Sekret zegarmistrza - Renata Kosin

Autorka: Renata Kosin
Tytuł: Sekret zegarmistrza 
Wydawnictwo:

 

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA: 3.02.2016

Choć dziadkowie Leny nie żyją już jakiś czas, kobieta nadal nie potrafi pogodzić się z ich odejściem. Dom, w którym mieszka jest muzeum, w którym absolutnie każdy eksponat został w miejscu, w którym odłożyli go zmarli.
Mąż Leny i jej córka nie potrafią się z tym pogodzić i na co dzień kobieta praktycznie sama żyje w dworze, który zostawili jej dziadkowie.

Gdy łazienka ulega awarii, Lena wie, że nadszedł czas na drobne zmiany. Mąż namawia kobietę aby pójść o krok dalej i wymienić również kilka innych sypiących się już od kilku lat rzeczy oraz rozebrać niedziałający już piec.
Podczas rozbiórki, Lena znajduje stary nadpalony dziennik, w którym znajduje informacje całkowicie zmieniające jej dotąd spokojne życie.
 Już wkrótce Lena będzie szukała odpowiedzi na pytania, które nigdy nie miały się pojawić.

"Sekret zegarmistrza" to książka, która skrywa niejedną rodzinną tajemnicę. Jeżeli lubicie cofać się do poprzednich pokoleń i poznawać sekrety skrzętnie ukrywane przez przodków, to ta książka jest dla Was. Niesamowicie wciąga i od samego początku trzyma w napięciu, co też się wydarzy.
Choć nie zżyłam się z bohaterami tak bardzo jakbym chciała, to bardzo polubiłam zarówno pełną życia Ksenię jak i męża Leny, który obojętnie co się działo, zawsze wspierał żonę. W książce nie brakuje też ekscentrycznych staruszek, które naprawdę bardzo wzbogacają całą historię.

Oczywiście jeżeli lubicie takie klimaty, to polecam. Książka naprawdę idealna na zimowe wieczory.
Zakurzona półka © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka