Czas pokaże - Anna Ficner-Ogonowska

Autorka: Anna Ficner-Ogonowska
Tytuł: Czas pokaże 
Wydawnictwo:

 

Już dawno mi się nie zdarzyło, żebym tak się pomyliła w wyborze książki.
"Czas pokaże" to tytuł, który był niesamowicie reklamowany. Skusiłam się na nią, bo raz na jakiś czas uwielbiam tego typu książki, które potrafią zrelaksować, ale w których COŚ się dzieje.

Julka ma dokładnie poukładane życie. Studia, marudna matka, sprzątanie, spotkania z Nelą i tyle.
Nie ma czasu na miłość. Ale to miłość odnajduje ją. Jednak czy warto pójść za głosem serca, a tym samym zranić najbliższą jej osobę? A może nie iść za głosem serca i posłuchać rozumu? Jakiego wyboru dokona Julia?

Opis wydawcy brzmiał naprawdę świetnie i byłam przekonana, że książka będzie strzałem w 10!
Niestety po pierwszych 100 stronach wiedziałam, że to będzie istna masakra, a po kolejnych 200, które na siłę przemęczyłam i kompletnie nic się na nich nie wydarzyło, odłożyłam ją na półkę.
Słuchajcie, ja wiem, że zaraz się tutaj znajdą osoby, które książki będą bronić. Nie chcę z tym dyskutować. Ale skoro książka ma dokładnie 714 stron, a po 300 nadal nic, to chyba jest coś nie tak prawda?

Życie Julii kręci się tylko wokół szkoły, odpowiadania na zarzuty ciotki Klary w głowie, wiecznego zrzędzenia i krytykowania matki Julki oraz cotygodniowego sprzątania. Ileż można o tym czytać?!
Kto widział, żeby matka, dorosłej córce mówiła kiedy ma gasić światło? No bez przesady..

Dałam wiele szans tej książce, ale po prostu dalej już jej nie dociągnę. Nie lubię zostawiać niedoczytanych pozycji ale w przypadku tej, każda dodatkowa minuta byłaby stratą mojego czasu.
I przykro mi, że muszę to napisać, ale nie chcę żeby ktoś był tak rozczarowany jak ja. Zawsze staram się wspierać polskich autorów, ale tym razem mówię stanowcze NIE.
Zakurzona półka © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka