Make cooking easier. Przepisy na cztery pory roku - Zosia Cudny

Autorka: Zosia Cudny
Tytuł: Make cooking easier. Przepisy na cztery pory roku -
Wydawnictwo:




Bardzo długo czekałam na tę książkę i chyba nie byłam jedyna. Odkąd ją otrzymałam a minęło już parę dobrych tygodni, nie przestaje się zachwycać. U mnie recenzje poradników i książek kucharskich zawsze pojawiają się ze sporym opóźnieniem, bo ja książką muszę się nacieszyć, no i oczywiście wypróbować kilka przepisów zanim cokolwiek napiszę.

Autorkę książki znam już z bloga, który regularnie śledzę. Cenię autorkę za nieszablonowe przepisy, które przy okazji są zawsze pięknie opracowane, idealnie wyglądają na talerzu, są pyszne i najczęściej łatwe do wykonania. Z tą książką jest podobnie. Jest piękna, a przepisy tam zamieszczone nie
 znalazły przypadkiem. Są starannie dobrane, przemyślane i wspaniale sfotografowane
i opracowane.

Książka została wydana w poręcznym formacie, który idealnie leży w dłoni. Ma płócienny grzbiet, co tylko nadaje jej elegancji i błękitną tasiemkę do zaznaczania przepisu, który na przykład aktualnie wykonujemy.
Przepisy zostały podzielone na cztery pory roku oraz na posiłki. Każda pora roku zawiera przepisy na śniadanie, obiad i deser.
Ja nie byłabym sobą gdybym od razu po pierwszym przeglądnięciu nie zaznaczyła sobie przepisów do wypróbowania. Wszystkich jeszcze nie sprawdziłam ale zrobiłam już domową lasagne z mozzarellą, puszyste serniczki cytrynowe na zimno i domowe gofry. Wszystko wyszło super i było naprawdę smaczne. Z kilkoma przepisami czekam do lata gdy będą już świeże składniki.

To co jest fajne w tej książce to nie tylko przepisy ale także to, że autorka stworzyła z tej książki taki kulinarny album. Myślę, że to będzie wspaniała pamiątka nie tylko dla niej ale i dla jej bliskich. No i to chyba jedyna książka kucharska, którą przeczytałam w całości, od pierwszej do ostatniej strony. Często w książkach kucharskich pomijam wstęp czy zakończenie, ale tutaj wszystko jest tak perfekcyjnie dopracowane, że nie można sobie odmówić przyjemności przeczytania nawet najmniejszej ilości tekstu.

Jeżeli zamierzaliście sobie kupić tę książkę, ale ciągle to odkładacie w czasie, mam nadzieje, że ta recenzja zmobilizowała Was do pójścia do księgarni. Ja z całego serca ją Wam polecam!
Zakurzona półka © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka