Autorka: Anna Karpińska
Tytuł: Przysługa
Wydawnictwo:
To nie jest moje pierwsze spotkanie z autorką, dlatego z góry założyłam, że książka będzie rewelacyjna. Czy się myliłam?
Jagoda właśnie pochowała męża. Nie potrafi pogodzić się z tragedią jaka spotkała jej rodzinę. Oprócz żałoby, dochodzą jeszcze problemy wychowawcze, które ma z synem Wojtkiem no i samotność.
Wkrótce okazuje się, że być może Dariusz - mąż Jagody żyje, ponieważ okazuje się, że coraz więcej ludzi gdzieś go widziało. W Jagodę wstępuje nadzieja, że być może mąż żyje!
Wkrótce okazuje się, że prawda wygląda zupełnie inaczej.
Na wybrzeżu, spokojne życie prowadzą Elwira i Karol, wraz ze swoimi dwiema córeczkami. Oby dwoje pracują w firmie taty Elwiry, choć ta, marzy o tym aby poświęcić się malowaniu, Karol zaś całe życie marzył o tym, aby odkupić od teścia udziały w firmie.
Wkrótce okazuje się, że los szykuje dla nich wielką niespodziankę.
Jaką? Przeczytacie sami.
W jaki sposób powiązane ze sobą są te dwie rodziny? Kiedy się spotkają? Co szykuje im los?
"Przysługa" to wspaniała książka, która wciąga niczym rwący nurt rzeki. Ja jeszcze nie zawiodłam się ani razu na książkach autorki i tak też było tym razem. Chyba będę jej fanką! A tak na marginesie to książka tak się skończyła, że szok! Węszę tutaj kontynuację:) Przynajmniej mam taką nadzieję.
W książce poruszanych jest wiele tematów, choroba, zdrada, brak zaufania, problemy wychowawcze, brak wsparcia w najbliższych, ale jest także cały wachlarz emocji od smutku, po ekscytację.
Jeżeli macie ochotę na książkę, która na pewno Was wciągnie polecam przeczytać właśnie "Przysługę".