![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTB_6sm08ZMWmI8MAsIWLqllziZfl39HBwUnSge2DYOhjBUf5eW_X6dzG2eq2bKr07d9pQVvYzglsdwrbMuTCS0DzIWzAr1dRuDcL9w00uJulENUVUf_A6a5JKc1ne-TE-8YHen4L3BRQD/s320/images.jpg)
Wydawnictwo:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgM2YuogW7F0k7FzctoluJnPxEY9ms7NeBSknIC6lY4PTSe7JcssBUaMBNNp3Xc_3LLSD_yC5s-5QAJN0X_epOKUB6x4OiFrOKCvEeDMVMbSsUV5Bj0McD9vLc4WHzPo3qpmGbtkgB488Mb/s200/jednosc+la+dz.jpg)
Pisałam Wam niedawno o serii Cecylkowych książeczek i między wierszami wspominałam o fantastycznej książce kucharskiej dla dzieci:)
Wiem, że wiele z Was nigdy nie słyszało o Cecylce, a to naprawdę fajna dziewczynka!
Tym razem autorka proponuje Cecylkową książkę kucharską.
Prócz mnóstwa przepisów, bardzo prostych, radosnych i kolorowych, autorka zawarła w niej krótkie historie.
Każdy przepis, poprzedza bardzo króciutka historia. Jest to fenomenalny zabieg, bo po przeczytaniu opowiadania, nie ma możliwości żeby dziecko nie poczuło się zachęcone do spróbowania dania z przepisu.
Od razu na początku książki mamy szereg dobrych rad i przestróg, o których należy pamiętać w trakcie gotowania. Co najważniejsze, jest to też książeczka edukacyjna. Dzięki tej książce kucharskiej, dziecko nauczy się odmierzania i liczenia. Będzie używać wyobraźni i nauczy się cierpliwości. A także będzie dumne z tego, że samo potrafi coś ugotować.
Gotowanie z Cecylką to bułka z masłem.
Pokochałam tę książkę mimo, że jej gabaryty jak dla mnie, są za duże dla dzieci.
Ta książka będzie wspaniałym prezentem dla małego łasucha:) Polecam!
A o Cecylce jeszcze usłyszycie! Niebawem:)