Spacer po szczęście - Lucy Dillon

Autorka: Lucy DillonTytuł: Spacer po szczęścieWydawnictwo:
Poznajcie Juliet,młodą wdowę oraz właścicielką uroczego psa Mintona.
Juliet całe dnie spędza w domu przed telewizorem. Jej życie skończyło się w momencie, gdy straciła Bena. Przyjaciela, męża, kochanka i człowieka, który był dla niej wszystkim.
Śmierć na zawsze pogrzebała jej marzenia o wspaniałym domu pełnym śmiechu i radości.

Rodzice Juliet oraz siostra Louise są bezradni. Nie wiedzą jak pomoc Juliet pogodzić się ze stratą ukochanego i na nowo wyciągnąć ją do ludzi.
Zbawienny wpływ na Juliet ma Minton-pies, który niejako zastępuje jej Bena. Matka kobiety widząc szanse na wyciągnięcie córki z domu, prosi ją o wyprowadzenie suczki Coco.
Niedługo później Juliet jest rozchwytywaną opiekunką do zwierząt..

Juliet zrobiła już pierwszy krok do normalności, czy zrobi też drugi?
Może czas już się zakochać??
Czy mężczyzna,którego kobieta wybierze okaże się tym jednym??

"Spacer po szczęście" to wspaniała i przede wszystkim bardzo lekka opowieść o sile uczucia, o więzach rodzinnych i oczywiście o psach.
Akcja powieści toczy się swoim tempem, bohaterowie są cudowni i od początku da się ich polubić.
Zdecydowanie na plus można przypisać autorce wątek Louise, przypadła mi do gustu ta mała intryga w poukładanym świat tej kobiety.
Świetnie ukazany jest także świat właścicieli psów, który gdzieś tam między wątkami się przewija.
Ponadto prócz "ludzkich wątków" są także te, dotyczące psów.
Od razu polubiłam wszystkie psiaki, zarówno ospałą Coco, jak i wiernego Mintona, niewyżytego Hectora i elegancką Damson.

"Spacer po szczęście" to nie tylko książka, którą polecałabym w ramach relaksu,ale także opowieść, która daje nadzieję na to, że z czasem będzie lepiej:)
Polecam.
Zakurzona półka © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka