Tytuł: Piękna debiutantka
Wydawnictwo:

Klara Carter ma siedemnaście lat i o rok wcześniej ma debiutować na salonach. Dziewczynie nie w głowie flirty, tańce i rozmowy bez sensu. Marzy o czymś więcej. O podróżach, o byciu wolną i o dokonywaniu własnych wyborów.
Niestety ciotka i ojciec mają wobec dziewczyny inne plany. Ma uwieść dziedzica Franklina De Vriesa tak aby się jej oświadczył...
Tego samego mężczyznę wybrali także rodzice, dla najlepszej przyjaciółki Klary-Lizzie. Obie dziewczyny nie zamierzają się o niego kłócić i zawierają pakt, że żaden mężczyzna nigdy ich nie rozdzieli.
Gdy Lizzie jest już gotowa do wejścia na salony, Klara nie potrafi tańczyć, prowadzić rozmowy, ani flirtować. Rozpoczyna się trudna i żmudna nauka etykiety oraz noszenia gorsetu.
Niestety życie szykuje wiele niespodzianek i dziewczyna na swojej skórze odczuje, że serce nie sługa, a los nie zawsze sprzyja planom....
Uwielbiam takie książki. Wiecie suknie, bale, dziwne nakrycia głowy, etykieta i rozmowy o niczym. Przyzwoitki, tańce i pierwsze zauroczenia!
"Piękna debiutantka" to nie tylko opowieść o debiucie pięknej Klary Carter ale także opowieść o tym jak należy walczyć o swoje marzenia, opowieść o prawdziwej miłości i przyjaźni, a także o śmierci, chorobie, głodzie i cierpieniu w tamtych czasach, gdzie nikt nie interesował się ludźmi niżej położonymi w hierarchii społecznej.
Jeżeli lubicie opowieści o zabarwieniu historycznym z pierwszą nieśmiałą miłością i z przeplatającą się gdzieś w tle polityką, ten tytuł warto przeczytać.
Polecam!
ja też lubię takie klimaty!!! zachęciłaś mnie
OdpowiedzUsuńta książka mnie zachwyciła. może opisy często były zbyt rozwlekłe, aczkolwiek doskonale cała kompozycja oddawała ówczesne życie towarzyskie
OdpowiedzUsuńwww.kreatywneteksty.blogspot.com