Autorka: Hanna Cygler
Tytuł: Grecka mozaika
Wydawnictwo:
RECENZJA PRZEDPREMIEROWA: 5.02.2014
Uwielbiam książki Hanny Cygler. Autorka ma niesamowitą zdolność układania fabuły w taki sposób, że czytelnik jest oczarowany i nie potrafi oderwać się od książki.
Wszystkie jej książki zawsze mają zaskakujący finał, a zwroty akcji oraz rozpędzająca się historia, nie dają odetchnąć.
Jannis ma za sobą burzliwą przeszłość i niestabilną przyszłość. Gdy do jego greckiej rezydencji przychodzi polka, która twierdzi, że prawdopodobnie jest jego córką, wspomnienia z Polski wracają niczym bumerang. To, o czym chciał zapomnieć Jannis, szybko pojawia się w jego głowie i przewija niczym film.
Wkrótce Nina i Jannis zaprzyjaźniają się, a on w zamian za poświęcony czas, opowiada jej historię swojego życia. Ona zaś odwdzięcza się swoją.
Co wyniknie z ich spotkania?
"Grecka mozaika" to książka, która opowiada historię dwóch zagubionych i nieszczęśliwych ludzi. Jannis choć ma spokojne i dostanie życie, ciągle prześladowany jest przez swoje wspomnienia. Nina, pozbawiona miłości matki również męczy się z demonami przeszłości. Ich losy, choć o tym nie wiedzą, przeplatają się, tworząc spójną historię.
Przyznam, że książkę czyta się znakomicie. Szczególnie ujął mnie wątek przedstawiający dzieciństwo Jannisa, który poznajemy czytając jego wspomnienia. Cała fabuła zresztą jest tak absorbująca, że nie jest możliwe aby odłożyć książkę choć na chwilę na bok.
Podoba mi się, że autorka podjęła temat emigracji, miłości do ojczyzny, przywiązania do rodziny i zrozumienia.
Ta piękna historia, oprawiona jest w równie piękną okładkę. Nowością dla mnie jest również forma w jakiej wydana jest książka. Grzbiet nie jest kanciasty tylko półokrągły i tak wspaniale się go trzyma!
Myślę, że to krok w dobrą stronę, bo naprawdę jest to dużo wygodniejsze.
Podsumowując już, ja jak zwykle jestem zachwycona i jeżeli jeszcze nie czytaliście absolutnie żadnej książki Hanny Cygler, warto to zmienić.
Polecam!