Tytuł: Projekt szczęśliwy dom
Wydawnictwo:
Gretchen Rubin jest mi znana już z poprzednich projektów, która dla mnie były niezwykle ciekawe.
Ten już jest kolejnym i muszę stwierdzić, że równie ciekawym.
Gretchen pewnego dnia postanowiła zbadać co łączy szczęśliwe rodziny i wszystkie wnioski z tych badań włączyć do swojego życia rodzinnego.
Tak właśnie rozpoczął się Projekt Szczęśliwy dom. Dlaczego tak?
Każdy marzy o szczęśliwym domu. Dom to miejsce, do którego powinno się wracać jak do swojej oazy. To miejsce, w którym nasza rodzina ma się czuć dobrze i bezpiecznie. To w domu spędzamy sporo czasu, to tam wracamy, to właśnie to miejsce powinno być naszą odskocznią od problemów dnia codziennego.
I właśnie wszystkie te argumenty zmusiły niejako Gretchen do dziewięciomiesięcznej przemiany swojego domu, aby był naprawdę szczęśliwy.
Książka została podzielona na kilka rozdziałów:
Przedmioty
Małżeństwo
Rodzicielstwo
Wnętrze
Czas
Ciało
Rodzina
Moja okolica
Teraźniejszość
Jak widzicie w książce zostało poruszone wiele tematów, które pozwolą Wam sprawić aby wasz dom tętnił dobrą energią. Oczywiście nie zapomnijcie, że każdy ma inną definicję szczęścia. Książką można się posiłkować i wymyślać swoje reguły szczęśliwego domu. Wystarczy odrobina wyobraźni:)
Ta pozycja będzie także idealnym prezentem dla nowożeńców, lub dla tych, którzy właśnie wprowadzają się do swojego nowego domu;)
Przyznam, że książkę czyta się wyśmienicie dlatego bardzo ją polecam.
przez
Blokotka