moje zdrowe przepisy
Wydawnictwo:




Bardzo lubię książki Beaty Pawlikowskiej bo podoba mi się ten optymizm z nich płynący no i fakt, że każdy chce być zdrowy skutecznie mnie zachęca do szukania coraz to nowszych zdrowych przepisów.

"Moje zdrowe przepisy" to już drugi tom z serii "Dżungla zdrowia". Niestety nie miałam przyjemności czytania poprzedniego, więc nie mogę się odnieść i porównać, ale mam nadzieję, że w końcu i pierwszy będę miała okazję przeczytać.

W środku książki znajdziemy spory wstęp do przepisów, który naprawdę z ogromną przyjemnością przeczytałam i który sprawił, że całość staje się spójna.

Jeżeli chodzi o przepisy, bo przecież to one są tutaj głównym tematem, to wśród nich znajdziemy przepisy na dania główne, lekkie przekąski, zupy, a także napoje.
Nie byłabym sobą gdybym nie zaznaczyła sobie przepisów do spróbowania i tak na liście znalazły się między innymi:
 - zupa krem z pestkami dyni
- szpinak z warzywami
- sok z marchwi,jabłek i pomarańczy
Ten ostatni już spróbowałam i jest naprawdę pyszny. Nie będę udawała albo mydliła Wam oczy, że wszystkie przepisy są super, bo tak nie jest. Ja nie lubię fasoli ani soczewicy, a w tej książce sporo przepisów właśnie na tych dwóch składnikach się opiera.
Zdaję sobie sprawę, że dla innych fasola i soczewica są super dobre, więc z pewnością ta książka bardzo się takiej osobie przyda.

Jeżeli szukacie zdrowych przepisów, jestem pewna, że te od Beaty Pawlikowskiej z pewnością przypadną Wam do gustu.
Czytaj dalej...

Pierrota bolą kopytka, Maksio ma kłopoty, Hopek nie może jeść czyli Klinika pod Boliłapk - Liliana Fabisińska

Autorka: Liliana Fabisińska
Tytuł: Pierrota bolą kopytka. Klinika pod Boliłapką
Maksio ma kłopoty
Wydawnictwo:




Poznajcie nową serię książeczek dla dzieci: "Klinika pod Boliłapką".
Klinika to maleńki szpital przeznaczony dla chorych zwierząt, prowadzony przez bardzo sympatycznych weterynarzy.
Magda i Paweł każdego dnia dbają o zdrowie swoich pacjentów razem ze swoimi małymi pomocnikami Kajtkiem i Dominiką.

Tym razem do kliniki pod Boliłapką trafia Mela z Pierrotem, a właściwie to Klinika przychodzi do Pierrota, bowiem pani Magda na całe szczęście była na miejscu, gdy konik potrzebował pomocy.

Mela kocha konie. Rodzice zgodzili się na to aby dziewczynka w każdą sobotę zajmowała się nimi w stajni. Mela to uwielbia! Czesze, karmi oraz sprząta po koniach, a gdy już to zrobi może zabrać na spacer swojego ukochanego kucyka.
Niestety tego dnia nie dopilnowała go i Pierrot za dużo zjadł. Gdy okazuje się, że trawa bardzo mu zaszkodziła w samą porę zjawia się weterynarz Magda i zaczyna się walka o życie Pierrota. Czy uda się uratować konika?

Drugą książeczką z tej serii jest "Maksio ma kłopoty" tym razem głównym bohaterem jest pies, o którego bardzo martwi się właściciel. Filip całe życie marzył o psie, gdy go dostał nie posiadał się ze szczęścia. Niestety jego najlepszy przyjaciel ostatnio dziwnie się zachowuje. Nie chce jeść, spać ani się bawić. Co stało się Maksiowi?
Czy doktor Magda uratuje pieska?

"Hopek nie może jeść" - To właśnie dziś odbędzie się ślub mamy Dominiki i Kajtka. Dziewczynka jest bardzo szczęśliwa bo po rozwodzie jej mama nie była zbyt zadowolona i solennie obiecywała, że nigdy przenigdy już nie wyjdzie za mąż.

Gdy dziewczynka wstaje, okazuje się, że mamy nigdzie nie ma, czyżby się rozmyśliła?
To nie koniec kłopotów, bo do kliniki pod Boliłapką trafia Franio, który prosi o pomoc!
Przynosi chorego króliczka Hopka, który przestał jeść. Czy uda się go uratować?
Czy ślub się odbędzie?

"Klinika pod Boliłapką" bardzo przypomina mi książki Holly Webb, więc jeżeli Wasze dziecko je lubi, koniecznie zaopatrzcie swoje biblioteczki w nową serię.
Bardzo podoba mi się ukazanie całościowe tego, z czym wiąże się posiadanie zwierzęcia. Mela nie korzysta tylko z przyjemności jaką daje posiadanie konia. Musi najpierw posprzątać po nim, nakarmić go, uczesać, a dopiero później może na nim pojeździć. To samo dotyczy Maksia. Filip oprócz zabawy z psem bardzo o niego dba. Również w ostatniej książeczce mały czytelnik może dużo dowiedzieć się o zwyczajach królika.
Dodatkowo wszystkie książeczki są przepięknie ilustrowane. Choć ilustracje są czarno-białe wyglądają tak uroczo, że nie sposób od nich oderwać oczu.
Jeżeli jeszcze nie czytaliście, polecam!
Czytaj dalej...

Koszmarny Karolek.Bestia Boiska Atakuje - Francesca Simon

Autorka: Francesca Simon
Tytuł: Koszmarny Karolek.Bestia Boiska Atakuje
Wydawnictwo:




"Koszmarny Karolek. Bestia Boiska Atakuje" to wyjątkowe wydanie tak popularnej serii przygód Karolka z okazji 20 urodzin.
Tym razem książeczka jest wydana również inaczej. W jednym tomie znalazły się dwa opowiadania:
- Koszmarny Karolek i Bestia Boiska
- oraz Wredna Wandzia atakuje

Pierwsza książka czyli "Koszmarny Karolek i Bestia Boiska" dzieje się w czterech rozdziałach, a wszystko zaczyna się od dzienniczka Damianka, który wywoła niezłe poruszenie w szkole. Oczywiście wszystko za sprawą Karolka. Drugi rozdział będzie opowiadał o zmaganiach Karolka z piłką nożną, trzeci natomiast o zakupach w supermarkecie. Czwarty zostawię Wam na deser i przeczytacie sami cóż tam takiego się działo.

Druga książeczka to "Wredna Wandzia atakuje" tutaj mamy aż 10 rozdziałów ale i tematyka inna. Wandzia i Karolek prowadzą wielką i groźną wojnę na kawału, psikusy i żarty, które z nich wygra?

Ja już kiedyś pisałam, że nie przepadam za Koszmarnym Karolkiem. Ale teraz po czasie tak sobie myślę, że ta książka generalnie ma genialne działanie odprężające i rozśmieszające. Wiecie, ja mam takie zboczenie zawodowe i ja tutaj nie widzę żadnego aspektu edukacyjnego, którego zawsze szukam w książce. Jedyną rzeczą, może być podawanie przykładu Karolka jako tego, czego nie można robić. Ale tak sobie myślę, że takie starsze dzieci 9+ mogą już książkę spokojnie czytać jako właśnie coś relaksującego i śmiesznego. Więc chyba zmienię zdanie.

Dodatkowo dużo bardziej podoba mi się to nowe wydanie niż każda książeczka wydawana osobno. Raz, że mam wrażenie, że tutaj jest więcej ilustracji, a dwa, że lepiej zdecydowanie się ją trzyma w dłoni niż tą poprzednią.
Jeżeli lubicie Karolka to pamiętajcie właśnie o nowym wydaniu.
Czytaj dalej...

Niezwykłe lato - Lisa Samson

Autorka: Lisa Samson
Tytuł: Niezwykłe lato
Wydawnictwo:



Heather ma w życiu wszystko czego potrzebuje i co powinno czynić ją szczęśliwą. Zakochanego w niej męża, który spełnia wszystkie jej zachcianki, mądrego syna, piękny dom i spory zapas gotówki. Mimo wszystko kobieta nie jest szczęśliwa.Gdy nadchodzą wakacje, samopoczucie Heather jeszcze bardziej się pogarsza sprawiając, że kobieta chce coś zmienić...


Dlaczego Heather jest nieszczęśliwa? Do pewnego momentu ona sama nie wie, co jej jest. Czuje się pusta w środku,  a każde działanie wydaje się jej być bezcelowe.
Aby stoczyć tą walkę i wygrać, kobieta musi dokonać szeregu trudnych i bolesnych wyborów oraz zmienić podejście do niektórych ludzi i rzeczy..
Czy jej się uda?


Muszę Wam powiedzieć, że w książkę naprawdę ciężko się wgryźć. Pierwsze sto stron było dla mnie drogą przez mękę. Za nic w świecie nie potrafiłam się zmusić żeby czytać dalej. Ale jak już to przeszłam, książka okazała się całkiem ok.

Zdecydowanie podoba mi się pomysł podzielenia książki na trzy części. Dzięki temu czytelnik lepiej widzi zmiany jakie zachodzą w głównej bohaterce. Podoba mi się także tematyka, która pokazuje jak wiele miejsca w życiu człowieka zajmuje konsumpcjonizm.


Nie polubiłam za to głównej bohaterki, być może przez to jak zraziła mnie do siebie na początku książki, ale już do samego końca nie mogłam patrzeć na nią przychylniejszym okiem. W książce podoba mi się jeszcze to, że jest pełna różnych mądrości, o których często zapominamy, a tutaj autorka nam o nich przypomina.
Jeżeli macie ochotę na taką lekką, ale za to mądrą książkę to możecie sięgnąć po "Niezwykłe lato"
Czytaj dalej...

Seria Fancy Nancy - Jane O'Connor

Autorka: Jane O'Connor
Tytuły: Fancy Nancy Modny butik
Fancy Nancy Najpiękniejsza lalka na świecie
Fancy Nancy Witaj motylku
Fancy Nancy i wytworny szczeniaczek
Fancy Nancy Balet syrenek
Wydawnictwo:



Serię Fancy Nancy już pewne znacie bo pierwszą część, którą miałam przyjemność recenzować, przedstawiałam Wam jakiś czas temu.
Moja miłość do tej serii nic a nic nie zmalała i dziś przedstawiam Wam pozostałe części, które ukazały się dotychczas.

"Fancy Nancy i modny butik" - Fancy Nancy wraz z rodzicami przygotowują się do urodzin Jojo. Ma być iście pirackie przyjęcie. Dziewczynka postanawia kupić siostrze prezent i tym samym wydaje wszystkie swoje oszczędności. Gdy wchodzi do butiku z pięknymi rzeczami i widzi koronkowy wachlarz na przecenie, postanawia sprzedać swoje stare rzeczy, aby zarobić na wachlarz. Tak powstaje butik Nancy.

"Balet syrenek" -  Nancy i jej przyjaciółka Bree marzą o tym aby w sztuce baletowej zatańczyć główne role i być syrenkami. Niestety Bree zostaje ostrygą, natomiast Nancy drzewem.
Dziewczynka martwi się, że odgrywanie roli drzewa wcale nie jest wdzięczną rolą. Czy uda jej się wyzbyć uprzedzeń?

"Fancy Nancy i wytworny szczeniaczek" - mama i tata chcą kupić dzieciom psa. Nancy jak to Nancy chciałaby bardzo wyjątkowego psa. Niestety rodzice nie są przekonani czy aby taki pies nadaje się dla ich rodziny. Gdy sąsiadka zgadza się aby Nancy zajęła się jej wytwornym psem, Nancy nie posiada się z radości. Ale czy naprawdę jest to pies dla Nancy?

"Fancy Nancy.Witaj motylku" - Bree, najlepsza przyjaciółka Nancy ma za kilka dni urodziny. Z tej okazji szykuje urodzinową imprezę z motylim motywem przewodnim. Nancy już wie, że przebierze się za swojego ulubionego motyla.
Wkrótce okazuje się, że w tym samym dniu, dziadkowie organizują 50 rocznicę swojego ślubu. Nancy jest załamana, bo to wyklucza jej udział w najbardziej wyczekiwanych urodzinach..

"Fancy Nancy. Najpiękniejsza lalka na świecie" -Młodsza siostra Nancy - Jojo jest najbardziej niesforną siostrą na świecie. Gdy jednak rysuje na brzuchu tatuaż lalce Nancy, dziewczynka jest załamana. Postanawia już nigdy więcej nie odezwać się do siostry. Mama stara się załagodzić konflikt i zabiera Nancy na bal lalek. Tam wydarzy się coś co sprawi, że Nancy postanowi jednak wybaczyć siostrze, jesteście ciekawi co?

Seria książeczek o Nancy jest naprawdę niesamowita. Zacznę od historii, które są krótkie ale za to bardzo ciekawe i co najważniejsze, przynajmniej dla mnie, mają wydźwięk edukacyjny. Każda książeczka zawiera niebywale wyjątkowe słowa, które poszerzają słownictwo małego czytelnika łącząc przyjemne z pożycztecznym.

Niezmiennie podoba mi się wydanie książek. Niestety na zdjęciach tego nie widać ale książeczki są brokatowane i tak pięknie się mienią, że nie wierzę żeby była jakakolwiek dziewczynka, która nie chciałabym mieć takich książek. Dodatkowo ilustracje. Są bajeczne! Absolutnie przepiękne, z mnóstwem kolorów i szczegółów, no chyba jeszcze nie widziałam żadnej książki z tak pięknymi i dziewczęcymi ilustracjami.

Ostatnia rzez to cena. Możecie kupić każdą część za niewiele ponad 12zł. Taka cena, za taką książkę jest naprawdę śmieszna. Jeżeli zastanawiacie się nad prezentem dla dziecka albo szukacie pięknie wydanej książki w atrakcyjnej cenie to pamiętajcie o Nancy.

Znalazłam jeszcze angielską stronę Nancy (klik) na której możecie znaleźć aplikacje na tablet i różne inne fajne rzeczy:)
Zajrzyjcie koniecznie!
Czytaj dalej...

Dziś są moje urodziny!


Dziś jak już widać w tytule są moje urodziny. Ale nie tylko moje bo październik to również święto mojego bloga, więc i on niejako ma urodziny. 
Z tej okazji zapraszam Was na małe rozdzanie, abyście i Wy mogli w tym dniu świętować ze mną.
Co należy zrobić?

Najpierw zerknijcie na nagrody. Do wygrania są dwa zestawy książek:



Aby wziąć udział w konkursie należy:
- zostawić komentarz pod tym postem zostawiając swój adres e-mail i odpowiedź na pytanie:
"Jaki jest Twój wymarzony prezent urodzinowy?"
- odpowiedzi zostawiamy przez cały tydzień czyli do 14 października
- należy wybrać również nagrodę 1 lub 2 i zdjęcie nagrody wstawić na blog, lub na FB

_________________________________________________________________________________

Jest też i drugi konkurs, w którym jest do wygrania nagroda specjalna. 
Jaka? To niespodzianka.
Zasady takie jak w poprzednim konkursie tylko zadanie konkursowe inne i czasu mniej:)

Nagrodę specjalną otrzyma osoba, która złoży mi najbardziej kreatywne życzenia:)
Czas na składanie życzeń do godziny 24:00!

KONKURS ZAKOŃCZONY
Dziękuję za tyle pięknych życzeń! I tych konkursowych i tych prywatnych, które spłynęły do mnie pocztą, smsami i kartkami w skrzynce:)
Bardzo trudno było mi wybrać jedne życzenia ale jak mus to mus.
O adres poproszę Karolcie za idealnie skomponowane życzenia:)

Czego można życzyć książkowej blogerce:
1. Oczywiście masę ciekawych książek, żeby uginały się regałowe półki...
2. Aby telefony od wydawnictw się urywały z coraz to ciekawszymi propozycjami współpracy...
3. Pierwszego miliona wyświetleń bloga...
4. Dobrego wzroku, żeby oczy nie szczypały podczas czytania...
5. Mocnej lampki lub latarki...nocne czytanie też jest fajne :-)
6. Walizki na kółkach, żeby kręgosłup nie ucierpiał od dźwigania nowych książek z księgarni...
7. Przystojnego kuriera lub Pana listonosza...bo to zawsze miło jest rzucić okiem...;-)
8. fajnego chłopaka, który posprząta, zrobi pranie, ugotuje obiad...a ja w tedy mogę tylko czytać...czytać...czytać...
9....i jeszcze kąpiel przygotuje - bo czytanie w wannie fajnie relaksuje :-)
10. Oraz dłuuugich weekendów...:-)  
 


Oczywiście możecie brać udział zarówno w pierwszym jak i w drugim konkursie.
Zapraszam!
Czytaj dalej...

Coś do ukrycia - Cora Carmack

Autorka: Cora Carmack
Tytuł: Coś do ukrycia
Wydawnictwo:



Max - Mackenzie odkąd zginęła jej siostra ma ogromny problem ze sobą. O ile potrafi sobie z tym poradzić wchodząc na scenę i śpiewając, to jej rodzice już z akceptacją jej samej i hobby, które zajmuje jej sporo czasu, mają dużą trudność i to właśnie z tego wynikają wszystkie komplikacje związane  z ich relacjami.

Gdy rodzice dzwonią do Max oznajmiając, że za 5 minut będą w barze,w którym siedzi, dziewczyna jest przerażona. Obok niej siedzi jej obecny chłopak, który na 100% nie spodoba się rodzicom. W przypływie paniki pozbywa się go, a przypadkowego chłopaka, który siedzi samotnie przy stoliku prosi, aby udawał przed rodzicami,że się spotykają.

Max trafia na Cade, który właśnie leczy się z zawodu miłosnego. Dziewczyna, w której był zakochany lada chwila przyjmie oświadczyny jego najlepszego przyjaciela, a on nie potrafi się z tym pogodzić.
Gdy do jego stolika podchodzi Max, życie tych dwojga zmienia się w momencie, w którym na siebie spoglądają.
Wiedzą, że choć dużo ich dzieli, jest coś co ich łączy..

"Coś do ukrycia" choć utrzymana w takiej samej tonacji jak poprzednia książka "Coś do stracenia" podobała mi się dużo bardziej i naprawdę jest lepsza. Choć przewidywalna od samego początku to tak przyjemnie się ją czyta, że aż żal odkładać ją na półkę.
Bardzo polubiłam głównych bohaterów i cały zamysł na fabułę.
Myślę,że Cade już ma pokaźną liczbę fanek wśród nastolatek..

Jeżeli macie ochotę na lekką książkę to polecam ten tytuł!
Czytaj dalej...

Nie pozwól mi odejść - Catherine Ryan Hyde

Autorka: Catherine Ryan Hyde
Tytuł: Nie pozwól mi odejść
Wydawnictwo:




Billy od dwunastu lat obserwuje życie zza okna. Choruję na agorafobię i nie wychodzi z domu. Gdy tydzień w tydzień pod jego oknem widzi dziewczynkę, coś w jego schematycznym życiu się zmienia.

Pewnego dnia, pokonuje lęk i pyta Grace co robi pod jego oknem. Jej odpowiedź sprawia, że życie mężczyzny zmienia się, a między małą dziewczynką, a Billym rodzi się więź.

"Nie pozwól mi odejść" to wyjątkowa książka. Na okładce jedna z rekomendacji brzmi: " jeżeli ta książka cię nie poruszy, to chyba nic nie da rady.." i z tym się zgadzam w 100%. Jest to przepiękna książka o przyjaźni, niesieniu pomocy potrzebującym, wsparciu, miłości, problemach w życiu codziennym, lęku i strachu.

Grace porzucona przez matkę, która ma problemy narkotykowe zostaje pozostawiona sama sobie. Życzliwość nieznajomych osób, pozwala jej przetrwać najtrudniejsze dni. Fakt, że pomagają jej osoby, dla których jeszcze kilka dni temu nie istniała sprawia, że dziewczyna również chce coś dla nich zrobić.

"Nie pozwól mi odejść" to wyjątkowa książka, która zmienia coś również w czytelniku. Sprawia, że człowiek sam chciałby stworzyć taki ciąg dobrych uczynków i wywołać u kogoś uśmiech.
Jeżeli zastanawialiście się czy warto tę książkę przeczytać to z wielką przyjemnością Wam ją polecam.
Czytaj dalej...

Kalendarz szkolny cwaniaczka

Tytuł: Kalendarz szkolny cwaniaczka
Wydawnictwo:



Choć rok szkolny trwa już miesiąc, dopiero teraz niektórzy myślą o kalendarzu, bo w ferworze szkolnych przygotowań, gdzie trzeba było kupić zeszyty, piórniki i tornistry, mogła gdzieś uciec myśl o tym, aby taki kalendarz kupić.

Dobrze wiecie, że Greg jest jednym z moich ulubionych bohaterów i nie odmówiłabym sobie przyjemności zaglądnięcia do jego szkolnego kalendarza.

Jak na Grega przystało, kalendarz jest zdumiewający, kolorowy i wyposażony w wiele zaawansowanych technik jak radzić sobie z bogatym życiem towarzyskim i sporym ciężarem zadań domowych.

Najpierw może napiszę Wam o wyglądzie zewnętrznym. Kalendarz ma formę zeszytu i taki sam wymiar. Okładka jest taka sztywna, ale nie twarda. Znaczy się jest twarda, ale nie tak całkiem. Mam nadzieję, że mnie rozumiecie. Jej sztywność sprawia, że na pewno nie pogniecie się w plecaku czy torbie, ale fakt, że nie jest całkiem twarda, sprawia, że dobrze leży w dłoni.

Kalendarz zaczyna się od planu zajęć, który możemy wpisać. Każda strona podzielona jest na cztery dni, w których można wpisywać różne notatki, sprawdziany, albo randki?
Natomiast każdy miesiąc rozpoczyna się tym, że jest miejsce do wpisania celów. Wiecie na przykład: nauczyć się czasu przeszłego z angielskiego, albo poderwać Tomka i tak dalej:)

Na samym końcu kalendarza mamy miejsce na swoje notatki. Możecie tam wpisać wszystko co nie zmieści się gdzieś indziej. Oczywiście nie mogłabym zapomnieć o tym, że kalendarz wypełniają humorystyczne komiksy.

Kalendarz kosztuje niecałe 30zł ale jeżeli lubicie serię o Cwaniaczku lub po prostu chcecie mieć kalendarz inny niż wszystkie, warto się w niego zaopatrzyć.

Jak patrzę na ten kalendarz to żałuję, że nie chodzę już do szkoły. Zapewne to byłby mój wybór i kalendarz wędrowałby ze mną każdego dnia do szkoły.
A Wy na jakie kalendarz się zdecydowaliście?
Czytaj dalej...

Jedyna - Kierra Cass

Autorka: Kierra Cass
Tytuł: Jedyna
Wydawnictwo:



To niesamowite, że trzecia część tej serii już za mną. Pamiętam ten moment, w którym odłożyłam na półkę "Rywalki" jakby to było wczoraj.
Uwielbiam tę serię i mimo, że już dawno nie należę do młodzieży, ciągle na nowo się nimi zachwycam i jakby tego było mało rozumiem inne wielbicielki całej tej serii, więc wybaczcie mi tę bardzo entuzjastyczną recenzję.

Ami nie wie jak zdobyć uwagę Maxona, ponieważ w eliminacjach nadal są jeszcze trzy inne dziewczyny, które zawzięcie walczą o miejsce u boku księcia.
Dodatkowo, król nie jest przychylny decyzji, aby jego syn wybrał Ami, więc dziewczyna tym bardziej jest zdeterminowana aby utrzeć nosa królowi.
Niestety Eliminacje skutecznie zakłócają ataki rebeliantów, które stają się coraz bardziej natarczywe. Jak skończy się historia Ami i Maxona? Którą dziewczynę wybierze?

Przyznam się do tego, że chociaż jestem bardzo entuzjastycznie nastawiona do tej serii, nie zabraknie kilku gorzkich słów.
Ciągle zastanawianie się nad tym kogo książę wybierze, podświadome czekanie na kolejny atak rebeliantów, nieustanne zastanawianie się Ami nad tym kogo bardziej kocha Aspena czy Maxona, doprowadzało mnie do szału. Całość bardzo uratował koniec książki no i fakt, że po pierwsze będą kolejne części i po drugie mój sentyment do całej serii. Z tych trzech części, które w tej chwili są dostępne najbardziej podobały mi się "Rywalki".
Śmiałabym twierdzić, że "Jedyna" jest najgorsza z nich trzech, ale fakt, że w tej książce są wyniki eliminacji, uniemożliwia mi to.

Sporo dziewczyn pyta się mnie czy warto tę serię przeczytać. Ja uważam, że warto i nie żałuję ani minuty spędzonej z nią. Poza tym te okładki są zachwycające. Nie mogę się na nie napatrzeć.
A Wy czytałyście?
Czytaj dalej...
Zakurzona półka © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka