Tytuł: Pippi Pończoszanka
Wydawnictwo:
Nie zliczę ile razy oglądałam Pippi na kasecie video. Setki. To jeden z filmów, który jako dziecko znałam na pamięć.
Dlatego z wielką przyjemnością już jako dorosła osoba przeczytałam książkę i muszę przyznać, że emocje pozostały te same.
Astrid Lindgren ma niesamowitą moc. Potrafi kreować tak wspaniały świat, że nawet dorosły szybko w nim przepada, a co tutaj dopiero mówić o dzieciach.
Dzieci uwielbiają jej książki!
Nie wiem czy jest sens opowiadać fabułę, pewnie nie, bo każdy chyba o Pippi słyszał, dlatego skupię się na wydaniu.
Tym razem wydanie jest podręczne i naprawdę bardzo ładne. Jeżeli szukacie książki do czytania przed snem, ten format sprawdzi się idealnie.
W środku znajdziecie jedenaście opowiadań. Moim ulubionym jest oczywiście "Pippi idzie do szkoły" jest chyba najlepsze!
Niestety wydanie nie ma ilustracji kolorowych, ma tylko kilka czarno-białych ale jeżeli szukacie fajnego prezentu dla starszego dziecka, to na pewno będzie zadowolone, bo książka ma odpowiednio duże litery. Sprawdzi się także jako prezent dla młodszego dziecka, wtedy możemy te krótkie opowiadania po prostu czytać na dobranoc:)
Polecam!
przez
Blokotka