Tytuł: Mikołajek
Wydawnictwo:
"Mikołajek" gościł już u mnie kilka razy, dziś chciałam wam pokazać go w odświeżonym wydaniu, które miało premierę już jakiś czas temu.
Całą serię recenzowałam już na blogu, recenzje możecie przeczytać tutaj.
Kto jeszcze nie zna Mikołajka to serdecznie zachęcam Was do przeczytania. Nowa wersja w moim odczuciu ma gorszą okładkę. Zdecydowanie bardziej podobał mi się w starej wersji, ale to tylko "opakowanie" wnętrze pozostało oczywiście bez zmian.
Na dobrą sprawę podejrzewam, że ta seria zostanie jeszcze wydana w kilkudziesięciu innych wydaniach na przełomie kolejnych lat, ale nadal bez zmian zostanie fakt, że czytanie serii przygód Mikołajka nigdy się nie znudzi. Wiem, że część czytelników zna też Mikołajka z wersji tej takiej cyfrowej. Ja jednak wierna pozostaje ilustracjom Jeana - Jacques Sempe. Są piękne, ponadczasowe i tak charakterystyczne, że nie sposób ich pomylić z innymi.
Mam nadzieję, że zachęciłam Was do sięgnięcia po nowe wydanie Mikołajka, bo na pewno warto go mieć na półce:)
Tak wygląda cała seria: