Autorka: Natalia Rogińska
Tytuł: Maciejka
Wydawnictwo:Karolina to trzydziestosiedmioletnia kobieta. Z zawodu jest pielęgniarką,pracuje w szpitalu i opiekuje się staruszkiem, który traktuje swoje pielęgniarki (tak ma ich więcej) jak panny lekkich obyczajów.
Karolina jak każda kobieta szuka prawdziwej miłości. W zeszycie, w którym zapisuje swoich kochanków (jest ich już 37!) pod pierwszym numerem znajduje się niejaki Maciej K. To właśnie przez niego Karolina jest sama. Maciej, był jej pierwszą prawdziwą miłością. Niestety przez lata tak go wyidealizowała, że teraz nie potrafi się zakochać w kimś innym. Maciej jest ministrem zdrowia, ma idealną żonę, synów i życie. Ale czy rzeczywiście tak jest?
Karolina żyje z dnia na dzień, czytając gazety z wywiadami udzielanymi przez Macieja,ogląda programy z jego udziałem, chodzi nawet na jogę z jego żoną.
Pewne wydarzenie, a właściwie konsekwencje tego wydarzenia zmienią jej życie na zawsze. Czy będzie na tyle odważną aby spróbować podjąć próbę zawalczenia o siebie i swoje życie?
Maciejka to przede wszystkim lekka książka, która umili jedno popołudnie lub jeden wieczór. Czyta się ja niesamowicie szybko i zaskakująco dobrze.
Historia nie jest odkrywcza, ale nie jest też banalna. Autorka pisze w bardzo przystępny i wciągający sposób.
Czytałam wiele pochlebnych opinii na temat tej książki. Ja nie chciałabym jej tutaj, AŻ tak wychwalać. Książka nie trafi do moich ulubionych, ponieważ jak dla mnie nic nowego nie wniosła. Ale z pewnością zaliczę ją do tych, przy których fantastycznie można się odprężyć i zapomnieć o swoich problemach, a jak sami wiecie takie książki są niezbędne.