Autorka: Sarah Jio
Tytuł: Jeżynowa zima
Wydawnictwo:
Vera jest matką Daniela. Choć sama nie ma co włożyć do garnka robi
wszystko aby jej mały synek miał szczęśliwe i spokojne dzieciństwo.
Niestety musi zostawiać synka samego w nocy aby móc iść do pracy.
Pewnego dnia gdy za oknem szaleje śnieżyca, Vera wraca do domu i nie
zastaje w nim synka. Policja nic nie robi, twierdząc, że chłopczyk
uciekł z domu.
Vera szaleje z rozpaczy i robi wszystko aby odnaleźć syna.
Kilkadziesiąt
lat później Claire przeżywa swoją życiową tragedię. Każdego dnia budzi
się z wielką dziurą w sercu i z niepokojem w brzuchu. Gdy naczelny zleca
jej napisanie artykułu o dziwnej śnieżycy, która nawiedziła niedawno
miasto, Claire widzi w tym szansę na zapomnienie o swojej tragedii.
Wkrótce okazuje się, że historia małego Daniela ma wiele wspólnego z jej
życiem i absorbuje kobietę do tego stopnia, że krok po kroku odkrywa
prawdę.
"Jeżynowa zima" to książka, którą trudno
zapomnieć, a jeszcze trudniej przejść do etapu, w którym rozumie się
postępowanie niektórych bohaterów.
Walka o przetrwanie, wielka,
niespełniona i szalona miłość, zawiedziona nadzieja,tragedia, tajemnica i
rodzinne sekrety, to tylko niektóre z wątków książki, która zaskakuje,
burzy spokój i angażuje czytelnika.
Jeżeli jeszcze nie czytaliście polecam!