Michał Stępień
Tytuł: Mała wielka uczta
Wydawnictwo:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgONf5wTYNm__RKROz1s2_nb8nX32kRRMT2G5USHR6Wt9qbUSv6jAqRdOWguGUAjlU5j_tppEfP5PCcE4Lgm-1g2AEnqvdaTTAvqUlQylCl5_c-i0zjph2GiG2MeK232CxU00xyBC-FRjwC/s1600/muza.jpg)
Ja już niejednokrotnie powtarzałam przy każdej recenzji, że lubię książki z przepisami, które zawierają dania proste, szybkie ale przede wszystkim bazujące na świeżych produktach.
Ta książka spełnia praktycznie wszystkie moje wymagania.
Do tego jest przepięknie wydana no i wszystko do do tej pory robiłam jest smaczne!
W środku książki znajdziemy naprawdę sporo dań. Mamy przepisy na przekąski i przystawki, smakowite gorące obiady, oraz pysznie słodkie ciasta i desery.
Nie muszę chyba pisać, który dział jest moim ulubionym. Jasne, że ostatni, ale i w obiadach czy przekąskach znalazłam sporo fajnych dań.
Na pewno w najbliższym czasie spróbuje zrobić nadziewaną bagietkę. Jeszcze czegoś takiego nigdy nie jedliśmy i jestem ciekawa jak będzie smakowała.
Zresztą, kto zna kanał Kotlet.tv myślę, że nawet nie trzeba go zachęcać do kupna książki, ale jeżeli nie znacie, to naprawdę w środku znajdziemy mnóstwo fajnych inspiracji na dania proste, ale też i czasami trochę bardziej skomplikowane.
Polecam!