Gdy widzę, że autorem gry planszowej jest Grzegorz Rejchtman biorę bez zastanowienia. To autor wszystkich moich ulubionych gier, które już dla Was recenzowałam.
Dla zainteresowanych odsyłam do kilku recenzji:
Nowa Gwinea. Gra planszowa
Ubongo Lines. Gra planszowa
Papua. Gra planszowa
Tym razem otrzymaliśmy nieco więcej niż standardową wersję gry planszowej bo trochę to gra manimulacyjna, trochę zręcznościowa na pewno logiczna i ćwicząca spostrzegawczość. Co najważniejsze gra jest 3D i mamy w niej najprawdziwsze klocki!
Gra przeznaczona jest dla 2-4 graczy w wieku od 8 lat, a czas jednej rozgrywki to 30-45 minut.
W pudełku znajduje się 16 kamieni po 4 w każdym kolorze, 16 bloków śniegu, karty, stojak na karty i kostka do gry. Każdy z graczy wybiera swój kolor bierze kamienie i bloki śniegu. Stojak na karty umieszczamy na środku stołu tak aby był widoczny dla wszystkich graczy.
Grę rozpoczyna najmłodszy z graczy rzuca kostką i odpowiednio z tym co wylosuje, bierze pierwszą kartę z góry i wkłada ją w szczelinę na stojaku. Symbol na karcie musi się zgadzać z tym co zostało wyrzucone na kostce. Każdy z graczy używając swoich kamieni i bloków śniegu buduje swój inukshuk tak aby był zgodny z tym co widzi na karcie. Kto skończył układać krzyczy TUKI i gdy wszyscy gracze skończą budować runda dobiega końca.
Następuje liczenie punktów i przechodzimy do kolejnej rundy. Gra kończy się w momencie gdy któryś z graczy ma 5 kart w swojej kolekcji.
Gra jest naprawdę bardzo ciekawa i angażująca. Element rywalizacji również nie jest tu bez znaczenia, bo oprócz tego, że trzeba wysilić swoje szare komórki aby zbudować inukshuk, to jeszcze trzeba to zrobić szybciej niż inni i się nie pomylić.
Całość jest pięknie wykonana i do tego bardzo porządnie. Klocki są wykonane z twardego tworzywa. Nieco przypominają kamień, na pewno nie plastik, choć pewnie nim nie są:)
Idą święta więc to naprawdę cudowny pomysł na prezent dla bliskich! Jestem pewna, że spędzicie nie jeden, a wiele wieczorów na rozgrywkach świetnie się przy tym bawiąc.
Ja Wam serdecznie polecam nie tylko ten tytuł ale również pozostałe tego Autora. U nas w domu mamy wszystkie i uwierzcie, że gramy w nie regularnie.