Ups...No to wpadłam! - Karolina Pastuszak

Autorka: Karolina Pastuszak
Tytuł: Ups...No to wpadłam! 
Wydawnictwo:



No cóż, przyznam, że nie spodziewałam się tak emocjonującej fabuły!
Ale może zacznę od początku.

Marisa do tej pory tylko marzyła o prawdziwej dziennikarskiej pracy. Choć pracuje w gazecie, to głównie zajmuje się mniej istotnymi rzeczami, pisze horoskopy, parzy kawę i kseruje tony papierów.
Gdy szefowa daje jej pierwsze poważne zlecenie, Marisa jest zaskoczona i nie potrafi opanować entuzjazmu.

Wkrótce wyrusza na oficjalną galę i wpada prosto w sidła mafii.
Jest świadkiem brutalnego morderstwa, a mafia nigdy nie zostawia świadków. Z pomocą przychodzi jej tajemniczy nieznajomy, który prosi ją, aby mu zaufała, a przeżyje. Wkrótce okazuje się, że mężczyzna to syn bossa, a ona znalazła się w prawdziwym niebezpieczeństwie.
Czy kobiecie uda się ocalić życie? Czy może ufać nieznajomemu?

To już moje drugie spotkanie z twórczością autorki i muszę powiedzieć, że ta książka podobała mi się dużo bardziej niż "Meksykańska miłość". Lubię takie książki i choć zawsze udaje mi się przewidzieć koniec, jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby ów fakt coś zepsuł.
Bo książka choć przewidywalna jest naprawdę emocjonująca i absorbująca.
Jeżeli więc macie ochotę na tego typu lekturę, polecam!
Zakurzona półka © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka