Wydawnictwo:
To propozycja gry karcianej dla wszystkich tych, którzy nie lubią siedzieć bezczynnie na kanapie i chociażby przekładać szachów.
Tutaj, nie tylko spędzicie aktywnie czas, ale także będziecie mieli możliwość nauczenia się nowych form ruchu, a do tego poprawicie kondycję.
Co znajduje się w pudełku?
W pudełku znajdują się 24 karty podzielone na 6 różnych grup. Oraz instrukcja obsługi. Gra przeznaczona jest dla 2-4 graczy, w wieku od 10 lat.
Na czym polega gra?
Na początku rozdający rozdaje karty po 5 dla każdego gracza, resztę odkłada na stos na środku stołu. Gracze oglądają swoje karty i decydują się na wejście do gry, rezygnację lub wymianę. Gdy każdy już podejmie decyzję i są tacy, którzy decydują się na wymianę kart, trzy z nich można wymienić. Następnie ustalamy stawkę w grze. W tym celu rozdający pobiera kartę ze środka stołu, która wskaże rodzaj ćwiczenia i jego maksymalną liczbę powtórzeń, jeżeli nie ma jej na karcie, wtedy przyjmujemy, że powtórzeń jest 5.Gdy wszystko już jest wiadome, następuje licytacja.
Rozpoczyna ją gracz siedzący po lewej stronie rozdającego. Może spasować czyli zrezygnować z gry, albo też wykonać ćwiczenie z karty leżącej pośrodku stołu. Kolejni gracze jeżeli chcą pozostać w grze muszą wykonać to ćwiczenie raz, albo podwyższyć stawkę na przykład na dwa. Kolejny gracz powtarza dwa lub podwyższa stawkę na 3 i tak dalej. Ćwiczenie wykonujemy tak długo aż zostanie osiągnięta liczba maksymalnych powtórzeń z karty.
Następnie pobierana jest ze stosu nowa karta.
Wygrana w grze następuje wtedy gdy spasują wszyscy i zostanie tylko jeden gracz. W nagrodę on wskazuje osobę, która zaprezentuje wszystkie ćwiczenia z kart zwycięzcy.
Oczywiście celem tej gry oprócz wszystkich ruchowych aspektów jest zebranie jak największej ilości kart z jednej grupy ćwiczeniowej, a każda grupa ma też określoną punktację:)
Moje wrażenia
Gra jest całkiem w porządku jednak aby granie w nią miało sens, musimy mieć przynajmniej 3 chętne osoby, które ze chcą z nami się męczyć:)Jeżeli mamy taką zapaloną grupę to podczas gry jest mnóstwo śmiechu no i też można się porządnie zmęczyć.
Mimo to, u mnie zdecydowanie lepiej przyjmują się gry typowo planszowe niż ruchowe.
przez
Blokotka