Tytuły: Eat pretty. Jedz i bądź piękna.
Eat pretty. Jedz i bądź piękna. Twój osobisty kalendarz piękna
Wydawnictwo:
Jeżeli na wiosnę albo nawet już planujecie w końcu wziąć się za siebie i wprowadzić do swojego życia zdrową kuchnię, naturalne kosmetyki i ruch, to ta książka da Wam porządnego kopniaka.
Przyznam, że ja jestem nią zachwycona. Nie tylko całą szatą graficzną bo jest absolutnie kobieca i urocza, ale przede wszystkim przepisami, całą filozofią Eat Pretty i motywacją jaką daje książka.
Od razu na początku wspomnę Wam także o kalendarzu, który tworzy z książką komplet. To "Twój osobisty kalendarz piękna". Oczywiście jeżeli nie macie czasu go uzupełniać, albo nie chcecie lub po prostu uważacie, ze książka Wam starczy - ok. Nic się nie dzieje, ale całość czyli książka+kalendarz
Filozofia, którą Autorka przekazuje w nasze ręce w tej książce jest prosta. Pozbycie się chemii ze swojej kosmetyczki i lodówki. Zamiast wcierać we włosy kolejną odżywkę jedzmy orzechy włoskie i kokos. Chcemy mieć płaski brzuch? Proszę bardzo, wprowadźmy do diety kiwi i szałwię.
Borykacie się z trądzikiem? Jedzcie avokado. Jest tego cała masa i naprawdę niezwykle motywuje to do zmiany.
Super sprawą jest też to, że Autorka na swoim przykładzie pokazuje jak ważne jest zdrowe odżywianie i jaki wpływ ma na to jak wygląda nasza skóra, włosy czy paznokcie, a także na to w jakim jesteśmy nastroju.
W tej książce znajdziemy nie tylko całą masę informacji ale także przepisy, które możemy wprowadzić do swojej diety.
Kalendarz to takie uzupełnienie książki. Znajdziecie w nim między innymi:
- przewodnik z produktami spożywczymi wraz z opisem jakie mają działanie odżywcze i upiększające,
- dziennik pozwalający wprowadzić zmiany
- a także miejsce do pisania,
- oraz kwestionariusze do wypełniania.
Całość oczywiście okraszona jest poradami i wskazówkami, które pomogą nam doprowadzić się do porządku.
Jesteście gotowi na zmiany?
Polecam!
przez
Blokotka