Kruche szczęście - Lisa Tucker



Autorka: Lisa Tucker
Tytuł:
Kruche szczęście
Wydawnictwo:

Bardzo czekałam na tę książkę. Muszę powiedzieć, że to była chyba najbardziej oczekiwana przeze mnie zapowiedź.
Każda rodzina ma swoje tajemnice i sekrety. Czasami ma także mroczną przeszłość, która pozostawiona daleko w tyle, nigdy nie miała ujrzeć światła dziennego.

Kyra i David Winter są już dziesięć lat po ślubie. Mają siebie, wspaniały dom, nie narzekają na status społeczny i życie zawodowe. Mają też ukochanego syna, pięcioletniego bardzo wyczekiwanego Michaela. Michael mimo, że szczęśliwy na swój sposób, jest ograniczony przez rodziców. Ich przeszłość z czasów gdy nie byli jeszcze razem, ciągle kładzie się cieniem na życiu teraźniejszym. Michael nie może wchodzić na drzewa, bo przecież może gałąź się złamać i go zranić, nie może się swobodnie bawić, bo wszędzie czają się niebezpieczeństwa. Rodzice aby chronić swoje dziecko, wypisują go nawet ze szkoły.
Gdy więc ich ukochany synek znika pewnego dnia z podwórka, Kyra i David wpadają w panikę.
Razem wymyślają setki scenariuszy co też mogło spotkać Michaela. Czyżby przeszłość mogła powrócić?
Czytelnik chcąc poznać koniec tej historii, razem z głównymi bohaterami cofa się wstecz poznając tragiczne wydarzenia, które doprowadziły do rodzinnej tragedii.

Książka choć przeze mnie wyczekiwana nie zaskoczyła mnie. Owszem jest ciekawa, nawet bardzo! Ale czuje się jakoś trochę rozczarowana, chyba nie tego się spodziewałam.
Bohaterowie są świetnie nakreśleni, ich psychika, sposób postępowania i filozofia życiowa, dają wiele do myślenia czytelnikowi. Sam język oraz fabuła również jest bardzo dopracowana, więc z pewnością książkę mogę Wam polecić.
Jeżeli lubicie takie historie, ta Wam się spodoba.

Zakurzona półka © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka