Wydawnictwo:

Ta książka zachwyci pewnie każdą Panią, która potrafi i uwielbia robić na drutach!
Ja nie potrafię, ale za to uwielbiam wszystko co na drutach zrobione: rękawiczki, sweterki, czapeczki, buciki i torby! Absolutnie wszystko!
Mam też mamę i babcię, które potrafią takie cuda wyczarować i właśnie im podsunęłam tę książkę:)
Oczywiście dużo wcześniej ja ją przeglądnęłam, zaznaczając co chciałabym mieć:)
Książka została podzielona na sześć głównych działów:
1) Dodatki czyli getry, szaliki, torby, czapki itf
2) Płaszcze i swetry
3) Pulowery
4) Sukienka
5) Dla niemowląt
6) Część praktyczna,w której znajdują się rady, opisy i rysunki.
Całość jest naprawdę dobrze opracowana i bardzo przejrzysta. Projekty są cudowne, a niektóre wręcz zachwycające. Piękne irlandzkie sploty i prostota, to jest to, co bardzo w takich projektach cenię.
Najważniejsza w tej książce jest oczywiście część praktyczna, bo to właśnie tam są rysunki i opisy krok po kroku, jak wykonać daną rzecz.
Mnie szczególnie zachwyciły dwa projekty: uroczy szary szalik z pomponikami i mintenki
Jeżeli lubicie robić na drutach i szukacie ciekawych pomysłów, ta książka będzie idealna!
Polecam!
Zawiesiłam oko na tej książce, ale moja przygoda z robieniem na drutach zaczęła się i skończyła na początku podstawówki gdy zrobiłam krzywy szalik :P
OdpowiedzUsuńPrzperaszam na początku za wpis nie dotyczący aktualnej notki :)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do świątecznej zabawy. Miło mi będzie, jeśli weźmiesz udział.
Jeśli jednak nie masz ochoty, to nic, nikt nikogo do niczego przecież nie zmusza :)
http://magicznyswiatksiazek.blogspot.com/2012/12/christmas-tag.html
Kiedyś próbowałam robić na drutach.. Pożyczyłam je od babci i zaczęłam robić szalik (jedyna rzecz, która nie wymaga wielkich umiejętności, a przynajmniej tak mi się wydawało), jednak to co powstało w wyniku mojej jakże ciężkiej pracy, nie nadawało się do niczego. Może zrecenzowana przez ciebie ksiażka zmotywuje mnie do nauki, kto wie? Zazdroszczę osobom, które potrafią wyczarować z kłębka włóczki prawdziwe cuda. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńuwaga z mintenki! w książce jest błąd!
OdpowiedzUsuńmoja mama zaczęła je robić dla mnie i okazało się iż mintenki, mówiąc ogólnie, zwężają się nie tam gdzie trzeba. były zbyt wąskie by wsunąć w nie rękę w sposób jaki jest pokazany na obrazku.
O widzisz, dzięki ja póki co błagam mamę o szaliczek:)))
Usuńja poprosiłam o mintenki i getry. getry czekają tylko na to bym je zszyła ;) a mintenki muszą poczekać do świąt bym była dłużej w domu niż dwa dni.
UsuńPróbowałam się kiedyś nauczyć robić na drutach, ale nie mam do tego ani nerwów, ani zdolności.
OdpowiedzUsuń