Z zapachem wśród książek. Wild mint Yankee Candle

To był mój pewnik z tej kolekcji, bo mam już u siebie świecę Fresh mint, którą uwielbiam ale wild mint choć to zapach podobny, nieco się od niej różni.

W tym zapachu wyczuwam prawdziwie dziką miętę taką, którą dopiero zerwaliśmy z pola lub ogródka.
Zapach bardzo chłodny i świeży. Jak potrzecie listki mięty to na palcach i w powietrzu unosi się dokładnie ten aromat, który czujemy po zapaleniu tego wosku. Coś pięknego!

Jeżeli lubicie miętowe świece to ten wosk koniecznie musicie mieć.

Zapach dostaniecie tutaj:
Wild mint
Inne woski
Zakurzona półka © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka