Monika Szwaja - Gosposia prawie do wszystkiego
Autorka: Monika Szwaja
Tytuł: Gosposia prawie do wszystkiego
Wydawnictwo: SOL 2009
No cóż z przyjemnością dołączam do fanów Moniki Szwaji:) (tak oficjalnie) wcześniej miałam przyjemność czytać którąś z jej książek ale Gosposia prawie do wszystkiego ogromnie mi się spodobała.
Zacznę od okładki, która według mnie jest genialna i odwzorowuje każdą kobietę,która ma "dom na głowie":D Tak właściwie już możemy się z tą okładką utożsamić:D Wyczytałam na stronie autorki, że okładkę zaprojektował Leszek Żebrowski byłam ciekawa któż to taki. Na końcu załączam link do prac tego pana:)
Do rzeczy. Maria prawdziwa szczęściara(teoretycznie) ma wszystko. Wspaniałego męża, ogromne mieszkanie, rodziców którzy kochają ją najbardziej na świecie i ogrom czasu, z którym nie bardzo ma co zrobić. No nie licząc prania,sprzątania,gotowania,usługiwania,sztucznych uśmiechów i przyjmowania gości.
Coraz częściej zaczyna myśleć, że nie to w życiu chciała robić. Czarę goryczy przepełnia bardzo brutalne i bliskie spotkanie z domową doniczką.
Maria chce zacząć nowe życie. Wystawie mężowi rachunek za wszystkie lata bycia gosposią (nie mały ten rachunek,ale w końcu trzeba się cenić:D) i odjeżdża zmienić swoje życie zostając pełnoetatową gosposią do wszystkiego!
Gosposia prawie do wszystkiego to książka przede wszystkim prawdziwa. Bo któż z nas nie chce żyć po swojemu?
Słyszałam różne opinie, że książka przewidywalna, że mało ambitna, że nudna. To nie prawda! Ja uważam, że warto ją przeczytać chociażby po to, żeby nabrać odwagi do zmiany swojego życia na lepsze. Ja książkę czytałam z przyjemnością i z przyjemnością ja polecam:)
Strona autorki: http://www.monikaszwaja.pl/
Strona autora okładki: http://www.zebrowski-poster.com/