
To jedna z lepszych książek jakie ostatnio czytałam. Bardzo przyjemna i zaskakująca.
Odkąd zaczęłam czytać zastanawiał mnie tytuł książki i okładka. Tajemnica okładki szybko się wyjaśniła( główna bohaterka nazywa się Angel czyli anioł jest jak najbardziej uzasadniony) jeżeli chodzi o tytuł to nic nie wskazywało na "ślepe posłuszeństwo", ale na setnej stronie wszystko się wyjaśniło.
Angel żyjąca w związku niekoniecznie wspaniałym ale mająca za to wspaniałą pracę,którą w mniej wspaniały sposób traci dostaje posadę w odnoszącej sukcesy agencji wydawniczej. Bardzo szybko się zadomawia i odnosi coraz większe sukcesy w tym co robi.
Książka jest rewelacyjna. Tak właściwie dostajemy książkę w książce. Angel dostaje dziwne e-maile od kogoś kto także pisze książkę, a która do złudzenia przypomina życie głównej bohaterki.
Bardzo podobał mi się sposób zakończenia książki w formie wiadomości prasowych podsumowujących wszystkie wydarzenia i opisujących te nowe, które dopiero się wydarzyły.
Podsumowując książka warta polecenia!