Tytuł: Kłopoty chomika Hubercika
Wydawnictwo:
Z Hubercikiem wcześniej nie miałam przyjemności się spotkać, choć przygody z nim w roli głównej są opisane w całej serii poświęconej właśnie sympatycznemu chomikowi.
Hubercik słynie z tego, że uwielbia rozwiązywać problemy uczniów z sali 26, ale też sam stara się ich nie sprawiać. Gdy Złota Jadzia zostaje obwiniona o to, że nie dopilnowała Hubercika w czasie jej dyżuru, chomik wie, że ma problem. Gdyby chciał ratować przyjaciółkę, musiałby zdradzić sekret zepsutego zamka klatki, a tego nie chce zrobić.
Ale to nie jedyny problem. Są jeszcze kłopoty z Przestań-Narzekać-Magdą, a także z Jurkiem i Zenkiem. I o ile z tymi ostatnimi jest sobie w stanie poradzić to za nic w świecie nie chce zdradzić w jaki sposób wydostał się z klatki.
Czy wolność będzie cenniejsza od uratowania przyjaciółki?
Przyznam, że humor tej książeczki jest bardzo w moim stylu. Rewelacyjnie się bawiłam czytając tę książkę i myślę, że każde dziecko, które po nią sięgnie także dobrze będzie się bawić.
Jedyne czego w tej książce mi brakuje to większej ilości ilustracji. Mimo, że jest ich mało i są czarno-białe, bardzo przykuwają uwagę i to jest na pewno fajne dopełnienie całej historii.
Jak będę miała możliwość na pewno przeczytam pozostałe tomy z serii, bowiem chomiczek Hubercik trafił na listę moich ulubionych dziecięcych bohaterów książek.
Polecam!
przez
Blokotka