Tytuł: Psiego najlepszego
Wydawnictwo:
Josh nigdy nie miał psa i pewnie nadal by go nie miał gdyby nie przypadek.
Sąsiad Ryan prosi Josha o przysługę podrzucając mu psa byłej dziewczyny. Mężczyzna ma się nim zająć tylko kilka dni. Ryan się rozpływa, a Josh zostaje z Lucy i jej ciążą sam. Nie ma zielonego pojęcia o opiece nad psem, ani o psim porodzie. Gdy na świecie pojawiają się małe szczeniaczki wszystko się zmienia.
Nudne i przewidywalne życie Josha staje się pełne dzięki psiej miłości!
"Psiego najlepszego" to piękna i lekka opowieść o tym jak wiele może zmienić miłość do zwierzęcia. Jeżeli oglądaliście film Był sobie pies, który nawiasem pisząc jest absolutnie fantastyczny, to ta książka też powinna się Wam spodobać.
Jeżeli mieliście w planach czytać to mam nadzieję, że szybko po nią sięgniecie. Polecam!